A nie, sorki, możecie jeszcze na początku dodać "po prostu "
Wy serio myślicie że gruby nie wie że od jedzenia się tyje?
#narkotykizawszespoko #dieta #filozofia #depresja #psychologia #psychiatria #przemysleniazdupy #gownowpis
Czy myślisz, że osoba gruba nie zdaje sobie sprawy z tego że jedzenie tuczy?
Myślę, że wiele osób otyłych nie wie, że można jeść co się lubi i chudnąć i jest to banalnie proste
@smierdakow a to nie lepiej by im było powiedzieć "spróbuj X zamiast Y"?
@wombatDaiquiri to jest nieskuteczne, bo muszą zmienić swój styl życia, a nikt tego nie chce, myślę, że dla wielu grubasów odchudzanie kojarzy się z tym, że mają zjeść sałatę i jabłko zamiast pizzy i czekolady (tu ogromna wina pseudodietetyków)
A skuteczniejsze jest: jedz pizzę i czekoladę, ale pilnuj deficytu kalorycznego
@smierdakow ok czyli nie należysz do grupy używającej problematycznego moim zdaniem zwrotu, wszystko kumasz, tylko masz inną teorię rozwiązania problemu, tak trzymaj
@wombatDaiquiri wiedzą, ale w 90% to leniwe bulwy
@Tylko-Seweryn 90 procent alkoholików wie, ale to leniwe bulwy.
@AdelbertVonBimberstein no bo tak jest xd
@Tylko-Seweryn przebywam z alkoholikami, uzależnionymi od hazardu i narkotyków.
Nie możesz być dalszy od prawdy.
@Tylko-Seweryn spotkałeś kiedyś osobę otyłą która schudła? Jak jej się to udało?
@AdelbertVonBimberstein 90% ludzi chorych na depresję wie że wystarczy uśmiechnąć się, iść pobiegać i być normalnym, ale to leniwe bulwy
@AdelbertVonBimberstein To nie jest tak, że któregoś ranka człowiek się budzi i czuje, że jak nie walnie setki, to go rozniesie. Na to się bardzo długo i sumiennie pracuje. Na otyłość również
@wombatDaiquiri tak, jestem tą osobą. Poprostu ruszyłem dupe i zacząłem mniej wpierdalać.
@Giban i mimo tego, iż zaczyna zauważać ze ma problem to z własnej wygody i LENISTWA dalej w to brnie. Dlatego dalej podtrzymuje swoje zdanie.
@Tylko-Seweryn Znaczy... No tak, ja się z Tobą zgodziłem
@Giban no tak, w sumie druga część mojej wypowiedzi skierowana jest do dwóch panów pod moim pierwszym komentarzem
@wombatDaiquiri Mój brat schudł już prawie 30kg w dwa i pół roku. Mniej piwa, więcej warzyw, rower
@Tylko-Seweryn
Poprostu ruszyłem dupe i zacząłem mniej wpierdalać.
Wątpię że po prostu.
Myślę że wziąłeś pod uwagę dostępne sposoby aktywności fizycznej i opierając się na doświadczeniu spróbowałeś jednego lub kilku. Być może płatnych. Być może wymagających transportu. I jeśli uprawiasz regularnie - musisz mieć kalendarz który za często nie wybucha.
Jeśli po prostu "mniej wpierdalasz" to zazdro. Myślę że większości osób potrzebna jest zmiana tego co jedzą a nie ile jedzą. Redukcję na maku jest zrobić ciężko. No i jeszcze muszą wymyślić co robić zamiast jedzenia - na początku nie jest łatwo ten sam czas zagospodarować np. aktywnością fizyczną, bo... nie masz na nią siły xD
Jeżeli osoba z którą rozmawiasz nie ma czasu/pieniędzy/lokalizacji/doświadczeń które Ty masz, to te rzeczy totalnie nie są "po prostu".
@wombatDaiquiri ale żeby posiąść jakąś wiedzę w tym temacie, mieć hajs na to, zbierać doświadczenia trzeba poprostu chcieć i się ruszyć xd I mowie tu o tych 90% grubasów których nazywam leniwymi bulwami, bo oni faktycznie, mają takie mozliwosci. Nie róbmy z tych 10% normy. No przecież samo się nie zrobi. Nie ma czasu? 30 minut dziennie minimalnie poświęcić na aktywność nie da się? Usprawiedliwianie zwykłych leni i tyle. A do tego, że nie masz siły na aktywność fizyczną. Głównie chudnie się z diety. Jeśli nawet tego ci się nie chce, zacząć liczyć te kalorie, jeść lepiej, chociaż troszkę wyjść z inicjatywą by czegoś dowiedzieć się o żywieniu, no to sorry, jak to usprawiedliwić?
Wy serio myślicie że gruby nie wie że od jedzenia się tyje?
@wombatDaiquiri myslę, że niektórzy mogą wierzyć w naprawdę srogie debilizmy. Była dziewczyna mojego brata wierzyła w to, że od którychś ciastek zbożowych, chyba bellvity, się nie tyje xD. Jest też część ketoświrów wierzących, że na keto nie da się przytyć.
@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta kurde tego nie przewidziałem
@wombatDaiquiri świadomość odżywiania w Polsce jest na niskim poziomie. Bezpieczniej się spodziewać głupot.
Głodny sytego nie zrozumie ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽ ja już nikogo ani nie pouczam ani nie informuję ani nie staram się edukować, bo jak komuś na prawdę zależy, żeby coś zmienić, to dowie się tego wszystkiego sam
@mordaJakZiemniaczek no i zajebiście wariacie
@wombatDaiquiri Myślę, że z jedzeniem jest w sumie jeszcze trudniej niż z alkoholem. Alkohol, rzeczywiście, można przestać pić; czy jest to proste - zależy od osoby. Ale wiele programów walki z alkoholizmem ma w sobie punkt „jeden kieliszek to o jeden za dużo”. Spróbuj zrobić program typu „jeden posiłek to o jeden za dużo”, tak po 2 tygodniach zacznie Ci się grupa kurczyć.
@Skylark niby tak. Z drugiej strony, jeśli ktoś nie zna innych sposobów spędzania czasu poza piciem, to moim zdaniem jest to dość podobna sytuacja od strony psychologicznej.
Zaloguj się aby komentować