Bez tagu polityka, bo nic politycznego tutaj nie ma
O co chodzi w całej akcji:
-
podkablowałem dwóch posłów i ich sprawozdania finansowe do sejmu, poprosiłem o ich uściślenie
-
sprawa trafiła do Komisji Etyki Poselskiej
-
komisja etyki poselskiej się zebrała i "zajęła stanowisko w sprawie wniosków które wpłynęły", ale jak się okazuje moim to zajmą się za pół roku
-
Już pnad miesiąc temu napisałem oficjalny list do Pana Marszałka, w którym stwierdzam że komunikacja z sejmem to ponury żart, a sprawy takie jak ta z którą się zgłosiłem to powinny być załatwiane w tydzień a nie w rok.
Więcej na ten temat:
https://www.hejto.pl/wpis/polityka-oswiadczeniaposelskie-ciekawostki-z-oswiadczen-majatkowych-poslow-cz-19
tldr; dalej chuj.
Pełen update
O tutaj: https://www.hejto.pl/wpis/polityka-oswiadczeniaposelskie-ciag-dalszy-walki-o-oswiadczenia-majatkowe-grinni poinformowałem was o tym, że 13.02 wysłałem gołębia mailem do Pana Marszałka.
-
Nie dostałem nawet potwierdzenia, że maila dostali, ani nie dostałem potwierdzenia przekierowania pisma do Marszałka. Mówiąc brutalnie otwarcie: wygląda jakby mieli to w dupie.
-
Po jakichś dwóch tygodniach zadzwoniłem i mówię "ej ziomeczki, bo wysłałem maila" - "No Panie psie, no mamy tego maila mordeczko, ale mamy na odpowiedź miesiąc, a minęły dwa tygodnie". No zajebista ta komunikacja, słyszymy się za dwa tygodnie.
-
Ponieważ miałem wyjazd służbowy to przespałem termin równo miesiąca ( w ogóle konferencje spod linux foundation to jest jakiś żart zasługujący na oddzielny wpis, ale nie wiem czy mi się będzie chciało bo ilość spierdoliny to się tam liczy w tonach). Inna sprawa, że tak w ogóle to i tak przespanie tego terminu o niczym nie świadczy, bo w sumie już prawie 1.5 miesiąca i dalej nic xD
-
Będąc we Francji chciałem mieć to w dupie, ale Pan @bielak1212 zapytał o update.
-
No więęęęc... w poniedziałek, spacerując sobie uliczkami Paryża, rozmawiam z sejmową Panią Grażynką. Została wyrwana nagle do tablicy i odpowiedziała na temat - na tej podstawie wnioskuje że tam faktycznie dzieją się rzeczy i musi kojarzyć sprawę. Podobno Gabinet Marszałka rozesłał pytania w tej sprawie do różnych organów i teraz zbiera odpowiedzi od tych organów żeby odpowiedzieć mi (tak jak mówię, Pani Grażynka z bomby mi o tym opowiada, kojarzy sprawę po moim nazwisku, więc nie brzmi mi to na tanią ściemę). To by było na tyle z plusów. Poinformowałem że cała akcja jest publiczna, że patrzymy na łapki władzy, że fajnie by było żeby na ponad miesiąc z ich strony nie zapadała cisza. Niestety na wiele rzeczy jest taki tryb, ale na takiego maila informującego co się właściwie dzieje z moją (naszą?) sprawą to trybu już nie ma.
-
W przypływie rozpaczy zapytałem czy mogę chociaż jakiś orientacyjny termin, jakieś ramy czasowe kiedy mogę uzyskać jakąkolwiek konkretną informację najlepiej mailową żeby się tym tutaj podzielić. Otóż nie.
-
Pożegnałem się słowami "zatem do usłyszenia za tydzień". Muszę przyznać że mimo chujowej procedury, Pani obsługująca sprawę jest przemiła i bardzo serdeczna, z przyjacielskim chichotem odpowiedziała "no do usłyszenia Panie Łukaszu"
Lekką ironią losu jest to, że w sprawie m.in o to że z pismami cholera wie co się dzieje, cholera wie co się dzieje. Taka CholeraWieCoSieDziejeCepcja.
Sorki, że nie wrzucam nic częściej, ale zajob w robocie daje się we znaki.
Do następnego!
To się okaze czy nie ma tu nic politycznego
@mroczny_pies po pierwsze premium content. Należny piorun zostawiony, informuj dalej.
Po drugie:
ale nie wiem czy mi się będzie chciało bo ilość spierdoliny to się tam liczy w tonach)
Nie daj się prosić, napisz coś o tym xDDD
@mroczny_pies może by do tych osłów napisać?
@pol-scot jeżeli ignorowanie systemowe jest standardem, ignorowanie indywidualne jest obowiązkiem! /s
@pol-scot dzwoniłem
@mroczny_pies odebrali?
@pol-scot opisałem to xD
No więęęęc... w poniedziałek, spacerując sobie uliczkami Paryża, rozmawiam z sejmową Panią Grażynką. Została wyrwana nagle do tablicy i odpowiedziała na temat - na tej podstawie wnioskuje że tam faktycznie dzieją się rzeczy i musi kojarzyć sprawę. Podobno Gabinet Marszałka rozesłał pytania w tej sprawie do różnych organów i teraz zbiera odpowiedzi od tych organów żeby odpowiedzieć mi (tak jak mówię, Pani Grażynka z bomby mi o tym opowiada, kojarzy sprawę po moim nazwisku, więc nie brzmi mi to na tanią ściemę). To by było na tyle z plusów. Poinformowałem że cała akcja jest publiczna, że patrzymy na łapki władzy, że fajnie by było żeby na ponad miesiąc z ich strony nie zapadała cisza. Niestety na wiele rzeczy jest taki tryb, ale na takiego maila informującego co się właściwie dzieje z moją (naszą?) sprawą to trybu już nie ma.
W przypływie rozpaczy zapytałem czy mogę chociaż jakiś orientacyjny termin, jakieś ramy czasowe kiedy mogę uzyskać jakąkolwiek konkretną informację najlepiej mailową żeby się tym tutaj podzielić. Otóż nie.
Pożegnałem się słowami "zatem do usłyszenia za tydzień". Muszę przyznać że mimo chujowej procedury, Pani obsługująca sprawę jest przemiła i bardzo serdeczna, z przyjacielskim chichotem odpowiedziała "no do usłyszenia Panie Łukaszu"
@mroczny_pies no tak, mamy miesiąc na odpisanie, wiec wcześniej to my nawet nie czytamy... Brak procedury to my już nie potrafimy odpowiedzieć nawet na maila i to nawet, że dotarł.
Mogę im napisać tę procedurę. Brzmi ona tak:
Bądź że człowiekiem i myśl samodzielnie.
Bagno i sto metrów mułu.
@mroczny_pies Jednak wstaw ten tag, bo to jest jak najbardziej polityczne.
@dolitd możesz mi wskazać co tu jest politycznego?
@dolitd @mroczny_pies generalnie powtórzę to, co regularnie powtarzamy bo użytkownicy co jakiś czas zapominają
Tagiem #polityka tagujemy treści dotyczące partii, konkretnych polityków, ich zdjęcia, ich oblicza na koszulce - generalnie treści budzące duże emocje i podatne na manipulacje (np. zdjęcie konkretnego polityka z jakimś zbrodniarzem).
W dużym skrócie chodzi o to, że użytkownicy którzy mają dość oglądania twarzy/nazwisk ekipy rządzącej czy opozycji, blokują jeden tag i spokój.
Powyższy post jest otagowany prawidłowo.
Oczywiście jeżeli ktoś chciałby dodać #polityka do posta takiego jak OP to też jest spoko, chodzi o to że nie jest on obowiązkowy w tym wypadku.
A kolega @mroczny_pies robi dobrą robotę
@dolitd xd juz niedlugo tacy jak ty beda prosic o #polityka pod postami z takimi filmikami:
@Oczk nie znałem tego dokładnego wytłumaczenia, ale tak mi się intuicyjnie wydawało
@solly no bez kitu xD
@mroczny_pies zawsze znajdzie się pan maruda, który wszędzie widzi politykę. Za niedługo nawet Jaszczomp te cycuchy będzie musiał tagować xD
@Oczk Macie jakąś dziwną definicję co jest polityką. Dla mnie wszystko co w treści nawiązuje do polskiej polityki, jak np. pisanie o posłach, marszałkach, komisjach poselskich, pismach sejmowych, powinno być oznaczone tagiem #polityka.
@solly Tacy jak ja, czyli jacy?
@dolitd definicja jest jaka jest, ale jej przestrzegamy w sposób jaki Ci wyjaśniłem - będziesz wiedział na przyszłość
To jest oświadczenie poselskie i tak jest otagowane. #polityka to zbiorczy tag do blokowania jak nie chcesz oglądać konkretnych ludzi
@dolitd
>Dla mnie wszystko co w treści nawiązuje do polskiej polityki, jak np. pisanie o posłach, marszałkach, komisjach poselskich, pismach sejmowych, powinno być oznaczone tagiem
A co on tu napisal o poslach? To, o czym mowi wyglada jak zwykla procedura w urzedzie. Jakby ktos odwiedzil urzad miasta i zaczal narzekac na jego funkcjonowanie, to tez bylaby polityka?
>Tacy jak ja, czyli jacy?
Jacys przewrazliwieni najwidoczniej. Polityke widzisz, gdzie chcesz.
@Oczk Oświadczenie poselskie nie jest polityką?
Rozumiem to wyjaśnienie, ale nie tak powinno to działać. Jak ludzie blokują ten tag, to nie dlatego, bo nie chcą oglądać konkretnych ludzi, a dlatego, że nie chcą oglądać treści politycznych.
Jacys przewrazliwieni najwidoczniej. Polityke widzisz, gdzie chcesz.
@solly Widzę tam, gdzie są treści o charakterze politycznym.
@dolitd sorry ziomek, ale tutaj nie ma żadnej polityki. Marszałek sejmu w tym poście to nie jest Szymon Hołownia. To jest po prostu urząd marszałka sejmu. W tym poście nie ma żadnej partii, żadnego nazwiska, żadnych poglądów, żadnych ustaw, reform, czegokolwiek.
Jak wrzucę zdjęcie sejmu i otaguję #sejm to też stwierdzisz że to polityka? Jakbyś prześledził całą akcję to byś zobaczył że to jest całkowicie apolityczne w tym mega upolitycznionym świecie.
Tak jak wspomniał @solly , jakbym opisał że odebrałem np dowód osobisty w urzędzie to już jest polityka? A jak opiszę że poprosiłem o wyjaśnienie procedury odbioru dowodu osobistego to już jest polityka? w którym miejscu twoim zdaniem polityka się zaczyna?
@mroczny_pies Z drugiej strony - dlaczego wzbraniasz się przed dodaniem tego tagu? Co się stanie złego, jeśli go użyjesz?
@mrozny nie wzbraniam się. Po prostu zwykle go używam bo pasuje. Tutaj nie pasuje. Zgodnie z definicją @Oczk mam rację. Nie kumam w czym jest problem xD
@mroczny_pies dawaj o tych konferencjach linuksowych, bo zaintrygowałeś.
taguj #polityka
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mroczny_pies dzięki za wpis ale o linuxowej konferencji też napisz
@mroczny_pies napisz "normalny" list w trybie "prośby o udzielenie informacji publicznej" i wyślij za potwierdzeniem odbioru. Jeśli nie dostaniesz odpowiedzi w ciągu 7 dni, bo taki jest termin odpowiedzi na "informację publiczną" napisz (normalnym listem) skargę. Warto przy tej okazji poczytać KPA.
@rain z jakiego przepisu wynika termin 7 dni, o których piszesz?
@3cik isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20220000902/T/D20220902L.pdf Ustawa o dostępie do informacji publicznej. Art. 13, p. 1. Ale widzę, że zmienili "w międzyczasie" z 7 na 14 dni.
@rain nie, 14 dni jest od lat, dlatego się zdziwiłem...
@3cik moja praktyka urzędowa sugerowała inaczej - zawsze jak przyszła prośba o informację publiczną to była lekka panika, bo tylko 7 dni na odpowiedź.
@rain pewnie jakiś regulamin wewnętrzny.
@mroczny_pies Wcześniej tak obojętnie na to patrzyłem, ale teraz kiedy opisałeś sprawę e-maili to się striggerowałem. Niesamowicie mnie irytuje (znaczy wkurwia) kiedy wysyłam e-maila i nie ma żadnej odpowiedzi. Ani "tak", ani "nie", ani "spierdalaj". Po prostu jakby mój e-mail bezpowrotnie przekraczał horyzont zdarzeń. Przecież w realnym świecie, gdyby Grażynka w urzędowym okienku tak kompletnie zignorowała moje pytanie to by była afera. A tutaj nic - cisza, nikt się nie przejmuje. Jak tak można?!
Wołaj jakby coś.
Cisnąć ich wszyscy wiemy że połowa kłamie w zeznaniach majątkowych trzeba ukrucic pozwolenie społeczne na to
@mroczny_pies solidna robota, dziekuje jako obywatel
Zaloguj się aby komentować