https://www.youtube.com/watch?v=gSGk1bQ9rcU
. #gry #retro #retrogaming #pcmasterrace #neverhood #theneverhood #lata90 #1996
@deafone the Neverhood to pierwsza gra jaką pamiętam z najwcześniejszego dzieciństwa
Muzyka to po prostu mistrzostwo, do dzisiaj sobie nucę
@deafone Aaaa! Wspaniała gra, muzyka, grafika, zagadki! Jeszcze niedawno sobie ją wspominkowo przeszedłem!
@deafone Przyznaj jak daleko zaszedłeś bez solucji
@WolandWspanialy Przeszedłem MI1 i MI2 bez solucji, The Neverhood nie był problemem.
@deafone Monkey Island nie był aż tak trudny. Neverhood to zupełnie inna liga moim zdaniem ale jak nie był problemem dla Ciebie to nieironiczny szacun
@WolandWspanialy Nie gadaj, "monkey wrench" mnie zniszczyło
@deafone Ja się nawet nie kryję że obecnie spoglądam do podpowiedzi jak nie mogę dłużej rozkminić, zwyczajnie szkoda mi życia
Za małego to nawet nie rozumiałem tych gier bo wszystko po angielsku więc przechodziłem je razem z Secret Service albo klikałem na pałę.
Jak jesteś taki wymiatacz to ostatecznym challenge jest chyba pierwszy Discworld:
https://www.youtube.com/watch?v=MCllAqJtvKk
Daj znać za jakieś dwa lata czy podołałeś
@WolandWspanialy Świat dysku to rewelacyjne przygotówki, ale jako głupek i ignorant nigdy nie zatopiłem się w świat #terrypratchett i nawet się nie wydurniałem aby je przejść. Mam nadzieję, że kiedyś mi się uda @moll - ciężki próg wejścia? co proponujesz na początek?
@deafone Próg wejścia jak dla wózka inwalidzkiego
@deafone neverhood zapadł mi w pamięć jak mało która gra. Aczkolwiek zagadkę z myszą ojciec przez noc przeklikiwał na pałę, bo nie szło rozkminić za żadne diabły
W ogóle przygodowki to był super gatunek, ale niestety co jakiś czas trafiała się zagadka nie do przeskoczenia bez solucji, bo twórcy poszli w taką abstrakcje, że nie szło ogarnąć
@Rafau abstrakcją to dla mnie była Sierra przed "point and click"... Nie dość, że wszystko wpisujesz z klawiatury, to jeszcze wszędzie zginiesz.
@Rafau chodziło żeby mysz szła za serem:). Polecam również serie z czeskiego studia Amanita:
@Rafau najciężej mi się grało w Wacki: Kosmiczna Rozgrywka, ciekawe czy bym to dziś przeszedł
@strzala666 tak, ale jakoś wtedy na to nie wpadliśmy i dopiero solucja dorwana parę miesięcy później rozjaśniła temat.
W ogóle neverhooda pokazalem obecnej żonie (wówczas dziewczynie) jakoś koło 2010/12 i bardzo jej się gra spodobała, także mimo wszystko dobrze zniosła ząb czasu.
@BajerOp ogarnąłem po latach, ale za dużo pamiętałem, zwłaszcza z bardziej nielogicznych zagadek, żeby powiedzieć jednoznacznie, że było trudno. Na pewno dobrze zachował się swoisty humor z końcówki lat '90, choć szczerze wątpię, aby moglo to bawić w dzisiejszych czasach młode pokolenie.
@deafone
Everybody way oh!
@Arxr na Spotify jest cały soundtrack. Puściłem ostatnio jadąc samochodem. Mina córki bezcenna.
@TheVitt nooooo, w końcu! Dopiero w 2023 dodali, dzięki za info!
Neverhood był sztos. Dobrze wspominam jeszcze Wacki, Larry 7, Książę i tchórz, Kajko I kokosz, ace ventura I Kilka innych. Chyba pierwszymi przygodowkami jakie pamiętam były Hand of Fate I Jeszcze jedna na 3.11 gdzie oddawało się postacią ich atrybuty z baśni - nie pamiętam nazwy.
Balem sie tej gry.
Znakomita gra, którą ogrywałem mając może z 7 lat z rodzicami. Tunel bez końca, zagadka muzyczna z fiołkami, jedzenie kulek z muchomora, scena ucieczki przed potworem i reszta… no miodzio. Gdzieś czytałem, że na tworzenie świata zużyto ponad 3 tony plasteliny, czyli dwa spore samochody osobowe. Druga ciekawosta, to, że dodawano tę grę Windowsa 2000, bo ogólnie słabo się sprzedawała. Teraz te oryginalne płytki chodzą po kilkaset dolców.
Fajnie zobaczyć, że nie tylko w moim sercu ta gra znajduje się na specjalnym miejscu 😃
Zaloguj się aby komentować