Przez własną głupotę nie brałem leków przeciwlękowych w weekend - zapomniałem wykupić.
Mimo brania wcześniej jak lekarz przykazał, mimo zwiększania dawki (zgodnie z ustaleniami) stan i tak się pogarszał, a teraz to już szkoda gadać.
Somatyzacja lvl hard, kłucie w klacie, hiperwentylacja. Siedzę sam w biurze, staram się pracować, ale kurwa, nie dam rady. Przez cały dzień realnie nic sensownego.
Dodatkowo nakręcam się faktem, że mnie wyjebią z roboty za opierdalanie się, chociaż realnie nie jest to prawda. A że mam najkrótszy staż w zespole - to ten fakt wcale tego nie ułatwia (racjonalizacji w mojej głowie).
Nie lubię świąt. Co roku staram się je odczarować, co roku jest to samo. Z roku na rok gorzej.
Dziękuję rodzice za zjebany start w życie, dziękuję że to, że mimo moich prób stawiania granic dalej wchodzicie nasrać mi na łeb.
Ehh trzymaj sie mordzia
@ErwinoRommelo dzięki
@yerboholik Znam pewne rozwiązanie na toksycznych rodziców, niestety trzeba się od nich całkowicie odciąć aby można było spokojnie iść przed siebie.
@suseu nie tylko rodziców, generalnie toksycznych ludzi
@suseu odciąłem się na jakieś 2 lata, faktycznie, miałem względny spokój. Względny.
Głównym czarnym charakterem jest stary, matka jest po prostu bierna i zależna. W sumie zawsze taka była.
@Roark Zgadzam się w 100%.
@yerboholik Pamiętaj, to Ty wybierasz co zrobisz w życiu, ale chcę abyś wiedział że jesteś wartościowy człowiekiem i niech przeszłość tobą nie zawładnie.
@suseu dziękuję za dobre słowo, zbyt często zapętlam się w karuzeli spierdolenia lęku
@yerboholik Sam nie miałem lekkiego dzieciństwa i w pełni rozumiem z czym się trzeba zmierzyć.
@suseu to jedno, drugie - od 8 lat nie reguluję emocji nałogami, a od pół roku - papierosami. Nie umiem nadal w radzenie sobie z emocjami, mimo terapii i edukacji
Życzę Ci wszystkiego dobrego, wspaniały człowieku
@yerboholik Dzięki i wszystkiego dobrego, pamiętaj myśl dobrze, mów dobrze, rób dobrze a będzie dobrze.
@suseu sprawdzę w wolnej chwili
Od bodajże 4 lat nie jeżdżę do rodziców na święta i jestem zdecydowanie spokojniejszy psychicznie, polecam!
@Roark tyle, że ja nie chcę tam jechać i nikt mnie nie zmusza. Sama ich prośba wywala mnie z butów.
@yerboholik Nie odbieraj telefonu.
@yerboholik w pełni rozumiem, wierzę że dasz radę!
@CzosnkowySmok dzięki za dobre słowo
@yerboholik
będzie dobrze byku
medytujesz coś?
edit: a jeżeli pijesz dużo yerby to pamiętaj, że duże dawki kofeiny mogą podawać lęki i niepokoje
@Half_NEET_Half_Amazing zdefiniuj dużo.
Nie wiem, czy można nazwać to medytacją, ale staram się być wglądowy. W takich chwilach ja ta łatwiej jest uciec.
Dzięki
@yerboholik trzymaj się mordeczko, uściski i spokoju!
@bojowonastawionaowca dzięki
Trzymaj się, nie jesteś z tym sam, z ostatnich czterech tygodni trzy miałem mega lękowe i wyobrażam sobie jak jest Ci ciężko. Powodzonka, pamiętaj że nie wszystko co nam się wydaje jest prawdziwe i każdy dyskomfort w końcu z czasem mija.
U mnie okazały się być to właśnie nieokazane i pochowane emocje i trudne tematy odłożone w czasie.
Polecam Balance, ta appka mi uratowała kilka wieczorów.
@sadamasin mam nadzieję, że u Ciebie jest już wystarczająco dobrze, żeby spokojnie żyć.
Apke sprawdzę.
Dziękuję
Trzymaj się
@DerMirker dzięki
Doskonale Cię rozumiem, wczoraj myślałam, że padnę na środku ulicy, tak mi ziemia wirowała pod nogami od lęku. W sumie fajnie, bo jak na statku, a ja lubię xD Ale trochę głupio byłoby wywalić się znienacka na oczach obcych ludzi. I jutro najpewniej powtórka z rozrywki. Bardzo Ci współczuję tego, co przeżywasz. Jakbyś chciał się wygadać, nie krępuj się.
@WhiteBelle żeby tylko znalezienie przyczyny lęku było łatwe, to na rejsy statkiem mogłabyś się załapać do naczelnego marynarza tego portalu (celowo nie wołam), a nie bać się karuzeli na chodniku.
Dzięki, też życzę Ci powodzenia
@yerboholik u mnie akurat przyczyny lęków są w większości (jeśli nie w całości) znane. Czy to pomaga? Może trochę ¯\_(ツ)_/¯
@WhiteBelle jeśli wiesz co jest przyczyną, wiesz też co warto wrzucic na ruszt podczas naprawiania glowy w pierwszej kolejności, albo chociaż czego unikać
@yerboholik tak, ale to wszystko wymaga czasu i póki co muszę po prostu przetrwać, bo nie wszystko się da rozwiązać od razu albo uniknąć.
@WhiteBelle rozumiem aż zbyt dobrze. Wytrwałości! Warto żyć, mimo wszystko...
@yerboholik rel, L4 polecam. Jak objawy są tak silne, że uniemożliwiają pracę, to psychiatra powinien wystawić.
@wombatDaiquiri tyle, że L4 nic nie zmieni.
Byłem wielokrotnie na przestrzeni 7-8 lat, ale raczej w związku z depresją bez lęków czy też na wypalenie zawodowe (mobbing w chuj).
To trochę tak, jakbyś chodził na zwolnienie, bo masz gwóźdź w stopie, zamiast go wyjąć.
@yerboholik a jak perspektywy na zmianę pracy?
@wombatDaiquiri myślałem, czy nie rzucić IT, ale możliwe jest, że to też nic nie zmieni.
Plus w moim mieście ciężko z sensowna pracą dla ludzi z moim wykształceniem, a obecny zespół serio jest ok - to ja nie wyrabiam że względu na nadchodzące święta (głównie).
@yerboholik wjedzie mocna projekcja, mam nadzieję że mi wybaczysz.
Z depresją i lękami walczę od dziecka, ale ze 3-4 lata temu odjebało mi na grubo i dopiero wraca do normalności. Poza oczywistymi tematami jak problemy z chemią w mózgu, dużo myślałem na temat "jak musiałby wyglądać mój dzień, żebym czuł się z nim okej". Próbowałeś tej rozkminy? Mi zajęła ze dwa lata jak coś a jeszcze nie jestem do końca przekonany czy znalazłem odpowiedź.
@wombatDaiquiri niby banalne pytanie, ale zadaję je sobie już któryś raz, odkąd dodałeś komentarz.
Nie znalazłem odpowiedzi (i prędko pewnie nie znajdę), ale budzi się we mnie poczucie braku "czegoś".
Dziękuję.
Życzę Ci powodzenia w znalezieniu spokoju wewnątrz, tego chemicznego i tego psychicznego.
@yerboholik dzięki, powodzenia wariacie, jak będziesz czegoś potrzebował (choćby rozmowy) to się śmiało odzywaj!
@yerboholik Sprobuj witamine B3 w formie kwasu nikotynowego (nie niacyniamid) Jak dobrze wejdzie to skora sie robi czerwona i troche piecze kilkanascie minut, ale wyciaga Cie z piekła instant. Koniecznie magnez uzupelniaj, bo przy takim stresie sie szybko wyplukuje, a im go mniej tym gorzej, bo tworzy sie spirala lęku.
Edit. Tylko w dawce max 100 mg na poczatek i jak sie najesz, bo ja zajebalem 250 i myślałem ze po karetke będę dzwonil xD
@Capo_di_Sicilia jutro uderzę do apteki, dzięki
@Capo_di_Sicilia z ciekawości - czemu nie niacynamid?
Efekt flush mi ostro napędził łęki więc wolałbym go uniknąć
@sadamasin okej, doczytałem. W przypadku leczenia lęków oba mogą być pomocne. Źródło: pl.lifestyle.fit
@Capo_di_Sicilia i takie to porady internetowych speców niacynamid i kwas nikotynowy to to samo.
I nie polecaj takich dawek ludziom, którzy potrzebują ewentualnie suplementacji bo się jeszcze dny maoczanowej nabawią
@yerboholik sam pomysł z wit B3 jest ok ale nie słuchaj człowieka z internetu.
@yerboholik w aptece tego nie kupisz niestety.
@bejonse 100mg? Przestań. W aptecznych b complexach masz po 30mg niacynamidu. Nic mu nie będzie. Jesli chodzi o zaburzenia lękowe to nie to samo, bo testowałem oba i kwas nikotynowy działa lepiej.
@sadamasin Trzeba to z umiarem brac i tylko na pelny zoladek, najlepiej jak nigdzie przez ok. 2 godziny nie bedziesz wychodził. Z tego co czytalem to niacynamid bardziej obciaza watrobe i nie dziala tak dobrze jak kwas. Bralem na samym poczatku niacynamid i tez sie lepiej czulem, ale game changerem byl kwas nikotynowy.
@Capo_di_Sicilia super, że ci pomaga. To najważniejsze ale.... Niacynamid i nicotynamid to dwie nazwy tej samej czasteczki, używane zamiennie byq
@bejonse Nie
@Capo_di_Sicilia ahaa bo ci chodziło o niacynę a nie niacynamid. No to są drobne różnice molekularne
@bejonse tak jest ^^
@Capo_di_Sicilia dodam tylko, że to, że cos działa lepiej bo na Tobie zadziałało lepiej to dowód anegdotyczny, czyli żaden. Jeśli jakieś niezależne źródło, czy naukowe, podają że w kontekście lęków oba działają tak samo, to trzeba trochę więcej niż „a u mnie działało lepiej”, żeby to generalnie obalić. Ale dzięki, doceniam Twój wkład.
@sadamasin No ok. Chcialem koledze jakoś pomóc.
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować