#turystyka #wycieczka #przyroda #gory #las

Dziś spacer dzikim brzegiem Wisły. Od ujścia Świdra w Otwocku do mostu Anny Jagiellonki w Warszawie (czyli mostu południowego). W sumie to tylko połowa "normalnego" spaceru, bo zazwyczaj kończy się on przy Moście Siekierkowskim, ale dziś był dzień turystyki popołudniowej, więc krócej, bo nie wyrobiłbym się przed zmierzchem.
Bardzo lubię tę dzicz. Zwłaszcza w tej kolorystyce. W Wiśle mało wody, można wejść na łachy suchą stopą i dojść do samego środka koryta, a nawet dalej. Ptaków jakoś mało, trochę wron, parę dzięciołów, jakieś mewy, sikory. Na Wyspach Zawadowskich pasące się stado owiec i kóz. Mnóstwo śladów bobrów.
Polecam.
f2150bfd-f806-4f8b-aece-60bae3f43e49
6bc46b55-6837-4704-bc81-0ad9219fa189
bf12b0ed-d659-40c7-b2e2-bf7c3f6cf394
42c89e1f-4f6c-4677-b2af-af72f4628094
1e1c7f13-55b9-4b4c-b691-0e42a898427c
1

Komentarze (1)