Chronos - to czas, który odmierza zegarek, każda sekunda trwa dokładnie tyle samo. Jest powtarzalny i wszyscy go znamy, ale dalej robi się ciekawie:
Kairos - to niepowtarzalny moment, chwila, którą zapamiętamy na długo albo czas, który będzie miał wpływ na całe nasze życie. Tu nie ma równych i powtarzalnych miar w stylu sekund czy minuty.
Kim był Kairos? To grecki bożek szczęśliwego zbiegu okoliczności, ale także niewykorzystanej okazji. Był przedstawiany jako postać, którą można uchwycić tylko w mgnieniu oka i nigdy nie da się jej zatrzymać.
Każdy wie, że czas naturalnie zwalnia w momentach fizycznego bólu albo dużego niebezpieczeństwa. Mówimy wtedy, że „czas się zatrzymał” albo był jakby „w zwolnionym tempie”. Czas wolniej płynie także wtedy, gdy się nudzimy. Z kolei osiem godzin snu trwa w naszym postrzeganiu krótki moment, w ogóle nie odczuwamy wtedy czasu. Podobnie dzieje się, gdy oglądamy telewizję czy media społecznościowe. Tutaj jedna godzina nie jest równa drugiej.
Jak kontrolować kairos?
Kairos to nie tylko długość postrzegania czasu, ale przede wszystkim jego jakości. Już w starożytności ludzie zauważyli, że można cały dzień spędzić ”na niczym”. Czas przeciekający nam przez palce to zawsze jest chronos, nie kairos. Hipokrates, ojciec współczesnej medycyny, mówił, że „Kairos to coś, w czym jest mało chronosu”. To przeciwności, ale kairos zawsze będzie występował rzadziej.
Dla każdego z nas będzie to coś innego i będzie się zmieniać wraz z naszym wiekiem. Musimy sami zadać sobie pytanie, które momenty dnia są dla nas najważniejsze, jak można je wykorzystać do zrobienia czegoś istotnego, przydatnego bądź wartego zapamiętania.
Źródło: Przemek Gerschmann
#roznoscidziwnosci #ciekawostki
![52067e5a-574a-4bb0-86ac-4e66658d1028](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/347d6c62527d9f521132db408413af94.jpg)