Czy "mainstreamowe" arabskie marki typu Rasasi, Al Haramain (i inne, których w tym momencie nie pamiętam), mają w swojej ofercie jakieś droższe produkty, które są rzeczy wiście dobre i warte swojej ceny?
Czy raczej specjalizują się tylko w masowej, taniej produkcji, a faktycznie dobre araby trzeba ściągać z zagranicy?
#perfumy
@RedDucc Sam nie próbowałem, ale Rasasi na pewno ma droższą linię którą widziałem zachwalaną u kilku osób. Ajmal również jest chwalony, Russian Adam nazwał ich swoją ulubioną marką
@minaret tak, widziałem linię Rasasi Boruzz, ale jednak 800zl za 50ml trochę przewyższa moje postanowienia [̲̅$̲̅(̲̅ ͡° ͜ʖ ͡°̲̅)̲̅$̲̅] z Ajmala miałem dwa dekanty i średnio mi podeszły, a nawet bym powiedział, że mocno waliły xd oczywiście będę dalej testował, ale szukam jakiejś alternatywy
@RedDucc https://perfumehub.pl/ajmal-dahn-al-oudh-saif-al-hind-olejek-perfumowany-unisex-3-ml
Tu masz okazję, najtańsza cena w historii wg PH( ͡° ͜ʖ ͡°)
@RedDucc Al Haramain ma linie Portfolio, bardzo dobre jakościowo zapaszki.
@minaret w cenę chyba od razu wliczony bilet do Indii (° ͜ʖ °)
@adamkoska miałem Imperial Oud - straszliwa obora xd a inne z tej serii to zwykle klony europejskich perfum
@RedDucc Też się otarłem o Imperial Oud, potężny skurwiel, nie unioslem XD
@minaret nie wyobrażam sobie, że ktoś faktycznie cały dzień z nim wytrwa ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽ ale z tego co widziałem na grupkach fejsbukowych, ludzie go uwielbiają
@RedDucc @minaret Impeiral Oud jest lekkim oudem typu pryzma gnoju. Fajnie pracuje na skórze w wyższych temperaturach. Zimą jest odrobinę bardziej zwierzęcy, latem nieco słodszy. Nosiłem go globalnie i było przyjemnie. Otoczenie nie reagowało zbyt entuzjastycznie z wiadomych względów. Ja miałem frajdę!
@fryco już się pozbyłem, więc w cieplejsze temperatury nie będę mógł przetestować, ale coś czuję że też by mi nie podszedł (° ͜ʖ °)
Zaloguj się aby komentować