Podobno Australia kupiła 42 wyrzutnie HIMARS. Powie mi ktoś po co?
Przed kim sie zbroją? Przed antarktydą czy Nową Zelandią? Rozumiem żeby rozwijali marynarkę, bo ich otacza woda, ale po co im HIMARS-y
#wojsko #politykazagraniczna
Trawienny

Podobno w Australii wszystko chce Cie zabić. Więc kto wie...

lactozzi

@redve Może nie bronić się, ale żeby wspierać USA w potencjalnych inwazjach w Azji?

cebulaZrosolu

@redve pierwszy lepszy link google mówi o nalotach Japończyków podczas II wś np :)

DiscoKhan

@redve czołowieku, w Australii rząd jest tak skorumpowany, że Polska polityka przy ichniejszej to wygląda jak wzór cnót.


Amerykańskie koncerny posmarowały, rząd kupił, jak oni to sobie usprawiedliwili to już inna sprawa.


Ale USA jest mocno zainteresowane tym żeby Chiny aż tak się nie panoszyły w regionie, może Australia robi tylko za pośrednika i za 15 lat ma odsprzedać te HIMARSy do Filipin itp?

jimmy_gonzale

Chińczycy nie są tak daleko. Poza tym na pochyłe drzewo każda koza wejdzie.

Spider

Slyszalem, że ichniejsze kangury organizują się przejąc rządy.

CzosnkowySmok

@redve u nich to jest inaczej i himarsy to torpedy puszczają

DziwnaSowa

@redve nie wiem jaki to ma dokładnie zasięg, ale Australia poza tym, że ma skorumpowany rząd, jest w miarę blisko Chin i Korei Północnej (no kawałek, ale to ta strefa wpływów). Niedawno chyba zagwarantowali sobie napęd atomowy do łodzi podwodnych i modernizują armię. Ogólnie tamten region ma problem z chińską szarańczą kutrów łowieckich. Jak znajdę info o tym, to ci podeślę, ale Chińczycy dosłownie wysyłają kutry w okolice innych kontynentów, bo łowią na skalę, która rozwala ekosystem i są braki. W takim wypadku mając broń dalekiego zasięgu możesz przynajmniej próbować pogrozić.

Zaloguj się aby komentować