Oglądnąłem wczoraj dwa odcinki Problemu Trzech Ciał i mam pytanie do tych, co widzieli cały sezon - czy jest jakaś szansa, że w kolejnych odcinkach będzie lepiej? Na razie serial jest niesamowicie płaski, scenariusz kuleje, dialogi są okropne, sposób przedstawienia postaci zupełnie bez pomysłu, wszystko jest takie nijakie, śmierdzi straszną amatorką. Jeśli cały serial ma trzymać ten sam poziom, to sobie podaruję.
#seriale #netflix
Jest trochę lepiej ale na kolana nie wali, może 2-3 aktorów na poziomie reszta drewno.
@ErwinoRommelo Dzięki. No aktorsko to jakieś nieporozumienie, jakby starali się grać najbardziej byle jak, jak się da.
@Piechur a szkoda bo książka fajna.
@Piechur od osoby która przeczytała wszystkie książki i obejrzała serial:
Nie, nie jest lepiej. Dialogi to dramat też w książkach i często przeskakiwałem kilka stron żeby się nie męczyć. Serial też przewijałem.
Historia sama w sobie jest fajna i ma niezłe zakończenie ale to co pomiędzy jest bardzo często męczące.
No i głowni bohaterowie mieli tyle farta ze aż mnie to wkurwiało jak można być takim debilem i samodzielnie oddychać jednocześnie nie ponosząc konsekwencji za swoje czyny.
@entropy_
farta ze aż mnie to wkurwiało jak można być takim debilem i samodzielnie oddychać jednocześnie nie ponosząc konsekwencji za swoje czyny.
kek
@Opornik nie no przecież ilość farta głównej bohaterki w ostatniej książce to jest niedorzeczna.
No po prostu zawsze w ostatniej chwili, albo po ostatniej chwili okazuje się że najgorszy możliwy do wyboru scenariusz w jakiś sposób jej pomaga
@entropy_ Deus Ex Machina? Bleee
@entropy_ czytałem tylko opisy fabuły na wiki 2 ostatnich książek. Dla mnie to wygląda jakby autor po prostu wrzucił wszystkie przerobione już i opisane teorie do jednego gara. Jakby zerżnął część Perfekcyjna Niedoskonałość Dukaja.
@Opornik kiedyś trafiłem na streszczenie fabuły na kanale Quinn's Ideas i z tego co rozumiem, to książka ostro jednak te teorie eksploatuje i jest mocno filozoficzna. I sporo z nich pojawia się jako zwroty akcji, więc imho takie postawienie sprawy jest krzywdzące. Ale to musiałby jeszcze stwierdzic ktoś, kto te książki przeczytał naprawdę :P
@AureliaNova gadamy se jak katole o biblii
@Piechur Nie, jest na odwrót. Początek ciekawy i powiew świeżości, potem syf i głupota.
@Opornik Dzięki, odpuszczam w takim razie
Obejrzałem całość, nie powala ale żenujący też nie był. Książki nie znam.
To serial obracający się wokół historii - bohaterowie są i pewnie będą nijacy też w kolejnych sezonach. Jeśli umiesz na to przymnkanac oko i traktować i jak rekwizyty do opowiadania historii, to serial jest całkiem niezły. A jak nie potrafisz przejść obok postaci-debili, to może być męczący 😬
@AureliaNova Nie ukrywam, że mam z tym duży problem. Jeśli bohaterów nie da się polubić, to dobrze by było, żeby byli chociaż interesujący. Tutaj niestety tylko irytują, ale nie intrygują.
Pierwszy sezon jest taki bo taka była pierwsza książka. Historia jest trochę zmieniona ale myślę, że nie wyszło to na złe adaptacji. Lepiej dużo nie będzie. Mam nadzieję, że kolejne sezony będą lepsze bo i książki też były ale wiadomo, to nie reguła.
@Piechur na początku jest średnio, a potem też jest średnio. I tak do ostatniego odcinka.
Jeśli po drugim odcinku nie masz ochoty dalej oglądać, to się to raczej nie zmieni.
@rakokuc Dzięki za opinię - zastanawiałem się, czy warto inwestować jeszcze 1h, żeby sprawdzić jak się rozkręca akcja, ale chyba ostatecznie sobie podaruję
Mnie ten serial męczył od początku, bo to takie "Science" fiction, gdzie wszystko jest możliwe jak w jakimś Harrym Potterze. Technologii nie ograniczają prawa fizyki, serial miesza więcej konceptów i źle zrozumianych zjawisk fizycznych niż jest w stanie wytłumaczyć toporną ekspozycją. Nie widzę sensu angażowania się w uniwersum, gdzie w każdym momencie można olać logikę i wprowadzić jakiegoś wszechmocnego bohatera, bo "kosmici".
@Piechur czekałem aż scenariusz rozwinie się w jakimś ciekawym kierunku. Nie rozwinął się. Było tu miejsce żeby przedstawić jakiś fajny pomysł, jakieś fajne przesłanie czy może faktycznie fajną historię. Ale finalnie serial mnie nie zaskoczył. Końcówka w ogóle była słaba. Scenariusz się nie klei. Nie rozumiem jak ludzie niby by mieli w 400 lat prześcignąć międzygwiezdną cywilizacje, dlaczego oni ani nie nawiązali próby dyplomacji ani nie wysterylizowali planety z ludzi. W ogóle poza takim fajnym ogólnie pomysłem to jednak cała reszta jest trasznie słaba od strony scenariusza.
Zaloguj się aby komentować