#tworczoscwlasna #poezja #wiersze
#zafirewallem

w przeciągach. premiera

w gwizd się rozpoczęło istne wariatkowo
kto mnie tu przywołał zaśmiał się króliczek
wyskakując dupą wpakował się w pulpę
niechaj trwa karnawał entliczek pentliczek

na kogo wypadnie z tego będzie bałwan
pojmie w lot pantoflarz krzycząc ferdydurke
gonią się pierdziele psychol różdżkę dorwał
z brzegu ją dopadnie w mig dekoherencja

w ogniu bajkoholik bawi się groteską
zemancypowany pinokio psiamucha
imputując Annie cieniutkim głosikiem
poderwie się w axel wprost przez trawociągi

pomknie jak przecinak wszak amfetamina
konstantynopolitańczykowiAneczka
wplecie wianki w słowa mięśnie dopnie spinką
po jednej litanii w całym wojsku zagra
zatańczą jak w pralni wszystkie malowidła

vivat karuzella! wokół się rozlegnie

wzabardzozajemnie

.

fot. Pep Ventosa, Carousel de la Tour Eiffel
64523d77-9774-472d-a1f5-342195ec13a9

Zaloguj się aby komentować