Sezon na podróże samochodowe w pełni.
Podzielcie się proszę przydatnymi utensyliami, które może nie są oczywiste, a zawsze mają swoje miejsce w Waszych pojazdach.

Ja mam w bagażniku:

  • butelkę wody i malutkie mydło w płynie - przydaje się do awaryjnego umycia rąk
  • rękawice robocze
  • mały areozol z płynem do mycia szyb i ścierka do nich właśnie z mikrofibry

A Wy?

#samochody #pytanie
85c3adea-59ae-4831-8683-7f797f1310d9
Sweet_acc_pr0sa

@lactozzi softshel, rękawiczki, klucz 10, wd 40, płyn do wspomagania/chłodniczy i litr oleju


Ta woda to do wyjebania po pierwszych 40 stopniach

lactozzi

@Sweet_acc_pr0sa nie da się nią wtedy umyć rąk?

Jeszcze dodam wydrukowane ubezpieczenie OC i numery do assistance.

Może się zdarzyć awaria w miejscu, gdzie słabo z internetem.

szczelamseczasem

@lactozzi papier toaletowy, multitool

slawek-borowy

latarka, rękawice robocze, mały toporek, woda i skrobaczka, bo i tak za pierwszym razem o niej zapomnę

SuperSzturmowiec

Nic nie mam. A w Moto to kombinezon przeciwdeszczowy, nożyk, kombinerki, zestaw naprawczy do opon

LondoMollari

@lactozzi W terenówce, która jest też moim podstawowym autem na dłuższe wyjazdy:


  • zestaw narzędzi

  • paczka trytytek i taśma klejąca

  • zapasowe żarówki i bezpieczniki

  • 10-20l wody

  • mydło

  • ręczniki papierowe

  • buty na przebranie

  • bielizna na przebranie

  • ukryty pod tapicerką cash ~500zł na wszelki wypadek

  • kamizelki odblaskowe

  • kable rozruchowe

  • bateria rozruchowa/powerbank

  • mokre ściereczki do dezynfekcji/mycia

  • olej silnikowy

  • trapy (to bardziej na sytuacje w terenie)

  • liny, szekle (j.w.)

Half_NEET_Half_Amazing

@LondoMollari

wozisz więcej rzeczy w aucie niż ja mam w pokoju XDD

LondoMollari

@Half_NEET_Half_Amazing A, no i dwa krzesełka rozkładane + stolik turystyczny, ale to nie "na wszelki wypadek" tylko najczęściej w ramach planowanych stopów. Czasami tez materac pompowany, jakby trzeba było spać w aucie.

Nemrod

Płyny (chłodnica, olej), kompresor 12V, lina holownicza (od czasu, kiedy wyciągałem sąsiada z rowu), papier toaletowy, kawa i herbata w saszetkach, latarka. Oczywiście w drzwiach kamizelki, ścierki, chusteczki nawilżane.

[miewałem jeszcze srebrną taśmę klejącą, ale w sumie nie wiem, czy teraz mam]

wonsz

2x1L płynu do szyb bo jestem zboczony na punkcie czystości przedniej szyby plus zapas płynu wszedł chyba jako obowiązkowe wyposażenie.


Porządna apteczka dodatkowo doposażona wg. mojego widzimisię i potrzeb.


Zestaw inżynierski "rusza-nie rusza się" (trytki, scotch, wd-40), rękawice, a w kabinie w schowku pod ręką przecinak do pasów i zapalniczka benzynowa, multitoola mam zawsze przy sobie.

Byk

-mini kompresor, ewentualnie koło zapasowe w spreju, te drugie średnio przydatne, ale może uda się dojechać do stacji

-podstwowe narzędzia

- chusteczki mokre i suche

- mały zapas oleju

- mały zapas płynu chłodniczego

- drobne na kibelek/parking


I najważniejsze, znicz i zapalniczka, jak się rozwalisz, żeby od razu mieli co Ci postawić.

vinclav

Latarka, pałka teleskopowa i gaz. Racja żywnościowa i krzesełko składane(taki jakby leżak). Wszystko mieści się przy kole zapasowym.


Racja żywnościowa oczywiście awaryjnie, w razie jakby auto się paliło/ wypadek/ nawałnice jak wczoraj ( no moje auto schowałem do garażu ). Sąsiad już zgłosił wszystkie szkody do ubezpieczyciela


Pęknięta szyba, wgnieciony dach, rozwalone lusterko boczne.

Half_NEET_Half_Amazing

@lactozzi

ja mam jeszcze śpiwór i namiot

żeby się zatrzymać i przespać na 200km trasie #pdk

Curumo

Trytytki, taśma szara zbrojona,

ZmiksowanaFretka

@lactozzi gaz pieprzowy pod ręką

PlatynowyBazant20

@lactozzi kurtka przeciwdeszczowa, niwelator, statyw, łata, taśma 30m stalowa, taśma 5m, kask budowlany, pompka i rękawice, chusteczki nawilżane, kamizelka, buty budowlane, jakieś ksera projektów, kable rozruchowe, linka holownicza, taśmy transportowe, łom, siekiera, farba w spray, istny pierdolnik.

TytusBomba

@lactozzi nie ruszam się z domu bez bulbulatora

lactozzi

@TytusBomba rozsądnie

szajza231

@lactozzi Oświadczenie sprawcy kolizji drogowej w dwóch egzemplarzach + długopis.

lactozzi

@szajza231 dobre. dodam sobie do listy

Niepowtarzalny2

Rękawice robocze, płaszcz przeciwdeszczowy, kamizelka odblaskowa, czołówka, poliuretanowa podkładka pod kolana, multitool, kompresor, booster do zapłonu, linka holownicza, apteczka, gaśnica, lewarek z kluczem, kolo zapasowe. Ogólnie rzeczy do napraw ad hoc i wymiany koła w deszczu na nieoswietlonej drodze

franaa

@lactozzi Mały zestaw wkrętaków i nasadówek, apteczka doposażona, leatherman, 2 butelki wody, latarka, płyny, olej, 2 kamizelki, kable, trójkąt, kanister. Wszystko się mieści w skrzynce po pomidorach poza kanister.

Rmbajlo

Chusteczki nawilżane co by rece wytrzeć jak zjesz wafelka czy czekoladę. Czasem kawa się wyleje w aucie. Uchwyt na kubek i kubek termiczny na kawę by nie ponosić opłaty za kubek na stacji benzynowej

efceka

@lactozzi Trytki, taśma srebrna, taśma izolacyjna, walizka z kluczami, wkrętakami i innymi takimi, lejek z giętką rurką, opaski ślimakowe, zestaw żarówek, latarka czołówka, rękawice robocze, torby na zakupy, magiczna gąbka, wkręty wulkanizacyjne, sznur butylowy, kable rozruchowe, metrówka, 2x oświadczenie sprawcy kolizji, długopis, mokre chusteczki, ściereczka z mikrofibry, rolka papieru toaletowego, kompresor 12v

Yossarian

Sylykonrydel na X liter.

u-xrb73

Piłka, rolki x2, frisbee, łopatka, saperska, kocyk, narzędzia, jezdnie w fotelikach dla dzieci zawsze się znajdzie resztka czekolady :)

Mewtyla

Podejrzewam że wystarczy mieć ubezpieczenie i assistance. Dzwonisz, pół godziny i po sprawie. Fura na warsztat, ty zastepcze i tyle. Ja nawet nie mam podnosnika, bo nie pojebało mnie żeby rozkladac się ze zmiana kola na tarasie albo o zgrozo autostradzie. Coś się dzieje, wpierdalam za barierki i tyle.

Reginald

@Mewtyla ta, albo pół dnia. Koło se zmienie w pół godziny i to jest pewne. Nie mówię o autostradzie oczywiście

cebulaZrosolu

@lactozzi flaszkę w schowku ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Budo

@lactozzi mydło można wziąć takie do mycia bez wody, chyba byłoby wygodniej. Od siebie - żel do dezynfekcji rąk.

Enzo

@lactozzi Mam gaz i teleskop w schowku.

dolchus

@lactozzi Dla przypomnienia od razu z obowiązkowym wyposażeniem, to co brałbym w trasę:


  1. Gaśnica 2kg - nie mniejsza

  2. Kamizelka odblaskowa 2szt - dla pasażera w razie konieczności wyjścia z auta

  3. Apteczka - w łatwo dostępnym miejscu a nie zakopana pod bagażnikiem byle była

  4. Klucz do kół teleskopowy + solidna nasadka - te krzyżaki są zazwyczaj o kant dupy potłuc i wymagają dużo miejsca

  5. Mały lewarek

  6. Na co dzień zestaw naprawczy do opon jednak w trasę brałbym koło zapasowe pełnowymiarowe zwłaszcza jadąc za granicę

  7. Butelka z wodą 1,5L - czy to do opłukania rąk lub nawet dolania do chłodnicy w razie wu

  8. Mała szmatka/czyściwo x1 i ręcznik papierowy - do szyb, rąk, smarów

  9. Zapasowe gumy elastyczne z haczykami w razie wygodnego i bezpiecznego przewiezienia czegoś

  10. Trytki! - różne i mocne - zajmują mało miejsca a mogą zastąpić chociażby obejmę

  11. Taśma zbrojona - do czegokolwiek łącznie z zaklejeniem buzi kiedy któryś z pasażerów gwiazdorzy

  12. Zapas wszystkich żarówek, a przynajmniej mijania

  13. Latarka

  14. Absolutne minimum techniczno manualne czyli śrubokręt płaski/krzyżak, mały klucz nastawny i kombinerki

  15. Rękawice robocze

Zaloguj się aby komentować