Przy okazji kolejnej edycji Młodzieżowego Słowa Roku i kandydatur, z których połowę widzę pierwszy raz, mam pytanie do tak licznych tutaj trzydziesto(paro)latków. Też się czujecie jakbyście żyli w jakiejś alternatywnej rzeczywistości?

Codziennie siedzę na necie, pewnie nawet więcej niż powinienem, a wciąż mnie coś zaskakuje.

Co rusz odbywają się pato-gale MMA z ogromną oglądalnością i ogromnymi stawkami, a widząc karty walk rozpoznaję pojedyncze nazwiska. Później sprawdzam tych ludzi i okazuje się, że mają milionową widownię na swoich youtubowych kanałach.

Albo taka Bambi. Dziewczyna dostaje swój zestaw w McD, więc musi być wyjątkowo rozpoznawalna, a ja szukam w necie kto to w ogóle jest.

Podobnie było kilka lat temu z Wieniawą, która bez konkretnego powodu stała się jednym z najgorętszych nazwisk dla reklamodawców.

To musi być matrix.

#starosc
7258231a-41ee-4f58-af45-0677973ca729
maximilianan

@CoryTrevor odpowiedź brzmi: bogaci rodzice. Te wszystkie gwiazdeczki mają "kariery" bo starzy zapłacili za promocję, za angaże, za płyty i całą resztę. Znałem takich ludzi.

entropy_

@maximilianan @CoryTrevor to. Nie zdarzyło się nigdy w historii ludzkości żeby ktoś od tak został "gwiazdą"

Za tym stoi sztab ludzi a za nimi dziani starzy.

Ragnarokk

@maximilianan

Wieniawa akurat chyba nie była bogata. Chodziła do publicznego liceum, a jej stary wg wiki jest projektantem graficznym - choć to nie wyklucza, raczej nie pasuje do imidżu warszawskiej bananowej młodzieży

maximilianan

@Ragnarokk pieniądze i znajomości. Serio tylko tyle potrzeba.

Ragnarokk

@maximilianan

Wiem, że pieniądze i znajomości otwierają drzwi, ale są też ludzie co przez te drzwi przechodzą mając obie rzeczy umiarkowane

maximilianan

@Ragnarokk no ona nie miała umiarkowanie. Jej ojciec to bardzo znany artysta, a to jest specyficzne środowisko. Nie wierz w bajki, że nie mieli na chleb.

Ragnarokk

@maximilianan

Definicja "umierkowane" jest płynna, a nigdzie nie pisałem nic o chlebie przecież xD

Dobra, jebać, to najgłupszy temat na dyskusje xD

maximilianan

@Ragnarokk no miałem znajomych co to "mieli ciężko", a stary miał ogromny zakład produkcyjny, zatrudniał na czarno, jeździł co roku nowym audi Q7 itp.


No ale mieli ciężko, bo nie mieli mieszkania w samym centrum Warszawy tylko 10 minut pieszo od centrum Poznania. Mieli też ciężko bo nikt nie chciał kupować ich "dzieł sztuki", ale na szczęście ojciec miał równie bogatych znajomych, którzy za obraz potrafili dać kilka-kilkanascie kafli.


No ciężko mieli.

wiatraczeg

@maximilianan haha, to ciekawe, bo zgadzam się i mam podobne doświadczenia xD

maximilianan

@wiatraczeg wiecznie cierpiący ludzie

emdet

@CoryTrevor nie, nie czuję się, jakbym żył w alternatywnej rzeczywistości.

Siedzisz w necie - w swojej bańce. Nie wiem co tam robisz, ale jeśli postaci popularne wśród nastolatków są dla ciebie zupełnie nieznane - dokładnie tak samo jest w drugą stronę.

Ty nie znasz bambi z jakimś zestawem z maka, oni nie znają człowieka który ma zostać prezydentem państwa ¯\_(ツ)_/¯

Cybulion

@CoryTrevor chlopie tak bylo zawsze, sa pewne bańki za ktore nasz umysl dla swojej wygody nie wychodzi. MCD stawia na małoletniego klienta wiec ich specjaliści patrza na slupki oglądalności/rozpoznawalnosci u odbiorcy 11-16. Staram sie byc na biezaco z takimi trendami, ale no... Gale patomma robia z roznych ludzi swoich zawodnikow. Jówko, Bagieta (obaj XD), Polak czy Ferrari ( obaj wypromowani i wyciagnieci z pupy, chociaz polak wozil sie z tym kamerzysto od kruszwila). Etc.


Pamietaj ze w peakach Daniel Magical mial po 100tys ludzi na live, zarabial z donejtow po 20k dziennie, milion subow na yt a kogo bys nie zapytal to nie znam nie znam. A potem w autobusie 11 latek rzuca do kumpla "goha goha 3 zł".

ipoqi

Jelonek Bambi dostaje swój zestaw?

NatenczasWojski

@ipoqi tak. Mcd wprowadził dziczyznę.

Half_NEET_Half_Amazing

@CoryTrevor

nie to nie matrix

to inna bańka i jestem dumny, że zamiast siedzenia w tym korpo konsumo-ścieku mam swoją, fajniejszą

wiatraczeg

Social bubbling wprowadzony głównie przez Facebooka i google jest największym rakiem świata social mediów. Dr facto został on wykreowany na potrzeby reklam, a nie "ej poznasz ludzi co robią/lubią co ty".


Dziki zachód w internecie niestety zmienił się w TexasTok.

Rozpierpapierduchacz

Codziennie siedzę na necie, pewnie nawet więcej niż powinienem, a wciąż mnie coś zaskakuje.

@CoryTrevor o to to. Człowiekowi się wydawało, że jest na bieżąco z internetem, że na jakichś instagramach i portalach ze śmiesznymi obrazkami siedzi, to będzie na czasie. Ni chuja XD

68e4abcf-c1a1-4aa0-aae6-9efe1f55a117
Westfield

@CoryTrevor Dawno się z żadnym wpisem tak nie utożsamiłem. Piona!

Enzo

Niech odłączą już ten internet. Po kilku latach by było normalnie.

Vakarian

Bo różne internety są, musisz innego spróbować :P W drugą stronę to działa tak samo, istnieje jakieś miejsce w Internecie z którego nasze matki biorą gify o smacznej kawusi i miłym dzionku ale nie wiem jak tam trafić.

TRPEnjoyer

Dzięki byciu chronicznie na necie, jestem na bieżąco - no chyba że chodzi o ludzi z zakładki "na czasie", ale tym od dziecka się nie interesowałem.

Zaloguj się aby komentować