Religijność Polaków. Ilu wiernych chodzi do kościoła?

Religijność Polaków. Ilu wiernych chodzi do kościoła?

Portal Statystyczny
Liczenie wiernych w kraju odbywa się w Polsce tradycyjnie raz w roku, w jedną z niedziel października. W tym roku, zgodnie z uchwałą Konferencji Episkopatu Polski, doroczne badanie niedzielnych praktyk religijnych dominicantes (osób uczestniczących w niedzielnej mszy świętej) i odbyło się w niedzielę, 13 października.

Wskaźnik dominicantes oblicza się jako odsetek katolików uczęszczających na niedzielną mszę w odniesieniu do ogólnej liczby zobowiązanych. W 2022 roku wskaźnik dominicantes wyniósł w Polsce 29,5 proc. – wynika z danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. [...]

#wiadomoscipolska #wiara #religia #kosciolkatolicki #statystyka

Komentarze (17)

Ragnarokk

Juz dobrze wiecie co widać

Anty_Anty

@Ragnarokk heh na ziemiach odzyskanych przesiadują ludzie ze wschodu

Widać zabory i ludność spod Moskwy.

Lukato

@Anty_Anty W centrum Polski jak widać też już mało kto praktykuje chodzenie do kościółka. Moje Kielce już dawno przestały być "Klerykowem". W liceach i technikach około połowa uczniów nie chodzi na religię a w niektórych szkołach ten odsetek zwiększa się do 2/3. W większych miastach świętokrzyskiego jak Starachowice czy Skarżysko klechy też płaczą, że mało wiernych i dużo młodych nie chodzi na katechezę. Nie wspomnę już o większych miastach Polski centralnej jak Łódź gdzie mam rodzinę i wiem, że jakieś 70-80 % uczniów liceów nie chodzi na zajęcia z religii. Stąd ta desperacja purpuratów, że 1 godzina religii powinna być obowiązkowa.


Poza głębokim południem i wschodem Polski kler może powoli pakować mandżur. Za 10-15 lat jak demografia zrobi swoje będzie jak w Niemczech albo Czechach. Jakieś 5-7 osób na mszy i max 2-3 msze w tygodniu, bo więcej nie będzie mieć sensu z powodu braku ludzi. U młodych ta instytucja jest całkowicie przegrana. Pokolenie 30-40 latków robi uroczystości kościelne dla swoich dzieci praktycznie tylko po to, żeby babci nie było smutno i żeby nie płakała. A pokolenie 20-latków ma w to kompletnie wyjebane. Kiedy wymrą ludzie wychowani w PRL w kulcie, że ksiądz dobrodziej jest święty i papież Polak obalił komunę to już nikomu ta instytucja nie będzie potrzebna. Poza kilkoma % naprawdę wierzących nikt nie będzie robił komunii, bierzmowań w myśl zasady, żeby dziadki się nie denerwowały.


Patrząc na to jak wyglądał nasz poziom religijności dekadę temu Polska zaliczyła ogromną laicyzację. Bardzo pomogły w tym rządy PiS-u, bo po pierwsze ludzie otworzyli oczy na instytucję KK. A po drugie wkurwili polityków konkurencji, którzy nie będą spokojnie patrzeć jak w latach 2007-2015, że kler tłucze młodym do głów jakieś treści niekontrolowane przez organy świeckie, że jak są rekolekcje to uczniowie mają wolne żeby szli do kościoła itp. Skończyło się. Czarnki i spółka nawet nie zdają sobie sprawy jaki kawał roboty odwalili dla laicyzacji Polski. Najskuteczniejsze komuchy w latach stalinizmu nie mogłyby się poszczycić takimi wynikami odciągnięcia wiernych od KK jak rządy PiS-u.

Ragnarokk

@Anty_Anty Widać mapę międzywojenną. Dość wyraźnie. Nie zabory - to była podpucha


Natomiast moja teoria wzięta z dupy jest taka, że dlatego, że ludzie przesiedleni zaczęli od carte blanche. Nowy rejon, nowi ludzie, nowa hierarchia, podczas gdy ludzie w pozostałych rejonach mniej więcej wciąż zostali ci sami, ze starymi przyzwyczajeniami, tym samym księdzem i tą samą parafią, co sprzyjało zacementowaniu. Acz to moja hipoteza, nic więcej.


A to że ZO to ludzie ze wschodu to mit. Tam przyjechała mieszanka wszystkiego., z każdego przedwojennego rejonu 2RP

DerMirker

@Lukato Całkowita racja, rządy PiSu zadały kościołowi śmiertelny sztych i agonia już trwa. Kwestia 10 lat, tak jak mówisz i KK będzie ciekawostką na marginesie społecznym.

Lukato

@DerMirker Ogólnie pochodzę z religijnej rodziny i jako dziecko chodzenie do kościoła było normą. Jako dorosły człowiek wraz ze wzrostem wykształcenia i zadawanuen coraz większej liczby pytań oraz braku sensownej odpowiedzi na nie stwierdziłem, że bazowanie na "Bóg tak chciał" albo "niezbadane są wyroki " boskie to trochę mało, żeby wierzyć w to co mówi KK. Natomiast przez długi czas ta instytucja w ogóle mi nie przeszkadzała i nawet miałem do niej szacunek za pomoc w walce z komunizem. Mimo że nie żyłem w tamtych czasach to jednak interesuję się historią i w pewien sposób nawet podziwiałem kościół patrząc na postacie takie jak chociażby ks. Popiełuszko, ks. Kotlarz i inni pomordowani przez komunistyczną bezpiekę.


Po 2015 roku ta instytucja jest dla mnie spalona. Tym co pokazali w ciągu 8 lat rządów PiS, olewaniem i co gorsza tuszowaniem problemu pedofilii oraz dzieleniem kasy z rządem i nagonkami na ludzi myślących inaczej przekreślili cały swój wcześniejszy dorobek. Zaprzeczyli idei kościoła, który powinien stać po stronie człowieka a nie władzy i mamony. O ile wyjebane mam w to, że jakiś pleban na wiosce kupił sobie nowego Mercedesa. O tyle przerzucanie winy na ofiary pedofilii, jawna agitacja polityczna, szczucie na mniejszości seksualne ze strony duchownych są po prostu obrzydliwe. Dlatego niech im słupki lecą na łeb na szyje. Solidnie na to zapracowali. To nie Rydzyk i jego radyjko stali po stronie PiS-u i szczuli na wszystkich w koło. To zdecydowana większość kleru tak postępowała. Dlatego niech wyją po odcięciu od koryta.

Ilirian

Religijność Polaków. Ilu wiernych chodzi do kościoła?


Dlaczego op zadaje pytanie skoro już w opisie odpowiada na nie?

ramen

@Ilirian bo to jest znalezisko z tezą

Time_Machine

Brak danych to nie było nikogo na mszy i lipa była dane podawać?

Frund

Na mapce nie widać zaborów, tylko przesiedlenia i ruchy ludności po II wojnie światowej. Tam, gdzie ludzie mieszkają u siebie "z dziada pradziada", tam większy odsetek chodzących do kościoła. Tam, gdzie zostali przesiedleni/przenieśli się, tam mniejszy odsetek. A poza tym, coraz mniej wiernych.

Ragnarokk

@Frund Dokładne. Mój komentarz wyżej był baitem i sprawdzaniem, jak ludzie mapy czytają, to nie zabory tutaj widać

panbomboni

Fajnie, że było liczenie, ale nie ma wyników. Co to za artykuł?

jajkosadzone

Niech dalej wala propagande i zabobony z przelomu XIX i XX to na pewno zyskaja wiernych.

Oni dalej handluja camerami obscura i filmem niemym w erze streamingu i szybkich zmian.

To nie moze sie udac.

To tak jakby wystawic w salonie jako nowe auta technologicznie z przelomu lat 70/80 z ich wygladem i wyposazeniem i sprzedawac jako cos ultranowoczesnego w cenie konkurencji majacymi auta z biezacej oferty.

To nie moze sie udac.

LovelyPL

Metodyka też jest fajna: liczy się do ogólnej liczby zobowiązanych.

Ciekaw jestem czy liczyli wszystkich wychodzących jak leci, żeby procenty podnieść, bo nie powinni liczyć dzieci do lat 7.

Karonon

Mam nadzieję że będzie tylko mniej ludzi w kościele - polski kościół z Bogiem od dawna nie ma nic wspólnego

stary-czlowiek

Jakis czas temu z kartką do spowiedzi polazłem bo zgodziłem się być chrzestnym. Ksiądz jakaś patola, myślałem, że sobie normalnie pogadam, a debil stwierdził, że to co mówię to nie są grzechy. To ja go pytam, czy przypadkiem nie są na liście grzechów głównych? On, że no tak, ale… „Czy pierwszego stycznia był Pan w kościele na mszy?!” To mu mówię, że u mnie nowy rok zaczął się drugiego. Gul mu skoczył, czerwony się zrobił i stwierdził, że jak nie umiem przyznać się do najgorszej zbrodni to do widzenia. No i jakoś go przekonałem żeby mi tą jebana kartkę podpisał z wielką łaską, bo nie chciałem robić przypału rodzinie. No i pamiętajcie, że według czarnych, najgorsze co, robicie w życiu to nie chodzenie do kościoła! Pomijam już historie typu, że ksiądz po pierwszej komunii nawija dzieciakom, że 10% z prezentów mają przekazać do kościoła. Także oni są skończeni. Stosują metody średniowieczne i strachem próbują przekonać do siebie ludzi. A efekt wszyscy widzimy. Z drugiej strony lepsi oni niż jakieś myślimy ze swoją zrytą religia. I dla jasności, wierzę w Boga, ale wydaje mi się, że to co kiedyś Jezus nauczał, zostało strasznie wypaczone. Jest garstka normalnych księży z którymi można sensownie pogadać, jeden mi ślubu udzielał. Większość jednak to zindoktrynowane, posłuszne jednostki wykonujące rozkazy.

Zaloguj się aby komentować