Modyfikuje CV żeby znowu porozsyłać (na programiste/data engineera), i stwierdziłem "A chuj, dopisze w About me że zrobiłem rakiete. Wyróżnie sie chociaż, i było programowanie przy zdalnym zapalniku xd".
Pytanie primo: czy jest sens o tym wspominać, czy usunąć to z CV, czy dodać wręcz jako osobny wpis do projektów
Pytanie secundo: Czy to jest dobry sposób opisania tego? Dla mnie to ma troche wibe "fajne macie to biuro, byłoby szkoda gdyby ktoś w nie wystrzelił rakiete jak go nie zatrudnicie"
Pytanie tertio: co uważacie o takich projektach? Ogólnie doświadczenie mam 1.5 roku jako data engineer z pythonem, więc nie wiem czy ten plugin do neovima wpisywać jak on jest w Lua. Mam jeszcze program gdzie dokonałem inzynierii wstecznej klienta lola żeby zrobić system do zarządzania jednym z systemów gry (wybieraniem run), i grę na konkurs w C++
@redve Jak dla mnie git, ale bym przeredagował odrobinę tak, żeby powiedzieć iż w wolnym czasie budujesz i odpalasz rakiety. Napisanie "I built" trochę wybrzmiewa tak, że zbudowałeś jedną, i na tym koniec. Jak napiszesz że zajmujesz się budowaniem i odpalaniem, to będzie widać pasję, i zawsze trochę bardziej zapunktuje.
[edit]:
nie wiem czy ten plugin do neovima wpisywać jak on jest w Lua.
@redve Jeśli pisałeś nietrywialny kod w Lua, i nie wypierdoliłeś przy okazji monitora za okno, to świadczy o wysokiej odporności na frustrację. Jak dla mnie to zapunktuje. Gorzej, jeśli nie znasz Lua a egzaminujący jest jego pasjonatem.
@LondoMollari In am passionate about electronics and in my free time I design, build, program, and launch model rockets.
Lepiej?
@redve Jak dla mnie lepiej. A jak Cię zapytają, zawsze możesz wejść w konkrety tego ostatniego projektu.
@LondoMollari
> Gorzej, jeśli nie znasz Lis a egzaminujący jest jego pasjonatem
Szansa jeden na milion :D
@LondoMollari @serel co wam sie Lua nie podoba? Idiotycznie prosty język, albo ja nie znam Lua, ale wydaje mi sie że to po prostu tablice + funkcje
@serel Akurat kiedy byłem sporo młodszy, rekrutowałem w moim januszeksie ludzi. Lubiłem mało znany język Ada. Nie byłem wybitnym pasjonatem, ale potrafiłem w nim pisać całkiem sprawnie działający kod...
...więc, jeden spec przychodząc na rozmowę o pracę, na "programistę" PHP napisał w CV, że świetnie umie Adę (pewnie na studiach zrobił jakiś projekt). Zgadnij z czego dostał pierwsze pytanie, i zgadnij na czym się wyłożył. Potem w PHP też nie ogarniał, ale pierwsze pytanie nadało ton rozmowy. xD
#czlowiekskurwiel
@LondoMollari jesteś okrutny XD
Kiedyś czytałem historię jak ktoś się rekrutował jako frontend developer do januszexu, i Janusz sie go pytał przez całą rozmowę o assemblera którego nie było wymienionego w ogłoszeniu.
Argumentował to tym, że "w NASA każdy, nawet frontend developer umie assemblera" XDDDD
@redve myślałem że to nisza niszy, a jednak coś tam w tym powstaje, Roblox na ten przykład. The more you know
co wam sie Lua nie podoba? Idiotycznie prosty język, albo ja nie znam Lua, ale wydaje mi sie że to po prostu tablice + funkcje
@redve Już nie pamiętam, ostatni raz w Lua pisałem ponad 6 lat temu i jedyne co z niego zapamiętałem, to to że mnie wkurzał.
Za młodu pisywałem w assemblerze i lispie, i pamiętam, że nawet przyjemnie się pisało - ale pewnie po prostu moja tolerancja spadła wraz z wiekiem.
@serel z większych ciekawostek, to popularny edytor kodu Neovim jest niemal w całości w Lua, i wszystkie pluginy do tego ludzie piszą w Lua. Jest troche jak C (nic dziwnego, biorąc pod uwagę że Lua jest w locie tłumaczona na C). Masz tylko te najbardziej potrzebne i banalne w działaniu opcje.
Tablica, funkcja, if, pętle, calle systemowe i biblioteki
jesteś okrutny XD
@redve Uwierz mi, że to nie było moim zamysłem - nie chciałem go udupić. Kiedy zobaczyłem CV pomyślałem - "Ooo, spoko, trafił się jeden na 10000 programistów, który tez lubi Adę"... niestety się myliłem.
Teraz bym tak nie zrobił, ewentualnie coś krótko zapytał na koniec rozmowy.
@redve chyba rocket models, a nie model rockets
@redve na devops odezwali się coś?
@GazelkaFarelka nie próbowałem za bardzo na devops tak szczerze
@redve Moim zdaniem warto wpisywać takie ciekawostki o ile ma to związek z pracą na którą aplikujesz. Ja w swoim pierwszym poważnym CV, miałem podany odnośnik do mojej publikacji naukowej (jedynej w życiu xD) i kilka słów o niej. Sporo pytań o nią dostałem w ramach small talku a przy okazji mogłem opowiadać jaki to zajebisty kod tworzyłem na studiach. Każdy sposób jest dobry jeśli skutecznie sprzedaje Twoją osobę pracodawcy.
@redve I tak patrząc na Twoje projekt to moim zdaniem brakuje tam czegoś naprawdę większego. To co masz opisane brzmi trochę jak opis taska estymowanego na kilka dni pracy korpoludka. Więc albo popraw opisy albo postaraj się pociągnąć jakiś wiekszy projekt. Jako stary wyga IT raczej pomijam takie rzeczy patrząc na CV. Chyba, że aplikujesz na juniora to wtedy OK bo większość CV ludzi po studiach wygląda jakby dopiero wczoraj zaczęli myśleć o programowaniu xD
@lipa13 no mam 1.5 roku expa, ale tak to nie mam weny na żaden większy projekt. Nie wiem co by to mogło być. Myślałem o zrobieniu systemu naprowadzającego do rakiety, ale to wymaga pare lat żeby to ogarnąć
"In am passionate" na "I am passionate" a w ogole to chyba electronics passionate, ale ja się angielskiego uczyłem sam więc takich rzeczy nie poprawiam.
Tak jak ktoś wspomniał o zainteresowaniach lepiej pisać w czasie trwającym nie dokonanym.
Jak dla mnie lepiej piszesz o tym dla żartu niż oficjalnie. W Polskim "opisie"/wpisie napisałeś o tym tak, że czuję, że jarają Cię te rzeczy a w CV jest tak sucho jakby Ci ktoś kazał to wpisać.
Prowadziłem w życiu sporo rekrutacji od strony technicznej i zwykle ludzie, którzy interesowali się tym co robią wypadali o wiele lepiej niż Ci co "po pracy to wszystko tylko nie programowanie a najlepiej to netflix". (Nie mylić z robieniem nadgodzin). Po prostu Ci ludzie zwykle rozumieli co robią i o czym mówią. Programowanie to przede wszystkim umiejętność rozwiązywania problemów a nie doświadczenie w języku czy bibliotece.
@mortt nie wiem jak miałbym zrobić część techniczną tak żeby była czytelna, i żeby nie była "sucha". Nawet w sumie nie wiem co to znaczy. Jestem zdecydowanie bardziej techniczny niż lingwistyczny XD
@redve Jako że niedawno przez jakiś czas byłem bezrobotny, to miałem sporo szkoleń z tego jak pisać współczesne CV. I tam m.in. powiedzieli żeby tą część najlepiej pisać w 3 osobie, bo wtedy łatwiej uniknąć powtórzeń i lepiej się to czyta. Poza tym dostosowujesz to maksymalnie pod job offer, tak naprawdę robisz kopiuj wklej wymagań które są podane (wiadomo, z rozsądkiem) z lekką edycją żeby było spójne, bo zanim twoje CV trafi do rekrutera to leci przez filtry pod konkretne frazy.
To gdzie studiowsles do wyjebania, od tego jest inna sekcja. To o rakietach jak najbardziej bym wrzucił w ostatnim zdaniu, ale tak jak ktoś wcześniej zauważył nie że zbudowałeś jedna i huj, tylko że 'w wolnym czasie zajmujsz się...'
Ogólnie ta sekcja 'o mnie' jest bardzo ważna i warto poświęcić trochę czasu żeby to dobrze wyglądało i było ciekawe, a nie traktować po macoszemu
Zaloguj się aby komentować