Ponieważ od dłuższego czasu mówiłem, że gdybym miał dom to chciałbym w PIWnicy robić piwko to moja wspaniała żona sprawiła mi taki o to zestaw startowy na urodziny
To moje pierwsze doświadczenie z produkcją alkoholu, nie bawiłem się nigdy w żadne nalewki czy wina, jest to mój pierwszy raz więc postawiłem na brewkita (po prawdzie to żona wybrała, ale od czegoś trzeba zacząć) bez żadnych dodatków, żeby zapoznać się z ogólnymi zasadami i podstawami, więc trzymajcie kciuki!
Cały dzień mi to zajęło, mam nadzieję, że dziś ruszy i zacznie 'pykać', a wtedy pozostaje już tylko czekać na rozlew do butelek i refermentację ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ
#piwowarstwo #hejtopiwo #hobby #piwo #domowepiwo #tworczoscwlasna #chwalesie #browarnictwo #zuchpostuje #pijciezemnabrzeczke
Bardzo fajna sprawa i potrafią z tego wychodzić naprawdę dobre piwka. Powodzenia i dawaj znać jak dzidzia urośnie!
@Ziutson Jakoś się nie nastawiam specjalnie na tę pierwszą 'warkę', najchętniej już bym tam dorzucił z dwie garście chmielu
No, ale chce jakoś bez większych strat poznać sam proces i smak 'bazowy'.
Najważniejszy warunek spełniłem - mam chłodną piwnicę i miejsce do eksperymentowania więc na jednym 'wiadrze' się na pewno nie skończy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nic nie stoi na przeszkodzie. Kiedyś tak robiłem. Zacieranie to było dla mnie za duzo,więc brewkity i chmielenie na ciepło i zimno.
@zuchtomek na kolejne brewkity pamietaj, zeby drozdze kupic oddzielnie
@Zielczan Kurcze no w sumie mam dodatkowe drożdże 'w razie jakby nie ruszyły', ale uznałem, że te z zestawu 'bardziej dobrane' będą
@zuchtomek moim zdaniem to wlasnie nie sa, lepiej kupic osobno drozsze, ktore daja fajne estry, bo te z brewkitu sa bardzo plaskie
@Zielczan Pewnie tak, ale tak jak pisałem - najpierw chcę wiedzieć jak smakuje 'baza', żeby wiedzieć w jakim kierunku iść z 'dodatkami'
Jeśli nie zacznie pykać to nie znaczy że nie ruszyło a może znaczyć nieszczelność wiadra, ale przy przezroczystych widać będzie pracę drożdży. Inna sprawa że zawsze warto mieć jakąś saszetę sucharów w zapasie (nie wiem: us-05?) bo nie wiem jak teraz ale dawno temu to te brewkitowe często miały problemy w ogóle wystartować, o poprawnej fermentacji nie wspominając.
@wonsz Mam jakieś S04 w zapasie, ale dam im chyba czas do końca tygodnia.
https://homebeer.pl/pl/p/Drozdze-do-piwa-domowego-Fermentis-Safale-S-04/821
@zuchtomek już zadałem pytanie obok, ale dopiszę tu - z nazwy na brewkicie powinno wynikać że załączone drożdże są dolnej fermentacji, s04 to górniaki.
@zuchtomek a tak przygladajac się bardziej temu zdjęciu - w jakiej temperaturze fermentujesz? Bo jak na moje to 8 stopni maks powinno być jeśli producent nie leci w chuja nazywając zestaw *** LAGER
@wonsz No też mnie to zaciekawiło..
https://homebeer.pl/pl/p/Piwo-domowe-Silesian-Lager-1%2C7kg-brewkit-z-drozdzami/1491
Według instrukcji 16-22, docelowo zmierzam do 18, wczoraj się trochę kręciłem to mi się nagrzało do 20.
Osobiście to chciałem postawić baniak w kanale w garażu
@zuchtomek to może tak, bo minęło już zbyt dużo lat odkąd warzyłem po raz ostatni - przeczytałem opis tego brewkita no i piszą że tam górniaki są, ALE...pamiętam przynajmniej jeden szczep (California Lager) który miał teoretycznie dawać czysty profil przy temperaturze fermentacji górniaków. wydaje mi się że kiedyś ich próbowałem, ale skoro nie pamiętam dokładnie to znaczy że nie były warte uwagi. niemniej czy to california lager w zestawie czy inne górniaki, w szczególności jeśli do "wypełnienia węgli" użyłeś glukozy a nie drugiej puszki już niechmielonego ekstraktu, to starałbym się utrzymać temperaturę bliżej dolnej granicy żeby ci syfu nie naprodukowały.
fakt, pierwsze piwo smakuje nawet z grubą infekcją (hej, zrobiłem sour lagera!), niemniej wiedząc jakie fajne rzeczy mogą wyjść, ile przyjemności sprawia piwowarstwo, szkoda na dzień dobry budować podwalin pod "kurwa niby fajna zajawka ale jakieś chujowe wychodzą ciągle"
@zuchtomek ile litrów garnek ma?
@CzosnkowySmok Garnek? Ten w którym gotowałem brzeczkę z glukozą 5 litrów i to trochę mało - na styk.
Baniaki mam ze skalą do 25L, ale ogólna pojemność to chyba 33L
Brewkit wystarcza na 23L trunku
@zuchtomek właśnie się zastanawiałem, bo wygląda na mały. A normalnej wielkości to bym bał się położyć na indukcji.
@CzosnkowySmok W piwnicy mam gazówkę, ale nie chciało mi się sprzątać xD Nie byłem przygotowany na taki prezent
Tzn. chce mi się tam posprzątać, ale chęć nastawienia piwka JESZCZE TEGO SAMEGO DNIA była silniejsza
Następnym razem przenoszę się już z całością na dół, tam też, w bliżej nieokreślonej przyszłości, planuję uwarzyć PRAWDZIWE piwo bez ratowania się gotowcami
@zuchtomek to jak będziesz kupować sprzęt to zastanów się czy chcesz kupić garnek czy automat.
Jak garnek to polecam nierdzewki jednak. Emalia się wg mnie nie sprawdza. Są tez garnki do robienia piwa, gdzie ktoś zamontował kranik na dole.
Chłodnica, to jest coś na co nie miałem kasy i mi bardzo brakowało.
Chce wrócić do warzenia
Będzie super
@CzosnkowySmok No cóż - nie planuję robić piw za którymi nie przepadam, ale są łatwe
Generalnie wolę piwka dolnej fermentacji i będę dążył do zakupu jakiejś chłodziarki, która zapewni stabilną temperaturę.
Ale to pieśń przyszłości, najepierw musi mi się udać chociaż takie, którym nie będzie wstyd obdarować rodzinę i znajomych
@zuchtomek a no chyba że wolisz lagerki
Powodzenia
@CzosnkowySmok lagerki i intensywne chmiele, więc pewnie z jakimiś IPAmi też będę kombinował, ale to już więcej zabawy z chmieleniem na ciepło, na zimno itd. Przyjdzie jeszcze czas.
A może i jakiś nowy smak odkryję i ciemne przypadną mi do gustu.. Nie wiadomo - możliwości jest wiele, a ja się na nie nie zamykam
@zuchtomek IPA to gorna fermentacja
Te Drożdże us-05 to tez drożdże górnej fermentacji.
IPA - India Pale Ale
Wszystkie Ale to górna fermentacja.
@CzosnkowySmok Wiem, dlatego napisałem, że w związku z intensywnym chmielem to i IPĘ będę robił, a nie tylko proste lagery
Natomiast te też są chmielone na zimno czy wręcz 'lodowato' i tu widzę pewne komplikacje gdybym to chciał robić w temperaturze około 10 stopni.
Ale tak jak pisałem - wszystko po kolei
@zuchtomek doświadczenie mi mówi, że nie należy się za bardzo przejmować
Serio, wszytko jest dość proste. Najważniejsze, żeby zachowywać higienę a resztę zawsze da się naprawić.
@CzosnkowySmok Proste, ale jednak kilka kroków jest, a ja jak już coś robię to staram się być perfekcjonistą co często okazuje się wadą zamiast zaletą
Pożyjemy, zobaczymy - póki co nie nastawiam się za bardzo na tę pierwszą próbę bo nie chcę się zrazić ewentualną porażką
@zuchtomek będzie zajebiste piwko. A najważniejsze, że samemu się zrobiło. Nie ważne czy z zasypu czy brewkita. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zuchtomek @CzosnkowySmok
Albo polecam zainwestować w ciśnieniową fermentację. Wtedy lagery możesz fermentować w temperaturze pokojowej: a) błyskawicznie, b) o czystym profilu. Wrzucałem tu kilka wpisów na ten temat i jak co to służę poradą choć nie uwazam się za eksperta ;)
@Navane podrzucisz linka o tym?
@CzosnkowySmok wydaje mi się, że więcej w którymś wpisie na moim #homebrew pisałem, ale nie mogę znaleźć więc łap kawałek
https://www.hejto.pl/wpis/hej-t-o-dzis-od-6-30-warzylem-zubrozlaka-kozlak-z-trawa-zubrowa-ktore-dopiero-sk
Plus bardzo fajny artykuł na ten temat
https://3barylki.pl/2022/10/26/fermentacja-piwa-po-cisnieniem/
Jakby co śmiało pytaj o wszystko
@zuchtomek o Cie cholerka, ja wlasnie 2 tygodnie temu butelkowalem tego samego brewkita xD.
Lagerem jest tylko z nazwy, drozdze dodane do zestawu sa gornej fermentacji, ja uzylem innych, ale tez gorniakow. u mnie nie bylo bulkania w rurce, nie wytworzyla sie tez jakas super piana podczas fermentacji. Uzywalem cukru. BLG po dwoch tygodniach zeszlo do 4 i przez nastepne dni juz nie spadlo wiec butelkowalem z dodatkiem 4g cukru do butelki 0.5l. Nastawilem 23l, z tego zabutelkowalem 45 butelek. Nie kombinuj z "przelewaniem na cicha". Zostaw cale 2-3 tygodnie w jednym fermentorze, nic sie piwu nie stanie, a unikniesz ryzyka zakazenia i napowietrzenia brzeczki. Nie wiem w jakim celu gotowales to w garnku (chyba ze glukoza tego wymaga). Ja rozrobilem syrop z puszki razem z ciepla woda i cukrem bezposrednio w wysterylizowanym fermentorze (pirosiarczyn sodu), dolalem do pelna kranowki, drozdze uwodnilem i dodalem do brzeczki majacej jakies 20 stopni. i w takiej temperaturze fermentowalem. Piwo jest jeszcze mlodw, ale oczywiscie 3 butelki juz wypite i o ile smak moze sie jeszcze zmienic, to niestety jak nie da sie ekstraktu slodowego zamiast cukru albo glukozy to dupy nie urywa, ale i tak bardziej mi podchodzi niz tanie koncerniaki. W miedzyczasie nabylem juz 50l garnek elektryczny "do pasteryzowania sloikow" za pare groszy i nastepna warka bedzie juz z zacieraniem.
P.S. Jakbys chcial to mam 80 pustych butelek po piwie na kapsel. Moge Ci je za 50 zl wyslac do paczkomatu
@Pirazy Hmmm no według instrukcji było:
pkt4 Rozpuść 1kg cukru w 2L gorącej wody (możesz użyć glukozy lub ekstrakt), wlej zawartość puszki. Zagotuj dokładnie mieszając.
Ja użyłem glukozy, ale tak jak piszesz - przy przelewaniu dodam cukier do butelek.
Wcale nie było 'bulkania' przez 2 tygodnie? Bo jak nie ogarnie się do niedzieli i mi raz chociaż nie pyknie to pewnie dorzucę dodatkowe drożdże
BLG przy 22 stopniach miałem koło 10.
Nie planowałem przelewać na fermentację, ale kolega jedynie zasugerował, że mogę przelać przed samym butelkowaniem dla lepszego odfiltrowania osadu i tak będę musiał zrobić bo mam we wiadrze bez kranika..
Oczywiście wszystko czego używałem sterylizowałem pirosiarczynem, ale potasu (taki po prostu dostałem ;P)
Wodą posiłkowałem się z baniaków bo mam kiepskiej jakości kranówkę, a filtrować dzbankami mi się nie chciało więc kupiłem źródlaną po 5L - ponoć przy piwku woda ma spore znaczenie.
Drożdże dodałem w 22 stopniach, na tyle co obserwowałem temperaturę pomieszczenia to waha się między 19-20 stopni, alternatywnie mam garaż z kanałem, ale tam maks 16 na chwilę obecną więc na te drożdże chyba za mało.
Butelki to nie problem, już się powoli czyszczą
Tak jak pisałem - jestem piwoszem od lat i zawsze jakiś transporter albo i dwa w piwnicy stoją i się kurzą
O ile 'gotowania' nie uznaję za problematyczne to już dolną fermentację owszem i moim pierwszym zakupem będzie raczej stabilna 'chłodziarka' niż automat
@zuchtomek nie mialem ani jednego "bulkniecia" i bardzo mozliwe, ze Ty tez nie bedziesz miec
10 blg to troszke malo, moze wyjsc bardzo "lekkie" piwko
@Pirazy "Szkoda ze nie masz kranika bo mocno utrudni Ci to sprawdzenie BLG"
No wiem kurde, niepotrzebnie kolegi 'winiarza' posłuchałem, przed dodaniem drożdży sprawdzałem po prostu w całości..
I teraz dodatkowa robota przed rozlewem bo znów baniak do dezynfekcji i ryzyko..
No trudno, człowiek się uczy całe życie, te dwa tygodnie tak czy inaczej trzeba odczekać
Nim wstawię kolejną to chciałbym poczekać aż ta się uleży, żeby ocenić czego mi ewentualnie brakuje w smaku.
@zuchtomek daj koniecznie znac jak wrazenia. Mozesz tez wrzucic fotki z fermentacji, chetnie zerkne czy bedzie taka jak u mnie czy bardziej widowiskowa. Ja pierwszy raz BLG sprawdzilem chyba po 10 dniach i po nastepnych 4 nic sie nie zmienilo. Z braku czasu butelkowalem dopiero po 16 dniach, ale tak jak mowie, mogloby sobie stac w fermentorze jeszcze z tydzien i tez nic by sie nie stalo
@Pirazy it’s alive!
Oj tak, gotowansko takiego piwa to cały dzień schodzi
@ziel0ny ja po wielu zmianach doszedłem do 5,5 godziny od rozpoczęcia warzenia do zadania drożdży i umycia sprzętu ( ͡~ ͜ʖ ͡°) no ale roboty jest
Robiłem przez dwa lata, fajnie było ale już zakończyłem tę zabawę. Efekty były dobre, ale mam za mało kumpli i nie schodziło :P
@Ragnarokk Jeżeli będzie wychodziło chociaż 'nienajgorzej' to i bez kumpli sobie poradzę
@Ragnarokk ja przestałem bo wychodziło, nie mam kumpli a schodziło. /wypijałem bo wylać to klauzula sumienia nie pozwala/
@Ragnarokk Dokładnie, też się kiedyś w to bawiłem, ale teraz już tyle piwa (i ogólnie alkoholu) nie piję, więc raz na 1-2 tygodnie to wolę sobie kupić to jedno porządne piwo na jakie akurat mam ochotę, zamiast bawić się w warzenie 40 butelek czegoś, co potem będę pił jak za karę
@pawlox Tak, to jest pewne ryzyko, że się nie uda
Ale jakoś ten czas wolny spędzać trzeba
Wolę przy tej zabawie stracić nawet parę złotych i się czegoś nauczyć niż przeleżeć ten czas przed TV
Jaki zestaw startowy używałes?
@ciemek Generalnie dostałem w prezencie, to chyba nie był gotowy zestaw, ale sprzęt zebrany według listy, przy której pomagał chyba mój przyjaciel (sam się zaopatruje w tym samym sklepie)
PODSTAWA
1. Wiadra fermentacyjne x2
2. Osprzęt do wiader:
a) rurka fermentacyjna x2
b) uszczelki do rurek fermentacyjnych x2
c) kranik x1
d) reduktor osadu x1
e) zaworek grawitacyjny x1
f) wiertło łopatkowe fi16 mm x1
g) wiertło łopatkowe fi24 mm x1
3. Kapslownica x1
4. Kapsle x100
5. Środek dezynfekujący (pirosiarczyn) x1
6. Mieszadło x1
7. Miarka x1
8. Drożdże (dodatkowe) x1
9. Brewkit x1
10. Cukier (glukoza) 1kg x1
11. Cukromierz x1
12. Termometr naklejany x2
13. Termometr sonda x1
DODATKI
1. Suszarka do butelek x1
@zuchtomek https://homebeer.pl/pl/p/Piwo-domowe-zestaw-HomeBeer-Premium-domowy-browar/1159, czy ten zestaw pozwoli na zrobienie pierwszego piwa ? Czy może coś dobrać
@ciemek Myślę, że spoko.
Jedyne co to na zdjęciu są jakieś butelki, a w rozpisce nie ma.
No i jeśli na dłuższą metę planujesz to bardzo spoko gadżet jaki dostałem to myjka i sterylizator do butelek, działa bardzo spoko, a z butli korzystam z własnego zapasu
Generalnie totalny amator jestem więc trudno mi jednoznacznie stwierdzić
@zuchtomek do sterylizacji butelek i sprzętu polecam sani pro rinse. Małej butelki nie zużyjesz przez pół życia;)
@Navane zaraz będzie sezon to coś będę kombinował dalej ;)
@zuchtomek ja używam tylko dwóch środków. Kupuję denturan w 5 l bańce na allegro i rozcienczam w spryskiwaczu tak do ok 65-72 %. Ale tego używam i w domu do kibla i dezynfekcji np masek inhalatora itd. Plus właśnie sanipro które rozcieńczam już wodą destylowaną do spryskiwacza drugiego. Dzięki destylowanej wodzie taki roztwór może spokojnie stać w spryskiwaczu nie tracąc swoich wartości.
Wiadra zawsze myje gąbka gładka, nie wolno szorować ostrą stroną i dezynfekuje po umyciu i przed użyciem.
Polecam się też zaopatrzyć w kreta ( czyli naOh/ soda kaustyczna) na allegro 10 zł za kg. Taki 3 % roztwór z wodą bardzo dobrze czyści i sanityzuje w ostateczności lub jak masz podejrzenia skąd może być infekcja lub jak coś stało trochę "zapomniane" przed umyciem. Ogólnie nigdy nie miałem żadnej infenkcji, wiadra mam kilku letnie po piwach i winach.
@zuchtomek halo i jak tam, pobutelkowane?
@Pirazy No raczej!
Nie miałem jeszcze weny na jakiś dłuższy wpis, z telefonu to masochizm, a w robocie jak na złość mam robotę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.hejto.pl/wpis/moje-pierwsze-rozlewanie-jak-klapne-przy-kompie-to-moze-cos-wiecej-napisze-p-pok
Zaloguj się aby komentować