Pierwsze kroki z Home Assistant'em
hejto.plOstatnio zacząłem się bawić automatyzacja w domu, wiele się na tym ucząc. Chciałbym na tej społeczności podzielić się tym, co do tej pory udało mi się wykonać i z czym to się wiązało.
Super gdyby seria moich wpisów natchnęła również inne osoby do automatyzacji w swoich domach, bo z tego co już zdążyłem się dowiedzieć, to możliwości są ogromne, a ja na początku swojej kariery już popełniłem wiele błędów. W komentarzach możecie wytykać mi również błędy, abym wiedział, co jeszcze mogę poprawić. Te wpisy chciałbym traktować jako swój mały blog na potem z małą nutą natchnienia kogoś, dla kogoś, kto chciałby zacząć zabawę z homeasistantem, ale nie wie jak.
Co chciałem tym osiągnąć i co mną kierowało.
Zabawę z HA próbowałem zacząć już kiedyś, przy okazji jak chciałem zbudować swój mały homelab na rasbery pi. Jednk był to pierwszy błąd. Nawet nie próbujcie instalować homeasistanta na dockerze
Tego samego dnia pojechałem do leroy merlin tam znalazłem inteligentne gniazdko tuya, które miało działać po wifi. I to był mój drugi błąd :D
Po powrocie z zielonego obi zacząłem się doktoryzować na temat inteligentnego domu z moim nowym gniazdkiem. Dowiedziałem sie kilka rzeczy:
-
dobrze kiedy twoje inteligentne urządzenia działają w sieci lokalnej, a nie przez serwer producenta (gniazdko, które kupiłem działa w pierwszej kolejności przez chmurę
)
-
twoje automatyzacje i inteligentne urządzenia nie przestaje działać kiedy nie masz internetu
-
producent danego gadżetu nie wyłączy ci serwera
-
takie rozwiązanie działa bardziej responywnie niż przesyłanie komend przez zewnętrzny serwer.
-
Nie zamykaj się na jeden ekosystem (gogole ,apple, tuya itp) - liczba urządzeń na daną platformę jest ograniczona,
I jak się okazało jest proejkt który nazwya się HomeAsistant, i spełnia wszytskie powyższe założenia. Oczywiście jest darmowe open source a community dość spore.
#2 Wybór urządzenia, którym będę wszystko sterował.
No więc na czym uruchomić HA? Kiedyś usłyszałem że rasberypi się do tego nie nadaję musisz mieć dedykowaną platformę no smart domu (coś jak z chodzeniem po bułki
Okazało się, że opcji jest dużo więcej:
-
Dwa dedykowane urządzenia od HA: green i yellow,
-
Raspberry Pi,
-
Wirtualizacja jak np. proxmox,
-
komputer/laptop.
Instalacja softu na urządzeniu.
Mając już RPI podszedłem do tematu jeszcze raz i zainstalowałem dedykowany system na moją malinkę. Robi się to bardzo łatwo przez Raspbery PI Imager, z menu wybierasz swój model malinki, a w menu systemów operacyjnych wybierasz automatykę domową > Home Asistant.
I tutaj kolejny błąd, który prawie popełniłem: nie instaluj HA na karcie microSD. Karty przy takiej konfiguracji szybko padają z uwagi na dużą ilość danych, jakie się na nie zapisuje. Użyj kieszeni na dysk SSD, z przejściówką na USB. Zagwarantuje to dłużą żywotność i pewnie lepsze osiągi.
Jak już system zainstaluje się na nośniku, podłączasz dysk pod USB i odpalasz maline. Dobrze mieć wgląd do rutera i podłączonych urządzeń, aby móc szybko odszukać adres IP naszego komputera. Dla swojej wygody, przypisz malinie adres IP, aby przypadkiem nie uległ zmianie. unikniesz popsucia się automatyzacji i problemów z logowaniem. Teraz wystarczy wklepać adres ip w przeglądarce oraz numer portu :8123 aby wejść do kreatora. Po założeniu pierwszego konta mamy dostęp do naszego centrum dowodzenia domem.
Gdyby ktoś potrzebował tutaj dokumentacja ze zdjęciami: https://www.home-assistant.io/installation/raspberrypi
Za kilka dni wrzucę opis instalacji pierwszych przydatnych dodatków i lokalnej konfiguracji mojego smart gniazdka.
#smarthome #homeassistant #automatyzacja #dyi