#polityka  #oswiadczeniaposelskie 
Ciekawostki z oświadczeń majątkowych posłów, część 13: "Pan K."

Ponieważ aktualny numerek jest szczęśliwą 13, to odcinek też musi być specjalny. Naszym klientem jest Pan (już nie poseł) Mariusz Kamiński:
https://orka.sejm.gov.pl/osw10.nsf/0/B5B6F86E5CAF6622C1258A630056D4B3/%24File/OSW10P_152.pdf

Tytułem wstępu & Życiorys
Ta seria na początku miała być lekką beką, ale chyba chciałbym żeby była czymś więcej. Chciałbym żeby przy okazji zaznajomienia się z majątkami posłów ta seria rezonowała w głowach czytelników, więc lekko nadużywając waszej gościnności chciałbym was zachęcić do zaznajomienia się z materiałem Pana Piotra Świerczka nt de facto życiorysu Mariusza:
https://www.youtube.com/watch?v=NaeVx4qo8jc

Chciałbym również zwrócić uwagę, że Pan Mariusz był posłem przez 6 kadencji, co oznacza że był posłem przez +/- 2 dekady. Najważniejsze stanowiska:

• sekretarz stanu KPRM w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza
  
• Szef i de facto założyciel CBA
  
• pracownik spółki Srebrna (Srebra sp.z.o.o. należy do Instytutu Lecha Kaczyńskiego)
  
• Minister bez teki w rządzie Beaty Szydło (później otrzymał uprawnienia w zakresie koordynacji działalności służb specjalnych)
  
• Minister w rządzie Mateusza Morawieckiego (ponownie uprawnienia w zakresie koordynacji działalności służb specjalnych)
  
• Minister spraw wewnętrznych i administracji
  

Majątek
Jak wspomniałem przy okazji dyskusji majątek Pana Mariusza był jednym z zapalników do szerszego czytania oświadczeń majątkowych.
Pan były już minister może pochwalić się zarobkami w wysokości ~250k PLN za zeszły rok.
Pan Mariusz posiada 50k PLN oraz papiery wartościowe na kwotę ~23k PLN. Zamieszkuje w mieszkaniu o powierzchni 39 metrów o wartości około 450k PLN na które posiada kredyt hipoteczny - nadal do spłaty 91543 PLN.

I TO TYLE. Nie że nie chcę tutaj nic dodać, po prostu nie ma nic więcej. Serio.

I chciałem tutaj dodać jakiś komentarz ode mnie, może jakieś podsumowanie, może jakiś śmieszek, ale wiecie co? postawię tutaj kropkę. Wnioski niech każdy wyciągnie sobie sam.