Zakończyłem związek, sprzedałem już prawie wszystkie rzeczy (to, co pozostanie musi wejsc do samochodu), wynająłem apartament pod Sarajewem w Bosni i za jakiś czas wyruszam w podróż około roczną - celem jest Gruzja i Azerbejdżan, ale to jeszcze wyjdzie w trakcie. Poki co mam plany na plus minus 2-3 miesiace w przód. Na oko miesiąc na jeden kraj.
Może powinienem zrobić autorski tag?
Zyczcie powodzenia!
Zdjęcie nowej miejscówy do oceny.
#podroze
szacun! Powodzenia
Podróże z olx kolego przytnij kadr zanim to wyjdzie :].
Uzylem booking, a zdjecie akurat z Google wiec moze kiedys bylo na OLX, nawet nie zauwazylem. Przyciete, dzieki!
@Afterlife Uchroniłeś się od platnego zabójcy ;].
@Spider uuuu
@Afterlife powodzenia i opowiadaj jak ci się wiedzie!
szacun! powodzenia! będziesz żył z oszczędności czy jakaś praca lokalna/dorywcza? Czy pracujesz zdalnie jakoś? Ciekawi mnie temat, jestem chętny na czytanie Twoich ewentualnych wypocin jak się będzie życie układało
Mam jakas dziecinną radość z tego, ze ktos potencjalnie moze chciec czytać takie rzeczy. Będę postował.
Prowadzę małą firmę w UK, która nie wymaga ode mnie obecności - pracuję zdalnie. Ale nie pogardziłbym też paroma godzinami na miejscu, w celu asymilacji i poznania kultury.
@Afterlife w jakim sensie uderzyłeś dłonią w stol? Miałeś dosyć związku? Miejsca w którym mieszkałeś?
Oboje nie czuliśmy się z pewnych powodów dobrze w związku i tylko się męczyliśmy. Dodatkowo miejsce w którym mieszkaliśmy (kraj, miasto) w pewnym momencie zaczęły mi odbierać więcej energii niż dawać. 2 lata żyłem zatem wbrew swoim potrzebom i wbrew tego co czułem. To wymagało przyznania się do pewnych rzeczy przed sobą i zrobienia tego, co zawsze chciałem zrobić - wyruszyć przed siebie. Może brzmi to jak prozaiczna, mała decyzja, ale dla mnie jest wielka po ostatnich 2 latach.
@Afterlife rozumiem ze mieszkałeś w uk. Strasznie hujowy kraj.
@BratuOstatnieGacieOddajOnuco Ogromny temat. To, czy chujowy to zależy od perspektywy. Mam tu dobre życie na dobrym poziomie. WB ma jednak swoje minusy niezależne od pozycji społecznej, stanu konta, rodzaju znajomych i przyjaciół. Akurat te minusy były w ostatnich latach dla mnie przygnębiające i prowokujące mnie do myśli o wyjeździe. Jednak jest to subiektywna opinia na którą składa się wiele czynników.
@Afterlife moglbys wymienic te minusy? Brzmi jak wzglednie przemyslana decyzja, wiec jestem ciekawy Co masz do powiedzenia. Pewnie mozna by o tym mowic godzinami, wiec moze chociaz top 3?
1. Brak dzikiej, dostępnej natury. Anglia (czy WB w ogole) to naprawdę piękny kraj. Jednak fakt, że większość terenów jest prywatnych, sprawia, że czuję się jak owca, która wszędzie widzi ogrodzenie. Potrzebuję więcej dzikości (naturalności) niż daje UK.
2. Wszechobecna bylejakość w wielu dziedzinach (nie we wszystkich ofc). Przykład: widzę reklamę - "największy festiwal świateł w UK", myślę jadę. Na miejscu stwierdzam, że galerie handlowe w Rzeszowie, czy Poznaniu mają bardziej kreatywne, skomplikowane i doprecyzowane oświetlenie niz instalacje na owym festiwalu. Ta bylejakość występuje na każdym kroku w sferze publicznej (glownie kultura kultura i rozrywka).
3. Maski i powierzchowność: Anglicy są specyficznym narodem i nawet ich lubie. Nie potrafię jednak zaakceptować pewnych zachowań, które w UK są traktowane normalnie - kłamanie i brak honoru jest na porządku dziennym również w dziedzinach i na poziomach, na których na pozór braterstwo albo przynajmniej coś, co my nazywamy "szacunkiem" powinno istnieć. Nic personalnego - widzę to bez względu na to, czy te relacje/miejsca dotyczą mnie, czy też nie.
4. Jedzenie: Jedzenie w tym kraju to absurd.
5. Zaniedbani ludzie w centrum prawie każdego miasta.
6. Bród: Brytyjski standard czystości jest poniżej mojej akceptowalności. Nie lubię zdrapywać paznokciem jedzenia z nowego widelca w knajpie, w której ceny są co najmniej średnie.
Zastanawiam się jakim cudem napisałem "bród" zamiast "brud" 🙉
@Afterlife Bo brudu jest po pas że aż się w nim brodzi?
@Afterlife Zrób tag i wołaj. Miłej zabawy!
@Rebe-Szewach powiem więcej, kupuj GoPro i zostań jutuberem
@Afterlife no to pozdro, szykuje się dobre plus pare kilo od zajadania ćevapów
Oby, bo obojczyki widoczne mam jak modeleczka z żurnala i z 5kg by sie przydalo 😀
@Afterlife Mogę Ci polecić jeden apartament w Sarajevie, taka muzułmanka go wynajmuje. Jest jeden problem, nie zna angielskiego, więc jakoś polskim byś musiał się pomęczyć. Cena była spoko, ale przed covidem tam wynajmowałem.
Pytanie techniczne - czy tag trzeba zakładać "oficjalnie", czy trzeba po prostu zacząć go używać?
@Afterlife po prostu robisz tag w nowym wpisie i po jakimś czasie (parę dni) sam się pojawia i aktywuje działającą stronkę
@Afterlife powodzenia i dużo ciekawych przygód życzę
Dzieki za wytłumaczenie!
@Afterlife powodzenia i opisuj wszystko! Możesz mnie zawołać!
@Afterlife tak trzymać Byku! Warto walczyć o swoje, bo faceci w tym kraju są sprowadzani do roli bankomatu.
@Afterlife powodzenia! Wrzucaj wpisy
@Afterlife powodzenia! Trzymam kciuki za Ciebie i czekam na wpisy! :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty
@Afterlife done
Lol, jaka szybka, bojowo nastawiona owca xD Thx!
@Afterlife mam kumpla co wyruszył ma 5-letnią podróż dookoła świata i skończył po 3 tygodniach w Iranie, gdzie poznał swoja obecną żonę. No i tyle z podróży
@tosiu ah Iranki. Najlepsza dziewczyna z jaką byłem to Iranka. Niestety drogi się nam rozeszły...
Zazdroszczę podróży, będę czytać @Afterlife
@conradowl może to Ty
@tosiu ja nie jestem i nie byłem w podróży dookoła świata
@Afterlife wołaj ze swoim tagiem
Też mam zamiar wyruszyć, ale na jesień
@Afterlife Powodzenia! Gdybym nie był taką leniwą parówą jaką jestem to też bym sobie takiego dłuższego tripa zrobił.
@Afterlife powodzenia, miejscówka zacna. Za taki taras z widokiem to bym się dał pokroić
@Afterlife Niby afterlife, ale jednak newlife ; ) Bez szczegolow, ale mozesz cos powiedziec o zwiazku, ile lat byliscie, ile ty masz, jak sie rozpadlo i jak wygladala konfrontacja / obwieszczenie wiadomosci o rozstaniu? Bardzo jestem ciekawy bo sam bede przez to przechodzil za poltora miesiaca.
Śmiało pisz na priv, jak masz ochote pogadać. Komentarze na portalu społecznościowym to nie jest najlepsze do pokazywania głębokiej prywaty.
@Afterlife "Zakończyłem związek, sprzedałem już prawie wszystkie rzeczy " straszne to jest co przechodzi dzisiejsza mlodziez. Ja jak za mlodu wyjechalem na 60 dni nad baltyk - od szczecina po hel to poprostu nie poszedlem do pracy z dnia na dzien , nie musialem nic wyprzedawac, ba - nawet kupiem przyczepke n127 tak zeby codziennie w innej wsi stacjonowac.
są jakieś ślady powodzi? Bośnia ponownie doświadczyła bardzo mokrej wiosny; niecały miesiąc temu ponownie wylała jedna z większych rzek kraju
Nie rob autorskiego tagu
Zaloguj się aby komentować