Terry Pratchett, Na glinianych nogach
#uuk
@moll Jeszcze trochę i wielka kolekcja Pratchetta będzie gotowa ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ) teraz tylko wytłumaczyć narzeczonej, że potrzebujemy bardzo długiej półki na scianie
@Rycerz-R gratulacje!
Jak kocha to zrozumie, a jak nie zrozumie od samego kochania to daj jej też poczytać, nie bądź żyła
@Rycerz-R ale ja Wam zazdroszczę tych kolekcji.
Ja kupowałem Świat Dysku bezpośrednio z wydania Zysk i S-ka, jeszcze jako biedny student, szukałem promocji na Allegro (bez smarta wiec z dodatkowo płatną wysyłką). Problemem były delikatne lakierowane okładki, które się rozwarstwiały na rogach, a jedynie kilka pierwszych tomów miało twarde oprawy.
Wydałem w sumie na tą kolekcje kilkaset pln, a wyglada tak sobie (cześć twarda, cześć miękka, niektóre tomy o 1-2mm niższe, wiec na półce nie tworzą idealnej linii, to samo z logo…).
A teraz wychodzi pięknie wydana kolekcja, każdy tom w twarde oprawie, całość tworzy spójny porządek, a dodatkowo książki są tańsze niż oryginalnie wydane…..
@tegie doceń, że Twoja kolekcja ma historię. Byleś zaangażowany w zbieranie, kombinowałeś że u skompletować wszystko. Dla mnie to ważniejsze od wyglądu na półce, a sama mam takie serie z tomami w różnych edycjach, bo zależało mi na przeczytaniu, a nie okładkach
@tegie nikt nie broni Ci kupić nową kolekcje i mieć 2 w domu
@tegie jestem fanem sf i fantastyki ale Prachett mi nie podszedł. Nie moglem przejść przez jedną książkę. Zbyt glupkowate i nie moglem się zagłębić w tamten swiat.
@Kubilaj_Khan a od której zacząłeś? Bo o ile serie o Rincewindzie lubię, tak rzeczywiście Kolor Magii i Blask Fantastyczny są lekko chaotyczne i czyta je się trochę trudniej.
Niemniej nie wyobrażam sobie zaczynać bez nich, bo dają pewne wprowadzenie w absurd Świata Dysku.
Natomiast najlepiej zawsze czytało mi się cykl o Straży Miejskiej (moje ulubione to Zbrojni i Na glinianych nogach), fajne detektywistyczne opowieści z pratchettowskim absurdem w tle, natomiast bez całej metafizyki i filozoficznych fikołków.
@Kubilaj_Khan z ciekawości, na której poległeś?
@CzosnkowySmok aż takim nerdem nie jestem, choć kusi
@moll doceniam oczywiście. Tamte wydania tez miały swój urok, choćby albumowy Ostatni Bohater.
A z drugiej strony szlag mnie trafia gdy książki się niszczą (te w miękkich oprawach na rogach obklejałem delikatnie przezroczystą taśmą od razu po zakupie, żeby się nie rozwarstwiały).
Nie mam całej kolekcji, kilku tomów mi brakuje chyba (na pewno Wiedźmikolaja i tych z Akwilą Dokuczliwą - cykl o śmierci mnie lekko zmęczył, wiec nie zależało mi tak bardzo. A ta seria dziecięca mi nie podeszła, może z powodu innego tłumacza)
@moll @tegie nie pamiętam. To było ponad 20 lat temu. Moje ulubione pozycje z fantastyki to Robin Hoob cykl o królewskim skrytobójcy, Feist Cykl Mikademia, Sapkowski czy cykl Człowiek ze słowem Dave Duncan.
@tegie to lepiej foliuj całe okładki. Nakładanie taśmy z klejem osłabia strukturę papieru. Jest taka gruba folia z metra, lepiej się nadaje do "zatapiania" całych okładek. W bibliotece tak nowe tytuły zabezpieczałam
A co do cykli... Akwila jest koszmarna za to Tiffany da się czytać i lubić
@Kubilaj_Khan poza Sapkowskim nie kojarzę pozostałych. Popaczam co to, może poszukam i poczytam
@moll polecam. Wszystkie ww bardzo dobre.
@moll Po tej serii żadna fantastyka nie robi na człowieku wrażenia. No może Wielki Guslar, ale to inna liga (niefantasy).
@moll
wurble wurble szlup
I tak narodził się dubstep
@Rycerz-R @moll
Mogliby jeszcze przy okazji dodrukować "Ostatniego Bohatera"
@lavinka robi robi, tylko inne wrażenie
@korpowyrobnik to by wiele wyjaśniało
@Gryphin27 a używki w dobrym stanie? Może coś lata na olx w dobrej cenie?
@moll @Gryphin27 najtańszy jaki znalazłem na szybko. Ładnie się ceni…
https://m.olx.pl/d/oferta/ostatni-bohater-terry-pratchett-paul-kidby-CID751-IDT4s4U.html
Apropos folii na książki, przyjrzę się tematowi. Dzięki z rady @moll
'po czym musiał spędzić trzy dni przywiązany do łóżka, dopóki pająki sobie nie poszły.
BIEDNY FLINT. TRZY DNI W ŁÓŻKU Z PAJĄKAMI, A POD KONIEC WYSZŁO JAK ZAWSZE.
@tegie faktycznie, taniej nie ma tego w formie papierowej. Znaczy znalazłam jeszcze za 2 800 komplet wszystkiego...
@tegie ależ mój drogi, jako młodzieniaszek pożyczałem książki pratchetta po czym następnego dnia szedłem po kolejne, bo książki pratchetta często łykam na jednej sesji czytania. Tych książek których nie było - kupowałem i tez mam już duble. Kolekcji nawet specjalnie nie czytam teraz tylko chomikuje jak smok ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Rycerz-R ja kiedyś leżałem w szpitalu i kolega pożyczył mi Kolor Magii, po raz pierwszy miałem styczność z Pratchettem. Przez resztę turnusu kolega tylko donosił kolejne części.
Także dokładnie Cię rozumiem
Zaloguj się aby komentować