Zapomniałem dziś o #codziennebezpisu
No niestety tak to czasem jest jak człowiek obiera w życiu złe priorytety i stawia pracę ponad gównowpisy w Internecie.
No ale już się poprawiam i przypominam, że mamy już 39 dzień od kiedy PiS stracił (miejmy nadzieję bezpowrotnie) władzę nad naszym marnym, polskim losem. Chociaż jeszcze macha urwanym paznokciem leżąc w kałuży krwi.
Dzisiaj niestety bez streamów.
Jedynie Hołownia przemawiał przez pół godziny w Białymstoku jak zwykle musząc prostować kłamstwa Mateusza Morawieckiego.
I powiedzmy sobie szczerze: ten człowiek miażdży każdego polityka jak karalucha. Nawet dzień po wyborach myślałem że to będzie pionek, a typ rozdaje karty zachowując asy i jokery w rękawie.
Poniżej całe przemówienie które gorąco polecam, bo Morawiecki dzban został tu zaorany w sprawie zerowego watu lepiej niż można by to zrobić najlepszą bagrownicą.
Morawiecki to tam siedzi chyba teraz na chacie z takim burakiem na mordzie że spokojnie można by było zrobić z niego salatke dla 10-osobowej rodziny XDDDD
https://youtu.be/Jup7Q0do-4Q?si=ZIncFGsWfUAWOGIf
#polityka #bekazpisu #bekazkonfederacji #dobrywieczor #codziennebezpisu 39/?
@m_h dziennikarstwo nie ma tu nic do rzeczy, to są po prostu lata praktyki, i obracania się w tym środowisku, uczenia na błędach, trudnych rozmówcach. Ścisłowiec here, ale widzę ile kilka lat pracy jako dziennikarz (i to dorywczo) dało mi w kontaktach z ludźmi. Przede wszystkim po iluśtamset wywiadach wie się jak z ludźmi rozmawiać, potrafi ich "aktywnie słuchać" bo tak się o tym mówi, odpowiadać, komentować, ciągnąć wątki etc.