54000 tysięcy linii napisanych w tym języku i dopiero ostatnio zaczął korzystać z mypy w bardzo podstawowym stopniu.
Zacząłem przeglądać kod jako kompletny outsider i zauważyłem kilka zmiennych których typów nie mogłem wydedukować. Przepatrzyłem miejsca gdzie są odczytywane/zapisywane i jedyne wywnioskowałem że niektóre z nich to dicty, ich klucze to stringi lub czasami tuple a wartości to jakieś nieotypowane zmienne.
Dlaczego, nawet przy tak dużych projektach ludzie wzbraniają się przed używaniem typów?
Przecież brak jasno określonych typów zmiennych rodzi problemy i utrudnia osobom zrozumienie kodu i pomaganie.
Od kiedy w pracy zaczęliśmy korzystać z duetu ruff + mypy strict, ilość błędów znacząco zmniejszyła się i dziwi mnie że duże pythonowe projekty nie korzystają z mypy, choć jest dostępny już kilka/kilkanaście lat i jest potwornie przydatny
#python
#programowanie
![848e4c84-1104-4e17-bfca-42e94dfc46c9](https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/images/1200x900/f739a80f3def8af30951ab9b393137ab.png)