Celem tego postu jest opisanie jakie urządzenie, wynalazek lub sposób użytkowania diametralnie poprawiło Wasze życie.
Ja zacznę:
Odkurzacz bezprzewodowy.
Mieszkam na wsi, mam psa. W domu było zawsze dużo kurzu(z drogi), sierści i piachu. Mam stary, ale mocny (1800W) odkurzacz, ale z rozkładaniem dużo pierdololo. Nie chciało mi się. Kupiliśmy robota odkurzającego - niby lepiej, ale albo się gdzieś zatrzymał, albo dokładnie nie odkurzył.
I wtedy kupiłem odkurzacz bezprzewodowy wraz z różnymi końcówkami. Największym plusem jest to, że wystarczy go ściągnąć z ładowarki i można działać. Czy to tylko wiatrołap, czy cały dom łapię i jadę.
Odkurzam codziennie, bo to kilka minut. A rożne końcówki serio pozwalają odkurzyć wszystko ( tapicerka, deska rozdzielcza, orbitrek).
Jestem mega zadowolony.
Stacja parowa i porządną deska do prasowania.
Nie jest to profesjonalny sprzęt, ale i tak dwie ligi wyżej niż zwykła deska i żelazko. Pracuje zazwyczaj w koszuli, więc muszę mieć wyprasowane. Para pomaga w szybkim i dokładnym prasowaniu. Lubię pracować.
Elektryczna szczoteczka do zębów.
Teraz to może już standard, ale parę lat temu to było novum.
Kiedy użyłem pierwszy raz naprawdę poczułem różnicę i nie wróciłbym do zwykłej szczoteczki.
Wystarczy wymienić końcówki i można elegancko zęby czyścić.
Żonie kupiłem jakiś czas temu soniczną i jest zadowolona. No, ale moja elektryczna jeszcze działa, to na razie nie będę wymieniał.
Teraz zastanawiam się nad beztłuszczową frytownicą, czytałem dobre opinie, że jest naprawdę przydatna.
Co Waszym zdaniem poprawia standard życia i warto w to zainwestować? Zapraszam do dyskusji i dzielenia się swoimi odkryciami.
#zakupy #gadzety #zycie #dom
@RKS_Huwdu_Hooligans elektryczna szczoteczka novum to było 30 lat temu albo i lepiej.
taki oto przeciwsłoneczny daszek: w lato chroni twarz przed słońcem, jednocześnie nie grzejąc bani jak czapka, w resztę roku dodatkowo chroni przed wiatrem i deszczem, nie ruszam się bez niego z domu, mam 4 sztuki w różnym kolorze szybki, najlepiej wydane 50 zł
@RKS_Huwdu_Hooligans w kuchni - robot planetarny i multicooker. Jedno samo miesza i tylko składniki dorzucasz, a drugie daje fajne opcje obróbki termicznej, chociaż podgrzewanie też tam lubię w sumie xD
@moll Robot planetarny... Ta nazwa odpaliła moją wyobraźnię nie w tym kierunku co trzeba xD Może to dlatego, że niedawno czytałem Zajdla.
Moll objaśniająca swojemu robotowi planetarnemu, gdzie znajdzie składniki do ciasta na naleśniki po bretońsku. Na zdjęciu brakuje multicookera, który poszedł po jajka do spożywczaka na rogu.
@zed123 wzruszyłam się
@RKS_Huwdu_Hooligans
Opiekacz - od kiedy go mam podgrzewam prawie każdą kanapkę i nie wyobrażam sobie bez niego życia
Dobry w miarę nowy wygodny samochód - kiedy się sporo jeździ starym trupem, to jest to ogromna zmiana. Wygoda siedzenia, mniejszy hałas, nie wieje xD
Elastyczne bandany - nie wiem w sumie jak to się nazywa. Takie kolorowe, rozciągliwe, z tworzywa sztucznego - świetne na głowę żeby zatrzymać pot przy treningu albo na szyję jak wieje, schną w moment, no dla mnie gamechanger
@emdet Poczekaj jak zaczniesz robić w opiekaczu mięso na wkładce grillowej. Zamarynowany kurczak, lekko skropiony oliwą, papier do pieczenia i do opiekacza na kilkanaście minut.
@RKS_Huwdu_Hooligans Odkurzacz bezprzewodowy i szczoteczka elektryczna to faktycznie sztos. Nie wyobrażam sobie życia bez tych sprzętów.
Ja bym dorzucił do listy elektryczną suszarkę do ubrań. Z domu znika wiecznie stojąca suszarka z ubraniami, znika problem braku miejsca, problemu ze schnięciem zimą itd. Przerzucam rzeczy z pralki do suszarki i za dwie godzinki mam suche ciuchy. Zajebisty sprzęt.
Dodatkowo klimatyzacja to dla osób zimnolubnych jak ja must have w dzisiejszych czasach. Ulga jaką daje możliwość przebywania w chłodnym pomieszczeniu gdy na zewnątrz jest +35 stopni jest nie do opisania. Dotychczas używałem klimatyzatora wewnętrznego i dawał radę. Teraz robię przymiarki do multisplita żeby elegancko schładzać sobie całe mieszkanie.
I moskitiery ramowe na wszystkie okna. Nie wiem jak można bez tego funkcjonować. Jednorazowy wydatek rzędu kilku stówek i zapominasz o komarach, muchach i innym wkurzającym robactwie.
@lipa13 zgadzam się z suszarką. Po pralce i zmywarce kolejne narzędzie którym można kupić sobie czas :)
Mop elektryczny, który jednocześnie odkurza i myje podłogę - skraca znacznie czas ogarniania podłogi, 60 metrów kwadratowych czyszczę w 30 minut, efekt jest znacznie lepszy niż w przypadku robota, nic nie trzeba poprawiać. Utrzymanie też łatwe bo rolki czyszczące idą do pralki, a pojemnik na brudną wodę do zmywarki.
@TheLastOfPierogi myślę nad takim sprzętem. Lepsze niż mop parowy do podłóg?
Jaki masz sprzęt?
@inne_rzeczy Zupełnie bez porównania, działa na innej zasadzie - mop parowy korzysta z pary, a tutaj masz podawaną wodę z detergentem na obracające się rolki, która później, razem z kurzem jest zasysana do pojemnika na brudy. To zupełnie inna klasa urządzeń, taki miks odkurzacza i elektrycznej myjki do podłogi w jednym, no i można nim też myć drewniane podłogi. Ja mam Karchera FC7 i jestem zadowolony - z wad to ładuje się długo i pojemnik na brudną wodę szybko się zapełnia, zwłaszcza przy trybie mycia z większą ilością wody.
@TheLastOfPierogi dzięki! super pomocne
@hejto btw, czema nie mam powiedomienia o odpowiedzi? musiałem ręcznie znaleźć ten wpis
@inne_rzeczy może być dlatego, że na początku Cię nie oznaczyłem, dodałem @ dopiero w edycji ;)
A niech ktoś zrobi listę co niby takie super a okazało się do dupy
@panek Bidet
@panek Thermomix. Obecnie jest używany głównie do ciasta na pizzę albo na pączki, nie za często w ciągu roku
Robot sprzątający typu głupi, bez map pomieszczeń tylko obijający się. Kupa czasu nim przeleci, a w dużych pomieszczeniach i tak pomija na środku.
@Toxen to u mnie z thermomixem jest odwrotnie. Mam go 3 lata i używam prawie codziennie. W apce planuję obiady na cały tydzień, od razu robi mi listę zakupów i gotuję w nim wg planu.
Robót sprzątający bez mapy to faktycznie był niewypał. Dawno temu roombę i jeździło to losowo po całym domu i nigdy nie było dobrze odkurzone. Od kilku lat mam roborocka, swoją drogą sporo tańszego niż ta roomba wtedy, działa jak złoto.
Instant pot - cooking level +1
Z nieoczywistych wynalazków to odkurzacz do gorącego popiołu -o 3/4 syfu mniej podczas czyszczenia pieca.
Parownica - super do odkażania powierzchni, czyszczenia trudno dostępnych miejsc w łazience, do mycia szyb.
ZMYWARKA! Moim zdaniem top1 w domu
Zaloguj się aby komentować