Pod wpływem aury stwierdziłem że zafunduję wszystkim moim orłom szkolenie na płycie poslizgowej. Sobie zresztą też a co!
Reakcja obu Młodych: O zajebiście! Kiedy?
Reakcja dziadków:
-Ale po co to komu? Ja już pinć milionów przejechał!
-Panie, ja żem w 56r to nyską przez zamarznięty Bałtyk do Szwecji jechał i nie było żadnych szkoleń (uj z tym że dwa lata temu wyciągali go z pola kurierzy bo nie ogarnął, a lód za bramą depo miał w dupie jego opowieści)
-Piec godzin? Ja mam lepsze zajęcia!