Dawno nie pisałem to napiszę recenzję 40 Knots Xerjoffu. Chodził za mną od dawna bo go hajpują youtubowe klakiery i pomimo tego, że Qtafifolix mówił, że to kiszka to musiałem sprawdzić bo bym się udusił. No i wyszło tak średnio bym powiedział. Morski jest jak świnka morska. Pachnie to bursztynem z solą i niczym więcej. To dziwne połączenie = posolony dior ambre nuit. Trochę też czuć Rojke Enigmę Cologne ale Rojka jest 10x bardziej złożona, słodsza i lepsza. Stąd też porównania do Boundless Amuraża które słyszałem. No i ten słony bursztyn pachnie ostatecznie jak takie nibyluksusowe mydło albo męski dezodorant. Dziwny jest to zapach bo pachnie jak te zimowe zapachy ale ze słoną nutą zapachów letnich. Pachnie niby luksusowo jak to Xerjoffek a jednocześnie tanim dezodorantem. Niby jest ładny ale szczerze? Szczerze, wcale kurwa nie wiem czy ładny. Pozdrawiam @Qtafonix i wszystkich dobrych chłopaków. Niech to się trzyma.
@prodigium mocno się na nim zawiodłem ( ͡° ʖ̯ ͡°) tak go w internecie hajpowali, tyle filmików na YouTube człowiek obejrzał, a tu zwykły słodkawy mydełkowiec
Pachnie to bursztynem z solą i niczym więcej. To dziwne połączenie = posolony dior ambre nuit
a tu zwykły słodkawy mydełkowiec
normalnie fragra XD
@prodigium, 40 knots był jednym z pierwszych sampli jakie kupiłem w Quality (sample set dla panów), na początku przygody.
W czasie testów nowych zapachów byłem już posiadaczem Dior Homme Cologne i YSL La Nuit de l'homme.
Pierwszy global był okrutny, po każdym wdechu powietrza zanosiłem się kaszlem. Mimo to bardzo mi się spodobał i nieco ponad 1 ml szybko się skończył.
Przedtem byłem zacietrzewionym przeciwnikiem kupowania drogiej wody zapachowej i nie rozumiałem o co taki szum, ale po spotkaniu z 40 knots się to zmieniło.
Czekałem tylko na jakieś usprawiedliwienie zakupu i niedługo potem w ramach nagrody pojawiła się na półce buteleczka. Mój najczęściej noszony zapach!
Nie potrafię w recenzje, bo dużo zapachów nie potrafię nazwać, więc nie piszę.
Komentarz usunięty
@prodigium W moim bliskim otoczeniu mam fanów tego zapachu, których denerwuje, gdy mówię o nim, że za 2 zł to spoko. Dokładnie dwóch fanów. Dziękuję Ci za recenzję tego prostego zapachu
Miałem próbkę z Q od razu się go pozbyłem, zapach babciny - przypomniał mi taki zapaszek z kiosku w małej buteleczce z żółtym płynem.
Zaloguj się aby komentować