(Nigdy nie czytałem norweskiego kryminału.)
#norwegia #hiking #turystyka
Jak droga do Zieleńca
@lagun jak droga mojego starego do szkoły
@cebulaZrosolu latem
@lagun Droga do Zieleńca to sztos: człowiek jedzie na narty, na dole w Dusznikach ani grama śniegu a do mety z 8 km. "Kurde, kurde, co to będzie, kasiora za hotel wpłacona a nie będzie jak jeździć!" Jedziesz ze zjazdu z głównej 1 kilometr i ooo: trochę śniegu pod drzewkiem, ledwo przybielone. Następny km i już wszędzie przybielone, kolejnych 2-3 i już zaspy małe przy drodze. Dojeżdżasz do Zieleńca i śniegu 1m nawalone tyle, że po lesie można na skróty jeździć
@JarosG po czeskiej stronie śniegu tyle, że jedziesz albo z łańcuchami, albo na gąsienicach.
@JarosG no tak właśnie jest 😁
Pamietam jak pojechalem do Walii w mglistą pogode, zatrzymuje sie z kumplem w jakims parszywym sklepo-barze. Mowie do niego, ze to wygląda jak w horrorze ze Stanów albo Skandynawii. Wchodzimy do sklepu, a tam na dzien dobry na tablicy korkowej wisi wydrukowane zdjecie dziewczyny z podpisem MISSING. xD
Poszukaj, może coś znajdziesz
tu jest foto - naaaaajs
Zaloguj się aby komentować