Padła mi wiertarka z Lidla, która kupiłem rok temu. Po prostu przestała kręcić, nic nie upadła, nie była zalana, nie dymiło nic.
Na stronie Lidla zgłosiłem więc przez czat reklamację. Dziś dostałem info z serwisu że wysyłają mi nowa a tej zepsutej nie muszę nawet odsyłać.

Taka obsługę klienta to ja lubię.

#lidl #parkside #majsterkowanie
34

Komentarze (34)

@Niepowtarzalny2 Z jednej strony fajnie że po prostu wymieniają na nowy. Z drugiej to że sprzęt od tak padł po roku i możesz to tylko wymienić a nie naprawić to śmiech na sali.

@owczareknietrzymryjski może się da naprawić, kto wie. Wyblada na to że mają taką politykę wymiany. Spróbuję może sam rozkręcić i zobaczyć czy widać coś oczywistego tam

@owczareknietrzymryjski taa, obsługa fajna, ale to jest planned obsolescence tak bardzo, że nawet producent już nie udaje, że go to interesuje. Gówno zdechło po roku, bo jest taką jednorazówką, a tymczasem ja w garażu mam wiertarkę Celmy. Po tacie. Wiertarkę starszą niż ja. I jedyne co się z nią przez cały ten czas stało to dawno temu tata wymienił uchwyt bo już był wyjechany na amen plus ja rok temu przewód bo się przetarł. Tyle. Dalej chodzi mając wyjebane czy wiercę nią w drewnie czy w 7mm stali.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu gdyby to było planned obsolescence to by nie wymieniali za free przecież. Nic z tego nie mają

@Niepowtarzalny2 "gdyby to było planned obsolescence to by nie wymieniali za free przecież. Nic z tego nie mają"

Koszt obsługi Twojego zgłoszenia i potencjalnego magazynowania złomu przekracza wartość wysyłki nowego urzadzenia.

@Niepowtarzalny2 nowe wiertarki/wkrętarki mają silniki inwerterowe sterowane programowalną kością. To jest dosłownie nie do naprawy. Chyba że jesteś producentem.

@owczareknietrzymryjski kurier w 2 strony + godzina pracy inżyniera, który sprawdzi co się stało i ewentualnie naprawi są droższe niż taka wiertarka i dlatego dają nową.

@viollu dlaczego nie dzieje się tak w przypadku innych firm a parkside daje nowy sprzęt bez weryfikacji?

@Niepowtarzalny2 wymieniają, bo muszą. Prawdziwe pytanie, które powinieneś sobie zadać to "dlaczego tego nie naprawiają skoro to takie niby wspaniałe narzędzia" @zuchtomek @pacjent44 i @viollu wyjaśnili dlaczego. To jest po prostu szrot z tak niskiej półki, że nawet nie udają, że zależy im nawet na dotrzymaniu do końca okresu gwarancyjnego.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu wspaniale narzędzia - ładnie sobie to wymyśliłeś. To tanie narzędzia do domowego użytku. Mam kilka ich sprzętów, używam sporadycznie do domowych prac. To pierwsza rzecz jaka mi od nich padła a mam młotowiertarka, szlifierkę, szlifierkę mimosrodowa, multi tool, zaglebiarke. Wszytsko jak na moje wymagania działa bardzo dobrze i nie nazwałbym tego szrotem.

@Niepowtarzalny2 wspaniałe narzędzia, które roku nie potrafią wytrzymać w bardzo sporadycznej pracy? Coś mi się to nie klei. Efekt tego jest taki, że na 1 moją wiertarkę ty możesz mieć takich i 10. To jest to samo co ze słuchawkami- ja kupuję jedne porządne i na lata, znajomy jara się tanimi badziewiami za 100-150 zeta, które wymienia praktycznie co roku. Pytanie które podejście jest bardziej opłacalne dla konsumenta i przyjazne środowisku ¯\_(ツ)_/¯

@NiebieskiSzpadelNihilizmu ty wymyśliłeś te "wspaniale narzędzia"

I w sumie nie narzędzia a narzędzie, bo reszta mi działa sporo dłużej

@owczareknietrzymryjski @NiebieskiSzpadelNihilizmu

Ale pierdolicie farmazony. Gdyby te wkrętarki często się psuły, to absolutnie nie opłacałoby im się oferować takiej gwarancji. I chyba wczoraj się urodziliście, jeżeli bierzecie pod uwagę tylko odsyłkę i naprawę.


Po pierwsze to koszt wysyłki w 2 strony pokryje nabywca (pomijając że można by to też załatwić przez sklepu i ich obecną sieć transportu), a po drugie firmy przez większość czasu istnienia czegoś takiego jak gwarancja, waliły w chuja i odmawiały naprawy, tłumacząc to złym użytkowaniem.


A po trzecie to 99% ludzi takie narzędzia w zupełności wystarczają. Mam tanie Chińczyki, na które nie miałem żadnej gwarancji i od ponad 5 lat nic się nie zepsuło.

@owczareknietrzymryjski ponieważ


  1. Parkside może nawet nie mieć czegoś takiego jak dział serwisu, nie utrzymywać systemu części zamiennych w Europie tylko całe narzędzia lecą prosto z fabryki od Chińczyka

  2. Jakieś lepsze marki typu Bosch, Makita, Festool, DeWalt mają cały system części zamiennych i robią na tym biznes, dla klientów co mają narzędzia np. 10 lat i coś im się zepsuje - wtedy klient dokupuje dowolną część zamienną po numerze seryjnym. Utrzymanie takiego systemu kosztuje, ale lepiej też wpływa na markę i wizerunek.

  3. System dystrybucji przez Lidla/Kauflanda też w pewnym sensie wyklucza doradztwo i serwis, ale zakłada klienta masowego amatora, który może nie zajedzie narzędzia. Jak sprzedamy 100 wiertarek po 99zł, z tego 80 będzie głównie leżeć w szafce, a z pozostałych 20 może 5 mie wytrzyma eksploatacji to wyślemy 5 nowych.

  4. pewnie jeszcze jest kilka powodów, ale nie chce mi się myśleć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@pacjent44 Co masz na myśli pisząc o "programowalnej kości". Sugerujesz, że w mikroprocesorze jest zaszyty kod na datę zepsucia? Ktoś to zdiagnozował, odczytał kod z EPROM? Czy po prostu stwierdzasz, że silnikiem steruje mikroprocesor?


Bo faktycznie linia performance ma mikroprocesor i przyciski membranowe zamiast mechanicznych przełączników i potencjometru do obrotów. Ale tam to prędzej zepsują się te gówniane membrany w przyciskach. I to dużo wcześniej niż 3 lata od zakupu.

@G_O_ silnikiem steruje procesor, jak też ładowaniem aku. Kość z programem jest kodowana i trwale zabezpieczona przed edycją. To dotyczy znacznej i stale rosnącej liczby urządzeń/narzędzi konsumenckich.

@pacjent44 Ok rozumiem, czyli po prostu standard. Myślałem, że piszesz coś konkretnego o planowanym zepsuciu parksidów.


Na YT jest sporo filmów z napraw sterowników i mikroprocesorów w elektronarzędziach. Odczyty pamięci, programowanie nowych, wylut/wlut itd. Rynek nie znosi próżni. Jak będzie się to psuć w tysiącach sztuk, to elektronicy będą skupować za grosze, naprawiać i pchać dalej. O ile wypracują sobie metody szybkiej i taniej naprawy/wymiany danego mikroprocesora. Tylko raczej będzie to dotyczyć marek premium, dewalta za tysiąc niż parksida za dwie i pół stówki.

@Niepowtarzalny2 Zależy na jaki serwis trafisz, znajomy tak robi od kilku lat nawet jak się nie psują, mam już jakąś piłę parkside za pół ceny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@zuchtomek no ja oszustem nie jestem

@Niepowtarzalny2 No i słusznie, ja też nie, po prostu to nie jest nic nowego.

@Niepowtarzalny2 fajnie, teraz se naprawisz i już masz dwie

mały zawał na początku, bo niedawno kupiłem

potem ulga, że wymieniają na nowy

ale faktycznie jak po roku się psuje to słabo

sumarycznie: można powiedzieć że tak średnio

Jak silnik to nic nie zrobisz ale padają w takich sprzętach często włączniki jeżeli są takie ze zmiennymi obrotami. Wtedy można wymienić bo tanie albo zdrutowac i jechać bez regulacji.

@pigoku dlaczego nic nie zrobi? bez problemu znajdzie zamiennik i dużo taniej będzie miał 2

@mortt kiedyś szukałem części do elektronarzędzia to była droższa od nowego. Ale może się udać. Ile taka wiertarka z Lidla kosztuje?

@pigoku kiedys zbudowalem maly router cnc z silnika frezarki lidlowej. Potem sprawdzilem - silnik ok 80zl a frezarka troche ponizej 300

A tam zwyczajny włącznik za 5 pln padł.

Wychodzi że logistyka droższa od towaru.

@Niepowtarzalny2 kazali ci video wysłać? Mnie kazali ale opłaciło się

@mk-2 nie, uwierzyli na słowo. Widocznie odpis był na tyle zrozumiały, że mieli już takie przypadki czy coś, albo zbyt tani sprzęt by się tym przejmować

@Niepowtarzalny2 ja musiałem, bateria nie dała się naładować. Ale zmostkowalem z inną na pół minuty i się naprawiła, oczywiście dosłali sprawną i teraz mam trzy a zapłaciłem za dwie

@Niepowtarzalny2 podłącz ja do gniazda, wciśnij przycisk właczania i zacznij giąć przewód w rózne strony przy wiertarce a później przy wtyczce.

@silikon na akumulator jest. I jest dobry, bo działa z innymi narzędziami

Zaloguj się aby komentować