Od jakich dystansów zacząć przygodę z #rower ? I jakie sprzęt będzie potrzebny dla amatora na początek?
Suodka_Monia userbar
Jokohama

@Suodka_Monia sprzet: rower

dystanst: nie za dużo. 10-15km na start jest git

kaczek

A jaki masz budżet? Po jakim terenie chcesz jeździć?

Co do sprzętu, nie wiem... sam rower się przyda cała reszta jak dla mnie względnie zbędna, zależna od dystansu. Pompka bywa w zestawie z rowerem, błotniki też, obowiązkowe oświetlenie i nawet przylepne odblaski często trzeba dokupić. Wygodne siodełko to podstawa.


Nie rozumiem pytania o dystans - tyle ile dasz radę i jeszcze więcej, tak długo jak jest przyjemnie. Oby jak najdalej.

Suodka_Monia

@Jokohama boże myślałam że 1km-2km

kaczek

@Suodka_Monia 1km-2km to się na piechotę idzie, a rowerem zalicza w ciągu 5 minut (średnia jazdy 16-20km/h, weź pod uwagę). W sumie nawet bym nie widział sensu wyciągania roweru z piwnicy na taki dystans.

Paczek_w_masle

Od jakich dystansów


@Suodka_Monia od komfortowych. Tak żeby się nie zmęczyć za bardzo i żeby tyłek nie bolał od siodełka. Na początku trzeba poznać swoje możliwości. Ja po kilkunastu latach bez roweru nie wiedziałem ile mogę przejechać. Jak odebrałem rower ze sklepu, to przejechałem 20 km. Ból tyłka niemiłosierny, co trochę mnie zraziło na początku, tym bardziej że wszyscy pisali że tyłek ma się przyzwyczaić. Otóż nie, siodełko źle dobrane ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Tak więc przejedź się po okolicy i sprawdź.

No_nie

@Suodka_Monia Po jakim terenie się poruszasz (górki/płasko)? Jakie rodzaje nawierzchni dominują u Ciebie, lub po jakich chcesz się poruszać docelowo (asfalty/szutry/leśnie ścieżki)? Jeśli chcesz po prostu jeździć rowerem, ale nie masz jeszcze żadnych preferencji, to na początek rzuć okiem na rowery trekkingowe, lub crossowe - to na początek wystarczy. Później to już spodenki z wkładką, liczniki, sakwy, pedały SPD etc.

Najmilszy_Maf1oso

@Suodka_Monia To zależy. Jaki rower, jaki cel?

20-30km na start wydają się być ok na początek i wielu ludzi tak funkcjonuje, ale znowu... Jaki rower, bo 30km na szosie a 30km na MTB to z reguły inne 30km.

Sprzęt na start?

  • Rower

  • Kask

  • Jakieś ubranie sportowe

  • Licznik / telefon / zegarek do monitorowania "postępów"

  • Bidon (1-2 szt.)

  • Jakaś torba na ramę lub pod siodło na akcesoria i majdan pod wymianę przebitej dętki (pompka lub nabój CO2, dętka, multitool)

Jokohama

@Suodka_Monia za mało... jak już chcesz jeździć to musisz robić więcej km. spalanie tłuszczu np aktywuje się po jakiś 30min jazdy a 2 km zrobisz w 5 min.

Paczek_w_masle

@Suodka_Monia właściwie o jakiej jeździe właściwie mówisz? Chcesz ambitniej podejść do tematu żeby to była jakaś forma aktywności fizycznej w Twoim życiu czy tylko dojazdy do pracy? Bo widzę że już pojawia się tu lista sprzętu do zakupu, a może to przestrzał jest.

bartman28

@Suodka_Monia 1-2 km to robi 4 letnie dziecko na rowerku z kółeczkami bocznymi. słaby bajcik

Suodka_Monia

@kaczek Budżet w miarę elastyczny. Siodełko pewnie muszę przymierzyć, żeby dobrać. Czy są jakieś siodełka, które można kupić przez internet i mamy pewność, że będą wygodne?

@Paczek_w_masle na razie nawet nie mam roweru, więc zgaduję, że każdy metr będzie niekomfortowy na początku. Po pierwsze rower będzie zajęciem w wolnym czasie. Może dojazdy do pracy też, ale na razie nie wyobrażam sobie zsiąść z roweru i iść do ludzi

@No_nie teren w mojej okolicy jest lekko pagórkowaty. Tak na oko skłaniam się do jazdy z dala od szosy ze względu na uniknięcie ruchu drogowego

@Najmilszy_Maf1oso na razie brak roweru, a cel to jakieś hobby związane z aktywnością fizyczną

kaczek

Siodełko pewnie muszę przymierzyć, żeby dobrać. Czy są jakieś siodełka, które można kupić przez internet i mamy pewność, że będą wygodne?


@Suodka_Monia Wybierz się do sklepu z rowerami, jeśli trafisz na dobrą obsługę to bez problemu pozwolą wypróbować parę modeli rowerów i dobrać dowolne siodełko z paru. Nie widzę sensu kupowania roweru z neta, chyba, że chodzi Ci o jakiś model z decathlonu. Nie są złe, dodatkowo serwis wg mnie całkiem sprawny i gwarancja bez problemów. Osobiście się nie zawiodłem na nich.

Paczek_w_masle

więc zgaduję, że każdy metr będzie niekomfortowy na początku


@Suodka_Monia nope. Marketówka mojego brata była mega wygodna. Pomijając mega szeroką kierownicę, no ale to taki typ roweru. Ilość geometrii ram sprawia że można znaleźć coś, co od razu będzie wygodne. No ale fakt, większość i tak da się ustawić pod siebie. Dlatego jeszcze nie sprzedałem tego roweru tylko szukam co właściwie dla mnie jest wygodne. Jak już zrozumiem o co w tym chodzi, to się szarpnę na coś lepszego.


na razie nie wyobrażam sobie zsiąść z roweru i iść do ludzi


To pewnie zależy od osoby, ale ja po pięciu minutach na rowerze potrzebuowałbym prysznica xD


cel to jakieś hobby związane z aktywnością fizyczną


Bardzo szybko może okazać się, że rower zajmuje połowę weekendu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale fakt, sporo ruchu, sporo spalonych kalorii (bardzo szybko schudłem kilka kg bez zmiany diety), minimalny dyskomfort w porównaniu z innymi sportami.


A w jaki rower celujesz? Albo jeśli nie wiesz, to jaki teren? Jaki budżet? No dawaj, bo pustki na tagu i nic się nie dzieje xD

kosik

@Suodka_Monia bez złośliwości, ale 1-2 km na początek to brzmi jak w przypadku roweru wodnego xD

Misiopysioo

@Suodka_Monia moja żona dała radę zrobić 9 km, tempo 12km/h, ale dała, a nie znam osoby słabszej fizycznie. Ja pierwszego dnia po zakupie przejechałem 25km i nie mogłem usiąść nawet na kanapie tak bolała dupa. Jako cebulak dusigrosz polecam jakiś tańszy rower z np. Decathlon/Media Expert, cross/trekking. z siodełek polecam Wittkop medicus pro. Obowiązkowo kask, a reszta rzeczy w miarę potrzeb żeby nie zglupieć.

Yurakamisa

@Misiopysioo jak cię tak dupa boli to i spodenki z pampersem będą dobrym zakupem

Misiopysioo

@Yurakamisa siodełko zmieniłem na to, które opisałem, jeżdżę na nim codziennie do roboty, robiłem dłuższe wypady i dupa już nie była częścią ciała, która doskwierała.

bladybezczel

@Suodka_Monia sugeruje też jakieś zapięcie, ale inne niż linka. Składane zapięcia są całkiem komfortowe i dużo bezpieczniejsze niż linka

Bat_of_justice

@Suodka_Monia czyli wiemy, że szosa odpada Ja bym celował w jakiegoś crossa/górala. Na pewno rower z amortyzatorem. Będzie o wiele wygodniejszy na początek, a potem jak złapiesz bakcyla to zawsze można się przesiąść. Siodełko to zawsze kwestia przyzwyczajenia, nie ma co panikować, są też bardzo wygodne siodełka z grubą warstwą pianki, a i spodenki z wkładką można do tego ubrać. Najlepiej do tego dokupić kask dla bezpieczeństwa.

Dystans to już indywidualna sprawa, chociaż na początek lepiej nie szarżować. Trzeba sprawdzić jak się będzie organizm zachowywał. Pierwsze zakwasy trzeba przeboleć, a potem już z górki. 10 - 15 km powinno być ok, w średnim tempie, 15km/h to godzinka jazdy, a w miarę rozkręcania się, dokładać kilometrów. Czy jakieś inne sprzęty wozić ze sobą? Wiadomo, że bidon z wodą się przyda, ale pompki, dętki zapasowe itd? Nie przesadzajmy. Przez 6 sezonów na szosie, tylko raz złapałem kapcia. A koła w góralu i szosie to przepaść. Najlepiej podejść do sklepu rowerowego, na pewno sprzedawcy coś doradzą, w koszty wielkie też nie ma się co pchać jeśli chodzi o pierwszy rower.

Paczek_w_masle

czyli wiemy, że szosa odpada


@Bat_of_justice niby dlaczego? xD

Bat_of_justice

@Paczek_w_masle bo wcześniej pisała "Tak na oko skłaniam się do jazdy z dala od szosy ze względu na uniknięcie ruchu drogowego" Jeśli byłaby to utwardzona nawierzchnia to jeszcze przejdzie, ale jazda po wertepach na sztywnym widelcu do przyjemności nie należy. Poza tym nie oszukujmy się, ale na początek przygody z rowerem, przy braku ustawienia odpowiedniej pozycji, jazda na szosie może tylko zniechęcić.

Paczek_w_masle

@Bat_of_justice nie doczytałem tego. Czyli skończy się pewnie na Riverside z deca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Suodka_Monia

@mart dobry pomysł ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować