2 lata nie zdając sobie z sprawy że to mam, każde badanie mi pokazywało że niby jest wszystko ok. Tylko śledziona nieznacznie powiększona i lekko podwyższony wynik na kwinki białe. Ale tak to ok.
Tylko że nie było ok.
W ciągu roku schidłem 20 kg. Z 88kg do 63kg. Niewielka anemia, zawroty głowy, czasami wymiotowanie po posiłkach.
Aż w końcu musiałem trafić na izbę. Z CRP 164mg (obecnie mam 40, gdzie norma to jest >5), ale teraz, gdy już od tygodnia jestem w domu to w miarę normalnie się czuje mimo że brzuch czasami mam jak piłka. Za dwa tygodnie wracam i zaczynam leczenie biologiczne.
Juz widzialem co może mnie czekać w przyszłosci.
Trzymajcie kciuki.
W między czasie postanowiłem pobawić się jeszcze w AI i wykorzystać fakt że potrafię obsługiwać illustratora - to robię sobie grafiki w oparciu o to co mi wypluje midjourney, więc być może mógłbym postować moje pomysły
#oswiadczenie #hejto30plus
Zdrówka życzę.
Szybkiego powrotu do zdrowia!
Fajnych grafik nigdy za wiele
@rms współczuję. Również cierpię na chorobę z podobnej grupy tylko bujalem sie z diagnozą 5 lat, a finalnie skończyło sie tak że i tak musiałem czytać książki z zakresu medycyny. Dobry dietetyk moze bardzo pomóc w celu jej ograniczenia, najlepiej specjalizujący się w temacie.
Z ciekawości możesz powiedzieć na czym polega to leczenie o którym wspomniałeś?
@rms wiem, ze to oklepane ale mojej znajomej z tym samym problemem pomogla dieta ketogeniczna. Tylko ta zdrowa wersja z zielonymi warzywami.
@rms początek brzmi jak jakieś zaklęcie z Wiedźmina.
Zdrówka życzę
@rms Dziel się i nie pytaj.
@rms no cześć cumplu, CU here, więc w sumie lżejsza odmiana. Ale bujam się z tym już od 15 lat. Niedawno trafiłem na lekarza którzy sporo mnie uświadomił, sporo pozmieniał - zobaczymy co będzie dalej. Grunt to dobry lekarz specjalista, dobry lekarz POZ na okresy zaostrzenia, dietka, no a poza tym sam nie wiem co jeszcze.
@rms Dużo zdrowia, trzym się chłopie!
@rms Będzie git. Ja z tą samą diagnozą skończyłem 6 lat temu. Od tego czasu wcinam leki i nie miałem żadnego poważniejszego zaostrzenia. Z dietą też nie mam problemów, zdążyłem w międzyczasie przytyć ponad 30 kg, a w tym roku to zrzucić i zrobić przyzwoitą formę.
Zwróć uwagę na nerwy - u mnie głównie to odpala jakieś gorsze stany. Sama choroba też się odpaliła w momencie, gdy miałem dużo na głowie.
Jakie konkretne objawy macie tej choroby? Ja u siebie podejrzewam coś podobnego ale wszystkie badania wychodzą git i u mnie to tylko sporadycznie ból brzucha.
@Stannis_Baratheon to może IBS?
@monke Tak zakładam ale pewności nie mam i ciągle mam z tyłu głowy, że może być to choroba Leśniowskiego-Crohna dlatego chciałbym się dowiedzieć jakie objawy ma ktoś kto ma potwierdzoną tę chorobę i jakie badanie to potwierdziło.
@Stannis_Baratheon mi gastrolog tłumaczył, że takim najważniejszym badaniem by stwierdzić, że to ibs/sibo to kalprotektyna.
Fuck. Ale grunt, że jest diagnoza i wiesz na czym stoisz. Jakkolwiek by nie było, to jest ważne, by nie błądzić po omacku. Życzę Ci Stary dużo siły i jakkolwiek to nie zabrzmi, szczęścia.
Szczerze i od serca.
@rms współczuję, że tak długo musiałeś czekać na diagnozę
@rms Ta choroba wpływa jakoś na trawienie i wydalanie?
@JaktologinniepoprawnyWTF Tak. Trawienie mam ok, ale przy wydalaniu są problemy. normallnie ludzie mają bardzo częste biegunki. U mnie - są zaparcia. Ale takie kilkudniowe nawet.
@rms Masakra z tymi chorobami autoimmunologicznymi. Moja dziewczyna w tym tygodniu dowiedziała się, że ma hashimoto, mój ojciec też ma hashimoto od wielu lat, mama łuszczycę, a ja cukrzycę typ 1.
Może się mylę, ale mam wrażenie, że jeszcze kilkanaście lat temu nie było tylu osób cierpiących na choroby autoimmunologiczne.
@HmmJakiWybracNick byly tylko sie nie leczyly. Co do Hashimoto nie bylo na to nazwy - dosyc niedawno pan Hashimoto opisal ten stan. Jak nie bylo nazwy na jakis zespol objawow to jak to zdiagnozowac? Ma pan podwyzszone przeciwciala i elo. Zreszta leczenia w Hashimoto nie ma, chyba, ze masz guzy/problemy z hormonami tarczycy. Jedyna droga to dieta przeciwzapalna.
Znam x kobiet z PCOS - wczesniej to schorzenie w ogole nie bylo diagnozowane, pomimo tego, ze istnialo. Lekarze tylko mowili „moze miec pani problemy z zajsciem w ciaze” i tyle xD
Wiele chorob z ktorymi da sie zyc jest po prostu olewanych, a ty musisz szukac rozwiazan po omacku. Wielu lekarzy nie wie jak leczyc schorzenia xyz. Ogolnie jest tragedis z leczeniem chorob autoimmuno.
@rms zdrowia kolego, trzymaj się. Dobrze że już masz diagnozę. Nic się nie martw, będzie leczenie i jakoś będziesz funkcjonował.
Zaloguj się aby komentować