Brak energii elektrycznej na pewien okres czasu oznacza widoczny wzrost urodzeń 9 miesięcy później.
Jest wiele różnych problemów powodujących niską dzietność, tutaj pokazano że usunięcie jednego bardzo wiele zmieniło. Czyżby to jeden z najistotniejszych problemów?
Czy wpływ cyfrowych treści wcale nie jest mniej destrukcyjny niż alkohol i inne używki? Działają one jednak na nieco innej płaszczyźnie, tej mniej namacalnej. Tej na którą wszyscy patrzą ale nikt nie widzi.
Widzimy naćpanego/pijanego, nie widzimy otumanionych nas samych tym całym cyfrowym światem.
Państwo jedynie potrafi ściągać podatki, a nie działa w obliczu katastrofy demograficznej.
Ale przecież narkoman i alkoholik ewidentnie niszczą zdrowie/życie, a tutaj tylko gierka, fejsik, Netflix i kilka reklam. Ale skutki są jednak równie katastrofalne, tylko w nieco innej sferze.
Państwo niestety nie dba o zdrowie psychiczne swoich obywateli, czego skutki widzimy na załączonym wykresie.
Ale wolność! Jak to mi ograniczać! Jednak pomimo wolności ograniczono dostęp do twardych narkotyków, do "miękkich" używek nieletnim z uwagi na oczywistą szkodliwość. Można?
Pamiętajcie, za tym całym cyfrowym światem stoją ludzie wyposażeni w sztab psychologów, robią absurdalne rzeczy z naszymi bezbronnymi umysłami, aby tylko kosztem twojego prawdziwego życia, życia które jest tylko jedno, które wielu ludzi zatraca w cyfrowym świcie, aby jego kosztem zarobić kolejne pieniądze. Działają niemal bez żadnych kagańców bezpieczeństwa i moralności w sferze która obecnie w żaden sposób nie jest uregulowana prawnie. Ich działania są całkowicie podświadome na nasze umysły.
A jeśli by na chwilę usunąć te elektroniczne bodźce?
W rejonie nad którym przeszedł huragan notuje się obecnie trzydziestoprocentowy wzrost spodziewanych na lato urodzin.
Kiedy huragan uderzył we wschodnie wybrzeże w październiku zeszłego roku około 8,5 miliona domów zostało pozbawionych prądu.
Linda Roberts, szefowa pielęgniarek w klinice OB-GYN w Westchester powiedziała w rozmowie z New York Post, że w ostatnim czasie nastąpił gwałtowny wzrost kobiet w ciąży, których termin porodu został wyznaczony pomiędzy 15 lipca a 15 sierpnia [9 miesięcy po uderzeniu huraganu-red.].
Podobne wzrostu urodzin miały miejsce w 2001 roku po ataku na World Trade Center oraz po wielkiej awarii prądu w Nowym Jorku w 1965 roku. Tegoroczny baby boom będzie większy ze względu na dłuższy okres braku prądu.źródło:
wprost . pl
Tak, tekst jest tendencyjny, stronniczy i nie obiektywny. Z założenia
Jak sądzicie, czy zabierając całą zbędną część wirtualnych usług zwiększylibyśmy istotnie współczynnik dzietności?
#demografia #psychologia #nauka #socjologia #spoleczenstwo
@Marchew jeszcze jak
@Marchew Podobne zjawisko obserwowane jest od dawna. Również w czasach, gdy nikt jeszcze o fejsbukach nie słyszał.
Zresztą, to samo źródło:
"USA: nie mieli prądu - dzieci urodzi się o 30 proc. więcej
Historia po raz kolejny potwierdza, że dramatyczne sytuacje i zjawiska często przynoszą pozytywne efekty. Nie inaczej jest w wypadku huraganu Sandy. W rejonie nad którym przeszedł notuje się obecnie trzydziestoprocentowy wzrost spodziewanych na lato urodzin.
Kiedy huragan uderzył we wschodnie wybrzeże w październiku zeszłego roku około 8,5 miliona domów zostało pozbawionych prądu. Zdaniem komentatorów wiele par, które zostały "uwięzione" we własnych domach musiało znaleźć sposób za zabicie czasu.
Linda Roberts, szefowa pielęgniarek w klinice OB-GYN w Westchester powiedziała w rozmowie z New York Post, że w ostatnim czasie nastąpił gwałtowny wzrost kobiet w ciąży, których termin porodu został wyznaczony pomiędzy 15 lipca a 15 sierpnia [9 miesięcy po uderzeniu huraganu-red.]. W rejonie Nowego Jorku w tym okresie ma urodzić się o trzydzieści procent więcej dzieci niż w porównywalnym okresie w zeszłym roku.
Podobne wzrostu urodzin miały miejsce w 2001 roku po ataku na World Trade Center oraz po wielkiej awarii prądu w Nowym Jorku w 1965 roku. Tegoroczny baby boom będzie większy ze względu na dłuższy okres braku prądu,"
https://www.wprost.pl/swiat/390163/usa-nie-mieli-pradu-dzieci-urodzi-sie-o-30-proc-wiecej.html
@Marchew Zastanawialem sie ostatnio nad tym i wydaje mi sie ze problem lezy troche w tym jak wyglada spoleczenstwo w rozwinietych krajach.
Cisnienie kobiet na kariere, przy jednoczesnym spadku znaczenia rodziny ogolnie nie sprzyja za bardzo dzietnosci. Pewnie cyfrowy swiat dodaje do tego cegielke ale nie sadze ze jest to az tak istotne. Kobiety generalnie szukaja facetow ktorzy sa bardziej ogarnieci od nich, czy to finansowo czy zyciowo, a w momencie kiedy obsadzaja one stanowiska managerskie a chlopy jezdza ciezarowkami i pracuja w fabrykach no to pojawia sie problem. Do tego w momencie kiedy pojawia sie dziecko, no to w przypadku kobiet kariere trzeba zawiesic na jakis czas a moze i nawet porzucic - troche szkoda
I nie to ze mam z tym jakis problem zeby mi nikt nie zarzucil ze postuluje ze kobiety maja siedziec w domu - to po prostu moja luzna obserwacja bo temat przyrostu naturalnego w Polsce jest dosc mocno grzany ostatnio.
@hellgihad ciężko by było aby facet był lepszy od kobiet, gdyż badania pokazują, że kobiety są lepsze we wszystkim. Teraz jest fajnie, że patriarchat coraz mniejszy jest i kobiety mogą robić kariery.
@Dudleus No cóż, faceci są na pewno silniejsi więc zostają im właśnie mocno fizyczne prace.
Ale po co?
@BjornIronside dokładnie, każdy gada o tym rozmnażaniu jakby trzeba było w to ingerować. Spadek ludności na świecie ma swoje plusy i minusy. Tak samo jak wzrost liczby ludzi. Dla mnie to idiotyczne, że pozwalamy państwu zajmować się dosłownie wszystkim.
@tosiu problemem jest system emerytalny, brak zastępowalności pokoleniowej sprawi, że przyszli emeryci nie dostaną emerytury, bo kto na nią zapracuje?. Jeśli nie wymyślimy innego systemu emerytalnego, nie ma wyjścia. Poza tym jako matka 3 dzieci nie zgodzę się, aby moje dzieci pracowały na emerytury ludzi, którzy wybrali wygodny styl życia bez dzieci a na stare lata powiedzą do moich - rób na moją emeryturę. Oczywiście zaraz ktoś powie, że mogą wyjechać za granicę na stałe, nie płacąc tutaj Zusu, ale to już kwestia rządów i przemyslanego rzadzenia i rozwoju, by nie trzeba musiec uciekac stąd. A przede wszystkim obywateli, którzy wybierają takie rządy, które mają w d.. rozwój kraju i żyją tu i teraz bo za 5 lat inna banda złodziei dojdzie do władzy.
@qwar mądry przyszły emeryt nie liczy na innych tylko sam odkłada.
Nawet to co piszesz temu potwierdza, że dzieci nie mają obowiązku pracować na nikogo innego niż na siebie.
@tosiu
Oczywiście ty zakładasz że będziesz sprawny do samego końca z odłożonym kapitałem i w kraju gdzie większość to emeryci system opieki zdrowotnej będzie wydolny a młodzi nie spierdolą xD
@Pstronk tak jak napisałem, trzeba robić wszystko, by nie liczyć na innych
@Pstronk
A tak z ciekawości, jakie są plusy życia w starzejącym się społeczeństwie?
@tosiu a czy w dzisiejszych czasach można coś odłożyć z pewnością że się z tego skorzysta na starość? Bo albo Cie okradną, złoto zarekwiruja, onbligacje zje inflacja itp itd. I powtarzam, że to wina systemu i niestety dzieci są zmuszone płacić haracz w postaci zus na swoich rodziców. Zgadzam się z Tobą jednak innego wyjścia niestety nie ma, przynajmniej na razie.
@qwar Można dywersyfikowac, Polska to jakiś 1% może globalnego rynku i powinno się tu trzymać może jakiś 1% pieniędzy
@qwar pewnie że można. Wystarczy dywersyfikacja portfela. Bank of England czy Bank Szwajcarski prowadzą wzorową politykę monetarną, więc w funtach i frankach Twoja kasa jest bezpieczna.
Do tego możesz otworzyć konto maklerskie i poczekać na korektę giełdową, a po niej nakupić złota.
Trzymanie funtóe, franków i złota zabezpieczy cie na lata
Ale dlaczego w ogóle zakładamy że nasz liczba musi rosnąć?? Czy jesteśmy jakieś wirusem który musi ciągle się mnożyć?
przez tysiace lat populacja ludzka była rzedy wielkości niższa. Może po prostu wracamy do normy? A miliardy ludzi to była chwilowa anomalia?
mnie nie przeszkadza spadek ludności.
@NatenczasWojski ktoś musi zapierdalać na emerytury
@Gadu_gadu Nie musi
@Marchew Fajnie byłoby zobaczyć wiarygodne dane demograficzne z Kuby za 9 miesięcy od tego ostatniego, głośnego blackoutu. Z internetem tam bardzo kiepsko wciąż, ale swój intranet jakiś mają i gierczą coś pewnie w zwyczajne dni jak u nas, a seriale ściągają i pożyczają/sprzedają.
@Marchew wpływ świata cyfrowego, na psychikę i zachowania jest obecnie dobrze przebadany?
Jak państwo nie dba? Są przychodnie zdrowia psychicznego, szpitale można się zgłosić, tylko trzeba ruszyć dupę.
Zaloguj się aby komentować