Rada Miejska w Koszalinie przegłosowała uchwałę, zgodnie z którą od 1 października opłata stała za pobyt dziecka w żłobku miejskim w Koszalinie wzrośnie z 580 zł do 1750 zł. Uchwała została przyjęta 13 głosami klubu Koalicji Obywatelskiej.

Podwyżki zbiegną się w czasie z wejściem w życie rządowego programu "Aktywny Rodzic".

W efekcie rodzice miesięcznie z własnej kieszeni płacić będą za żłobek 460 zł. Obecnie, korzystając z dopłaty z ZUS płacą odpowiednio 390 zł lub 290 zł.

Po zmianach będzie podwyżka dla rodziców, bo budżet nam się nie spina. Brakuje ponad 20 mln zł.

Państwo darmowe się skończyło. Musimy wspólnymi siłami doprowadzić do tego, by miasto wstało z kolan.

https://www.money.pl/gospodarka/podniesli-oplate-za-zlobek-o-1170-zl-wiceministra-zabiera-glos-7062151354760032a.html

#polityka #Koszalin
NiebieskiSzpadelNihilizmu

No niemożliwe że po wrzuceniu w system worka z darmowymi pieniędzmi ceny wzrastają 🙃

rakokuc

Dzięki rządowym dopłatom, rodzice będą mogli płacić więcej niż dotychczas ( ͡° ͜ʖ ͡°)

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@rakokuc się domagali, to dostaną. Teraz czekać na kolejnego cośtam-plusa i ich kolejne oburzone zdziwienie, że znowu ceny poszły w górę. Podstawy ekonomii się kłaniają. To przy okazji pokazuje jaki jest poziom ogólny elektoratu i jacy ludzie decydują w sporej mierze o przyszłości tego kraju.

AdelbertVonBimberstein

@smierdakow czemu rodzi się mniej dzieci!? CZEMU!?

GordonLameman

bo z rodziców można łupić kasę.

MostlyRenegade

@smierdakow co w tym dziwnego? To jest sposób na dofinansowanie samorządów, które dostały po dupie po wprowadzeniu 500+.

GazelkaFarelka

@MostlyRenegade jak nie masz pojęcia to nie opowiadaj głupot, 500+ nie jest wypłacane z budżetu samorządu.

matips

@GazelkaFarelka 500+ było jednym ze sposób w jaki władza centralna osłabiała pozycję samorządów. Na początku, bodajże w latach 2017-2022 to świadczenie było wypłacane za pośrednictwem samorządów. Na papierze więc gminy zyskały dodatkowe dochody (i dodatkowe wydatki). Niby czysta formalność, ale niektóre, nierozsądne gminy wykorzystały fakt wzrostu dochodów by poprawić sobie zdolność kredytową i zaciągnąć więcej długów. Po tym gdy sejm przeniósł obsługę tego świadczenia na ZUS nierozsądne gminy musiały poradzić sobie ze spadkiem swoich zdolności kredytowych.


To dość pokrętna pułapka, ale tak, Warszawa przygotowała sidła na samorządy przy okazji 500+. @MostlyRenegade pewnie przypadkiem, ale otarł się o sens.

GazelkaFarelka

@matips nadal to nikt nie dał po dupie wprowadzając 500+, co najwyżej samorządy same na własne życzenie zrobiły sobie kuku

GazelkaFarelka

@smierdakow Tak tłumaczą że nie dało się inaczej bo nie mają kasy, a ciekawe czy bez wprowadzenia tego programu by też tak podnieśli opłatę czy zlikwidowali żłobki? Czy jednak by była jakaś kasa?


W pewnej mierze rozumiem bo jeżeli rodzice dostali kasę na opiekę nad dzieckiem to powinna być wykorzystana na opiekę nad dzieckiem - a za te zaoszczędzone pieniądze samorząd może zrealizować jakieś inwestycje np. remonty, budowa nowych żłobków, lepszy poziom opieki, dodatkowe zajęcia - można to było tak przedstawić, zamiast głupawych hasełek o końcu rozdawnictwa na poziomie ulotek Konfederacji.


Co pokazuje jak idiotyczny jest ten program, bo lepiej żeby tą kasę rozdać samorządom na stworzenie i utrzymywanie super żłobków, które będą inwestycją na przyszłość dla kolejnych dzieci, zamiast rodzicom, którzy w połowie przypadków wydadzą na chujwieco, a żłobków i tak nie będzie. Jak u mnie w gminie. Szacuję, że z 70-80 osób będzie pobierać to świadczenie, a nikt nie wyda ani grosza na żaden żłobek bo żłobków w gminie jest 0 (słownie: zero), nawet prywatnego nie ma. Więc nawet jakby połowa tych rodziców była zainteresowana żłobkiem i powrotem do pracy, to chuj z tą kasa zrobi, bo za 1500 opiekunki nie wynajmiesz. Więc będą siedzieć w domu jak siedzieli, z dodatkową tylko kasą na rozpierdolenie.


Żeby nie było, że moja Pipidówka to jakiś wyjątek, połowa gmin w Polsce nie ma żadnego żłobka, ani publicznego ani prywatnego ani jakiegoś klubu malucha.

DirtDiver

Eh gdyby tak jeszcze za 800+ musieli dopłacić

jiim

Hehehe, w żłobku, do którego moja pociecha chodzi tak samo, opłata wzrasta z 1250 do 1500 - i właścicielka nawet specjalnie się nie kryje, że to w związku z dofinansowaniem do opłat "aktywny rodzic" w wysokości do właśnie max. 1500zł.


Bo tak to, kurwa, działa. Jak dostajecie kasę za darmo na coś, to ona zostaje jedynie w kieszeni podmiotu, który to coś oferuje - obojętnie czy to dopłaty do żłobka, przedszkola, kredytu czy 500/800+. Tak działa socjalizm w kapitalizmie - i to bynajmniej nie jest wina kapitalistów - bo oni też chcą za coś wyżyć czy prąd opłacić.

rzYmskielajno

Tak działa każda dopłata. Q@#wa

PanNiepoprawny

Przykład idzie z góry. Dla mnie to jest skandal

Zaloguj się aby komentować