Pięć minut dorosłości Jętki (Ephemeroptera) są znane z tego, że po przeobrażeniu żyją bardzo krótko, często zaledwie przez jeden dzień – nawet ich nazwa łacińska wskazuje na "jednodniowość" ich istnienia. Jednak pewien gatunek chyba trochę z tym przesadził.

Jętka Dolania americana jest spotykana w pobliżu czystych, wartko płynących strumieni i rzek południowo-wschodniej części Stanów Zjednoczonych i żyje w postaci dorosłej najkrócej spośród wszystkich znanych nam owadów. Młode jętki z tego gatunku, podobnie jak ich krewniacy, dorastają pod wodą – po wykluciu z około milimetrowych jajeczek zakopują się w piaszczystym podłożu i żywią się upolowanymi larwami innych owadów. Mniej więcej po roku są już gotowe do zsynchronizowanego wyjścia z wody i przeobrażenia.

Osobniki dorosłe pojawiają się, w zależności od regionu, w kwietniu, maju lub czerwcu. Młode jętki (tak zwane nimfy - na drugim zdjęciu) wychodzą wówczas ponad lustro wody, wspinają się na rośliny lub kamienie i zrzucają wylinkę. W ciągu dziesięciu do dwudziestu sekund przeobrażają się w dorosłe, uskrzydlone owady i wzbijają się w powietrze. Najpierw wychodzą samce, zwykle na około półtorej godziny przed wschodem słońca, a chwilę później dołączają do nich samice.

Owady dorosłe z gatunku Dolania americana, podobnie jak inne jętki, nie pobierają pokarmu – ich jedynym celem jest wyprodukowanie potomstwa. Przeciętnie każdy osobnik dorosły żyje przez około pięć minut. Samce spędzają ten czas na poszukiwaniu partnerek i na odbywaniu z nimi godów, po czym z wyczerpania spadają do wody i giną. Samice natomiast kończą życie zaraz po złożeniu jajeczek. Cała gromada jętek, która mniej więcej w tym samym czasie opuszcza wodę i się przeobraża, zwykle dokonuje żywota w ciągu około pół godziny.

#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #owady #usa
tag serii: #7ciekawostekprzyrodniczych
71159d44-5292-40b8-a8b8-7843b95610be
96e8d069-3138-4cb0-8a8f-24f158d28529
golden-skull

Bardzo ciekawe, tym bardziej dla mnie jako wędkarza.

Apaturia

@golden-skull Nie znam się za bardzo na wędkarstwie - ale z tego, co kojarzę, jętki mają długą historię jako przynęta. Chyba już w XIX wieku były wzmiankowane w źródłach dotyczących wędkowania. Jeden wpis z obecnej serii będzie związany z tym tematem :)

Michumi

@Apaturia kurła masz 1 dzień życia a cie jeszcze założą na haczyk

moll

@Apaturia rok przygotowań dla 5 minut show...

Apaturia

@moll Mistrzowie speed datingu ;)

maly_ludek_lego

@moll przynajmniej kończą spełnione w objęciach partnera. Cóż za romantyzm 🥰😍

moll

@maly_ludek_lego samce tak, za to samice zbrzuchacone i owdowiałe xD

Amebcio

@moll Raz się żyje, nie?

moll

@Amebcio chyba że wierzysz w reinkarnację

Opornik

@Apaturia obczajcie zajebistą reklamę z jętkami.

lubię jętki.


https://m.youtube.com/watch?v=6FyDSbc9XR0

Michumi

@Apaturia oraz @moll #terrypratchett


Słońce wisiało nad horyzontem.

Najkrócej żyjącymi istotami na Dysku były jętki, które wytrzymywały ledwie swoje dwadzieścia cztery godziny. Dwie spośród najstarszych zygzakowały bez celu nad wodami pełnego pstrągów strumienia. Dyskutowały o historii z młodszymi przedstawicielkami wieczornego wylęgu.

- Nie ma teraz takiego słońca jak dawniej – stwierdziła jedna z nich.

- Racja. Za dobrych, dawnych godzin miałyśmy słońce jak należy. Było całe żółte, a nie takie czerwone jak teraz.

- I było wyżej.

- Było. Racja.

- A poczwarki i larwy okazywały starszym szacunek.

- Tak było. Okazywały – przyznała z pasją druga.

- Myślę sobie, że gdyby w obecnych godzinach jętki lepiej się zachowywały, wciąż miałybyśmy porządne słońce.

Młodsze jętki słuchały uprzejmie.

- Pamiętam – rzekła jedna z najstarszych jętek – kiedyś wszędzie wokół jak okiem sięgnąć ciągnęły się pola.

Młodsze jętki rozejrzały się.

- To wciąż są pola – zauważyła jedna z nich, uprzejmie odczekawszy należną chwilę.

- Pamiętam, że kiedyś to były lepsze pola – odparła surowo stara jętka.

- Zgadza się – przyznała jej koleżanka. – I była tam krowa.

- Racja! Masz rację! Pamiętam Krowę! Stała w tamtym miejscu przez dobre, bo ja wiem, czterdzieści, może pięćdziesiąt minut. Brązowa o ile sobie przypominam.

- W tych godzinach nie ma już takich krów.

- W ogóle nie ma krów.

- A co to jest krowa? – zainteresowała się któraś nowo wykluta jętka.

- Widzicie? – zawołała tryumfalnie stara. – Oto nowoczesne Ephemeroptera. – Urwała na moment. – Co robiłyśmy, zanim zaczęłyśmy rozmawiać o słońcu?

- Zygzakowałyśmy bez celu nad wodą – odparła któraś z młodszych. Była to dość bezpieczna hipoteza.

- Nie, jeszcze wcześniej.

- Ee… Opowiadałyście nam o Wielkim Pstrągu.

- Aha. Rzeczywiście. Pstrąg. Widzicie, jeśli będziecie dobrymi jętkami, będziecie zygzakować jak należy w górę i w dół…

- …ustępując starszym i mądrzejszym…

- Tak, i ustępować starszym i mądrzejszym, to kiedyś Wielki Pstrąg…

Chlup!

Chlap!

- Tak? – spytała jedna z młodszych jętek.

Nikt jej nie odpowiedział.

- Co Wielki Pstrąg? – dodała inna nerwowo.

Spojrzała w dół, na ciąg rozszerzających się kręgów na wodzie.

- To święty znak! – zawołała jedna z nich. – Pamiętam, że mi o tym mówiono! Wielki Krąg na wodzie! Taki bowiem będzie znak Wielkiego Pstrąga!

Najstarsza z młodszych jętek w zadumie obserwowała wodę. Zaczynała zdawać sobie sprawę, że jako najstarsza z obecnych zyskała właśnie przywilej latania najbliżej powierzchni wody.

- Mówią – odezwała się jętka na szczycie zygzakującej chmury – że kiedy przychodzi po kogoś Wielki Pstrąg, zabiera go do krainy płynącej… płynącej… - Jętki nie jedzą, więc trochę się pogubiła. – Wodą płynącej – dokończyła niepewnie.

- To ciekawe – odparła najstarsza.

- Musi tam być naprawdę wspaniale – dodała najmłodsza.

- Tak? A dlaczego?

- Bo nikt jeszcze nie próbował stamtąd wrócić.

moll

@Michumi chyba nawet było na tagu, ale w krótszej wersji

Michumi

@moll Uwielbiam ten cytat zwłaszcza jeśli chodzi o zadufanie człowieka i pewność we własną wiedzę i nieomylność

moll

@Michumi i "kiedyś to byli czasy"

Johnnoosh

@Apaturia Jętki Pięciominutówki 😄

DKK

Czas jest względny. Dla nich to całe życie.

Johnnoosh

@DKK Jako larwy żyją rok więc te 5 minut to nawet dla nich strasznie krótko.

Zaloguj się aby komentować