Komentarze (22)

@WysokiTrzmiel wilki są prawie wszędzie dookoła Warszawy. Z Puszczy Kampinoskiej się głównie rozłażą i na jej krańcach zachodnich potrafią stanowić problem dla gospodarstw - np. atakują konie, czy zwierzęta gospodarskie, ale też psy. Według znajomych leśników dla wilka przepłynąć taką Wisłę, to jak splunąć.

@kitty95

Pozwolę sobie rozwinąć myśl

Zwierzęta gospodarskie są ofiarami tylko wtedy, gdy człowiek zaniedbuje kwestię ochrony, jak choćby elektryczny pastuch. A psy cierpią tylko jak się wałęsają lub są na łańcuchu, szczególnie na nieogrodzonym terenie.

@WysokiTrzmiel pastuch na wilka to se może. Musiałbyś płot elektryczny postawić, grodzić całe hektary pastwisk. Kto na to hajsy ma? A taki standardowy płot 1.6m to one z przyłożenia skaczą.


Wilk jest pod całkowitą ochroną, więc problem będzie narastał.

@kitty95 1.6 metra wysokości to nie problem. Złego słowa użyłem. Nie pastuch a ogrodzenie elektryczne.

Wilk wpierw będzie przechodzić pod tym. Wtedy dostaje kopniaka i zaczyna kojarzyć to z bólem. Później nie próbuje się zbliżyć. Tyle, że taki płot musi mieć odpowiedni woltarz i kable na odpowiednich wysokościach.

@WysokiTrzmiel nie takie proste. Prawnie dopuszczalne jest zdaje się 5 dżuli, a to jakoś strasznie nie kopie. Druga sprawa koszt takiego ogrodzenia i pilnowanie jego sprawności. Trzecia wilk głupi nie jest i będzie szukał innego sposobu, aż znajdzie - wystarczy, że się podkopie.

@kitty95 Teraz jak potrzebuję to tego nie umiem znaleźć, ale oglądałem jak grupa naukowców zajmujących się wilkami robiła eksperymenty z ogrodzeniami.

Testowali różne konfiguracje na różnych watahach.

I był jeden raz kiedy gospodarz w pierwszą noc zapomniał podpiąć prąd. Wilki przeszły i upolowały bydło. Później nawet impuls elektryczny ich nie powstrzymywał i kontynuowały biesiady co kilka nocy.

To tak w temacie ich inteligencji.


Naturalnie problemem jest finansowanie takich rozwiązań.

@WysokiTrzmiel


To tak w temacie ich inteligencji


Niedoceniasz chyba. Husky znajomej potrafił uciec z klatki z metalowych prętów przegryzając się przez 4cm deski podłogi i robiąc podkop pod podmurówką tejże klatki - wszystko w jedną noc.


Jest też gdzieś filmik jak haskacz próbuje spierdolić przez 4 metrowy płot z przewieszką i jakby go nie zauważyli, toby uciekł.


A haskacze, malamuty i inne północne najbliżej do wilków mają.

@kitty95 Miałem na myśli, że to mądre skurczybyki są. Tylko jakoś tak po mongolsku napisałem

@kitty95 ludzie zbyt polegają na wszystkich elektronicznych zamkach,bramach chujach mujach. Wystarczył zwykły zamek bramowy zamykany na klucz i chuj po genialnym planie

@Belzebub no ale jak to wysiadać na mróz żeby bramę odemknąć?

@kitty95 można przecież korzystać i na sterowaniu zostawiać przy bramach przejezdnych gdy jesteśmy w domu i mamy oko na auto. A na noc zamknąć.

@Belzebub ale to nadal na mróz trzeba. A my nie po to z Biłgoraja pod Stolicę przyjechali, żeby po mrozie chodzić, jak jakieś wieśniaki.


Tu masz pełno fanbojów homeautomation i żeby wszystko się od pstryczka robiło. No to się robi. Kradnie też.

@kitty95 nie ma w tym nic złego. Ale wypadałoby się zabezpieczyć przed nowoczesnymi metodami na ile to możliwe. Zamknięcie takiej bramy możne zrobić też na sterowanie po wifi zwykły elektrozamek który trzeba odblokować z apki a z radia otworzyć bramę

@Belzebub wszystko można. Tylko po co? Jest AC. Tak się na ogół myśli.

@kitty95 niby tak a na chatę jest AC?

@Belzebub masz ubezpieczenie od kradzieży z włamaniem + dewastacje. Ja mam przykładowo na 100k, choć pewnie w tym roku podwyższę bo będzie zmiana z budowy na zamieszkanie. Składka 143 pln/rok.

@Belzebub "zwykły zamek bramowy zamykany na klucz"


Sranie w banie, moja siostra z mężem nie mieli kiedyś kluczy do domu (zostawili w aucie, a auto w serwisie, serwis już zamknięty, nikt nie odbiera). Podzwonili po znajomych i dostali namiar do specjalisty. Z zamkiem w ich drzwiach uwinął się w moment. Zapukał tylko wcześniej do sąsiadów, żeby zweryfikować czy to są właściciele mieszkania. Skasował trzy stówy i pojechał.


Najlepsza opcja to po prostu nie trzymać super wartościowych rzeczy w domu, alarm, dobrzy sąsiedzi oraz mieć ubezpieczenie.

@GazelkaFarelka żadne sranie w banie bo jak będą chcieli to i tak wejdą. ALE teraz spece od kradzieży aut to tylko te kąkuterki zazwyczaj i taki zamek na bramie tudzież kłódka może ich po prostu zatrzymać bo jest dosyć mała szansa,że ogarniają jedno i drugie

To powinny cytować wszystkie media. Wilki kradną bmw. Mocne! xD

@kitty95 Mieszkałam kiedyś na wsi pod dużym miastem (dużo nowych domów), fale kradzieży były regularne i to jakieś ~10 lat temu.

@GazelkaFarelka tak mi się wydaje, że ta bliska zabudowa podmiejska, pełna nowobogackich postaw się, a zastaw się, to eldorado dla złodzieji.

Zaloguj się aby komentować