Powstanie i upadek Wiedźmina [EN]
YouTube#kultura #historia #ksiazki #wiedzmin
Komentarz taktyczny
@szarlej dużo napracowania ze strony autorki.
@szarlej dużo napracowania ze strony autorki.
@sawa12721 autora?
@sawa12721 Zdecydowanie. Poza kwestią merytoryczną ogarnęła nawet oryginalna Fantastykę i polską wymowę tam gdzie potrzeba.
Do obojrzenia z podziałem na 5 części w porywach do 10
Patrząc po tym co z Wiedźminem zrobiła telewizja, człowiek dochodzi do wniosku, że lepiej, jakby to wszystko się skończyło na książkach. Bo tak- sukces gier to nic innego jak przypadek, szczególnie że Wiesiek 1 w którego graliśmy nie był realizacją pierwszego konceptu, był jeszcze wcześniejszy i to przez niego właśnie Sapkowski był taki sceptyczny co do gier na jego licencji.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu Sapkowski jest sceptyczny co do gier, bo jest starym boomerem i nie zauważył postępu technologicznego i scenariopisarskiego w branży gier. Jego wypowiedzi o Wiedźminie 3 to szczyt bucerii i megalomanii, a wszystko to tylko dlatego że wziął pieniądze z góry i nie wpadło mu więcej do kiesy. tak naprawdę to wpadło, bo po sukcesie trzeciego Wiedźmina książki też wystrzeliły z popularnością.
@Jarasznikos nie no, to że Sapek to buc to wiadomo od dawna, takie definitywne potwierdzenie tego faktu nastąpiło mniej więcej w momencie jak postanowił wypluć na świat tekst mówiący o tym kiedy wg jego ekscelencji-magnificencji możesz w ogóle się nazywać fantastą, czy coś takiego, a kiedy jesteś jakimś nic niewartym plebem. On imo cierpi na mieszankę megalomanii i bólu dupy, że fandom, którego się dorobił nawet nie przeczytał jego dzieł (i to imo jest akurat zrozumiałe), a postrzega je tylko przez wątek gier. Albo co gorsza- serialu, którego też zaczyna żałować.
A to, że jest technofobem... tak szczerze... nie powiem, że go z tego rozgrzeszę, bo w dzisiejszych czasach plucie na to i stawanie bokiem to zwyczajna głupota wynikająca oślego uporu "nie bo nie" i celowej niechęci do zmiany, ale no co poradzić- to nie jest już młody człowiek. W czasach, gdy w Polsce rozkręcały się komputery on już był po czterdziestce. Zresztą i tak, jak na polskiego pisarza fantastyki jest relatywnie mało technofobiczny, bo gdzieś koło 2000 pisał, że często korzysta z komputera i Internetu. W tym samym czasie większość polskich fantastów rozpisywała się o tym, że nie ma zamiaru brać udziału w sieciowych dyskusjach, w których uczestniczą jakieś randomy "bo to dziecinne jest"… W zasadzie z tego co kojarzę, to chyba tylko Piekara entuzjastyczniej wyrażał się o technologii…
Niemniej jednak to jest facet, którego osobowość kształtowała się w czasach, gdy nowością nie było GTAV, a Tetris, a wyobrażenie o grach budowało się na Asteroids i Space Invaders, a nie strategiach 4X, symulatorach wyścigowych/lotu czy rogalikach. Gry, które- nie czarujmy się- były infantylne, proste, żeby nie powiedzieć prostackie, głupie, i taktowane jako "głupotkę dla dzieci", która jest tylko przejściową modą i zaraz się skończy, a nie jakąś poważna rozrywkę. Wychował się w czasach, kiedy picie w pracy było normą podobnie jak wszystkie rodzinne imprezy, spotkania i pogaduszki. Był handlowcem w czasach, gdy prowadzenie jakichkolwiek interesów bez alkoholu było nie do pomyślenia. No i to niestety ukształtowało jego charakter.
Przeżył swoje, widział swoje i to ukształtowało jego charakter, ale czy więc trzeba/należy/wypada go usprawiedliwiać? Nie, ale tak samo go nie należy potępiać za wszelką cenę.
Do odsłuchania na później. Ale po pierwszych kilku minutach widzę że solidna analiza
Może ktoś TL;DW zrobić? Rzecz jasna chodzi o to, co oznacza tytułowy "upadek"?
@ramen chodzi o serial Netflixa. I nie chodzi o argumenty typu czarny elf czy Niflgardczycy ubrani jak z taniego lumpeksu.
Materiał jest bardzo fajnie nagrany, widać spore napracowaliśmy i ogromny research. Byłem naprawdę pod ogromnym wrażeniem zaangażowania, ale tez oczytania i świadomości historii Polski u tak młodej osoby i to zza oceanu (20+ letni Amerykanin azjatyckiego pochodzenia). Wchłonąłem na raz wczoraj do 1 w nocy.
Paradoksalnie w prawie 3 godzinach filmu jest stosunkowo mało samego wiedźmina, a bardzo dużo kontekstu historycznego, analizy złożoności powieści Sapkowskiego itd.
Jeśli jesteś fanem Wiedźmina w jakiejkolwiek odsłonie (ksiazki, gry lub seriale), to warto obejrzeć
Zaloguj się aby komentować