Poważny wyciek danych Polskiej Agencji Antydopingowej jednym z najgorszych w historii Polski
Zaufana Trzecia Strona#sport #cyberbezpieczenstwo #wyciek #zaufanatrzeciastrona
Ktoś w tej tabelce na 3 miejscu zbierał substancje jak pokemony
@owczareknietrzymryjski myślę, że gdybyśmy mieli okazję przeczytać całość, to znalazłaby się kilka wierwszy, gdzie tych substancji było wpisanych znacznie, znacznie więcej.
@owczareknietrzymryjski to akurat wszystko były sterydy. Mnie to bardziej interesuje skąd miejsca pierwsze i siódme miały pieniążki na kokainę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bezpieczeństwo danych to jakaś utopią. Wszyscy o tym mówią, a nikt nie widział.
Codziennie jakiś wyciek danych. No jaja normalnie.
@Mr.Mars bo kwestia bezpieczeństwa danych zdaje się robić wrażenie tylko na sektorze prywatnym (a i tu nie wszędzie, biorąc pod uwagę wycieki telkomów chociażby), państwowe instytucje zdają się mieć je głęboko w poważaniu ¯\_(ツ)_/¯
@Wrzoo a to ALAB coś zrobił z tym wyciekiem? XDDDD
@monke no coś Ty, po co?
@Wrzoo nigdzie na nikim nie robią wrażenia te wycieki. I co z tymi wielkimi karami i poważnymi przepisami?
@monke Wrażenie robi, że do nich wciąż dochodzi i że tak wrażliwe dane wychodzą ¯\_(ツ)_/¯
@Mr.Mars bo tak to właśnie traktują. Normalnie w korpolingo takie dane są klasyfikowane jako C4 i o panie, żeby się u mnie do takich dostać to musisz mieć zgodę wszystkich świętych, na którą trzeba przedstawić stos papierów z uzasadnieniem po co ci ten dostęp, a potem czekać, czekać i czekać na decyzję. A potem jeszcze powtórzyć to 2 razy, bo 2 wnioski odrzucili. Dane są za w sieci wewnętrznej VPNami, za grupami dostępowymi na kilku warstwach, dostępami aplikacyjnymi nadawanymi przez ten wniosek i sprawdzanymi co chwilę czy ten dostęp jest jeszcze potrzebny, a potem jeszcze po złożeniu i zaakceptowaniu wniosku w samej aplikacji co też jest weryfikowane. Ogólnie nie da się "tak po prostu się wjebać" i sobie je wykraść. Nie ma magicznych haseł admina admin/admin1 jak do KRPM, nie ma prywatnych skrzynek na WP, nie ma żadnego wynoszenia danych na zewnątrz co Macierewicz zrobił 2 razy z tajnymi danymi, bo nawet porty usb są poblokowane dla nośników danych. Tak jak pisze @Wrzoo - kwestie bezpieczeństwa danych są traktowane na poważnie tylko w sektorze prywatnym a i tylko tym korporacyjnym, bo tam nikt się nie będzie pierdolił i jak ktoś firmie udowodnił, że olewała obowiązki wynikające z przechowywania danych do takiego stopnia, to jedyne co firma będzie w stanie to ogłosić upadłość, żeby się wypłacić. Budżetówka? Wyjebane, od góry do dołu, bo to dalej jest PRLowska mentalność "jak nie jest moje to nie muszę o to dbać" i "Eeee co ty mnie tu będziesz pierdolić ja całe życie tak robiła i nikt mnie nie będzie na stare lata zmuszać do robienia tego inaczej". I nikt tych miernot nie pozwalnia, ba- nawet nie upomni, bo zaraz wszystkie urzędy staną na znak protestu.
Grubo.
No, ale tak to jest jak się nei słucha ekspertów od cybersec
@GordonLameman
Chyba nie korzystają z CrowdStrike 😄
Skoro 'sportowcy' sa za nasze to te dane powinny byc publiczne.
@wrukwiony Nie no, bez przesady. Hasła, opinie psychiatryczne czy dane o rodzinie są na tyle wrażliwe, że nawet od funkcjonariuszy publicznych nie wymagamy ich ujawniania.
@wrukwiony To że urzędnik jest opłacany z budżetu państwa nie oznacza że masz prawo do informacji o jego życiu prywatnym.
Poproszę linka do całości bazy :)
śmierdzi ruską prowokacją, takiego excela może przygotować 15-latek z dostępem do wikipedii
Zaloguj się aby komentować