Nowym doradcą Tuska został 23-latek. Jego ojciec to hojny darczyńca PO. Opozycja stawia zarzuty

Nowym doradcą Tuska został 23-latek. Jego ojciec to hojny darczyńca PO. Opozycja stawia zarzuty

gazetapl
W otoczeniu Donalda Tuska pojawiła się nowa postać. To zaledwie 23-letni Franciszek Bielowicki, który został doradcą premiera. To nie spodobało się opozycji, która, oprócz wieku, wytknęła młodemu doradcy kwestię hojnych wpłat jego ojca na konto PO.

Co się dzieje: Od połowy lipca 2024 roku do gabinetu politycznego Donalda Tuska dołączył 23-letni Franciszek Bielowicki. W trzyletnim okresie poprzedzającym jego zatrudnienie w KPRM prowadził swoją własną firmę Warsaw Memetica oraz pracował na umowie zlecenie w Platformie Obywatelskiej - dowiedziała się "Rzeczpospolita".

Jakie jest tło: Dotychczas w skromnym gabinecie politycznym premiera zasiadały tylko trzy osoby - jego wieloletni współpracownicy: Wojciech Duda i Grzegorz Fortuna oraz szef gabinetu Paweł Graś. Wszyscy trzej są po sześćdziesiątce. Kontrowersje wśród opozycji wzbudził więc fakt wyboru tak młodego doradcy, jak Bielowicki.

Zarzuty opozycji: Wiek nie jest jedynym zarzutem opozycji. Według polityków prawicy Bielowicki otrzymał swoją posadę nie ze względu na umiejętności czy doświadczenie, a w związku z działalnością jego ojca, Grzegorza Bielowickiego. Przedsiębiorca należy do jednych z najhojniejszych darczyńców Platformy Obywatelskiej. Tylko w ostatnich kilkunastu miesiącach wpłacił na konto partii łącznie 107,4 tys. złotych. Po raz ostatni przelew na kwotę 50 tys. złotych wykonał na dwa miesiące przed zatrudnieniem syna w KPRM. - Pojawia się pytanie, czy inna młoda osoba o równie wysokich kompetencjach, ale bez ojca wpłacającego na rzecz PO, również dostałaby tę posadę - zastanawiał się poseł PiS Bartosz Kownacki.

CIR odpiera zarzuty: - Nie miałem żadnego wpływu na zatrudnienie mojego syna ani w jego obecnym miejscu pracy, ani wcześniej - odparł wszelkie zarzuty Grzegorz Bielowicki. Centrum Informacyjne Rządu zapewniło, że na wyborze kandydata zaważyły ukończone studia na University of Chicago oraz wieloletnia działalność w środowisku PO. Jak podkreślono, "doradca prezesa Rady Ministrów" jest jedynie nazwą stanowiska. "Nie oznacza to, że jest on bezpośrednim doradcą premiera w zwyczajowym rozumieniu, to jest forma zaszeregowania w gabinecie politycznym" - przyznało CIR i dodało, że Bielowicki wspierać będzie KPRM głównie w zakresie "komunikacji rządowej w internecie i mediach społecznościowych".

#polityka

Komentarze (22)

GordonLameman

W sumie niej co o tym myśleć.

razALgul

@GordonLameman no takie to dziwne... Ale chociaż z drugiej strony, młody gość jest wykształcony. Nie jak aptekarz, któremu żołnierze musieli salutować.

sierzant_armii_12_malp

@GordonLameman To, co zwykle:


PiS: Bartłomiej Misiewicz, Edmund Janniger, Oskar Szafranowicz

PO: Franciszek Bielowicki

Konfederacja: Aleksandra Kiepura


Masz rozum, możesz wybrać najmniejsze zło.

bekazhejto

@GordonLameman nie ma nic złego w tym, że młodzi ludzie dostają się w otoczenie polityków jako doradcy, nie bardzo rozumiem dlaczego ludzie czepiają się Jannigera który przecież nie był zamieszany w żadne afery.

problem się pojawia, gdy ci młodzi ludzie, bez doświadczenia, dostają wysokie stanowiska w spółkach skarbu państwa i ministerstwach.

Bycie doradcą można w tym przypadku traktować jako pewien rodzaj stażu

libertarianin

Chłop z młodzieżówki, od lat zaangażowany i po studiach za granicą - pisowcy od razu hurr durr kolesiostwo

smierdakow

@libertarianin o proszę, to prawie tak jak Edmund Janniger ( ͡° ͜ʖ ͡°)

libertarianin

@smierdakow mi nie przeszkadzają młode osoby z wykształceniem w rządzie, nawet jak są z młodzieżówki. Mi przeszkadza ich niekompetencja (patrz jeżdżenie z monem po wódkę misiewicza, czy jak np. ten w okularkach wdrażał polski ład i rozpierdolił system podatkowy).


Po za tym janinger miał 19 lat jak dołączył do rządu, jeszcze nie naPISał pracy magisterskiej, a tutaj mamy gościa co jest już PO studiach (hehe) ( ͡° ͜ʖ ͡°)

smierdakow

PO to jedna duża wielkomiejska bańka dbająca o swoje interesy stąd tyle miejsca dla lobbystów tam i wy w końcu będziecie mieli dość, że rządzi wami elita, która plebsem się nie interesuje

100mph

@smierdakow Ja jestem elita i mam dosc faworyzowania plebsu moim kosztem.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@100mph i ściepywanie się w podatkach na te wszystkie pińcetplusy, łosiemsetplusy, rentaplusy, czynastki, czternastki i cholera wie co jeszcze. Jeszcze żeby kwota wolna od podatku była wysoka, albo ten 2. próg podatkowy był przeliczany co roku przez nie wiem, inflację czy coś. To nie, zapierdalasz, żeby utrzymać rodzinę i zapewnić jej byt, a im bardziej zapierdalasz tym bardziej jesteś jebany.

VikingKing

@100mph o to to. Plebs miał 8 lat żeby się odbić od dna i zainwestować zasiłki w coś innego jak pifko, fajurki i pazurki.

Jak się nie chciało, to niech kwiczą.

100mph

Pytanie bo nie czytalem - doradca spoleczny czy etatowy?

Jim_Morrison

I będzie zarabiał zawrotne 4-5 tysięcy złotych, skandal.

smierdakow

@Jim_Morrison odkryli jeden prosty sposób jak uniknąć afery by robić kariery swoim, wystarczy zacząć od 5k (i nie być z pisu)

Tom.Ash

@Jim_Morrison o ile to prawda to po uniwerku który jest w okolicach top 10 w US i 25tki na świecie. Pewnie w młodzieżówkach mają takich na pęczki. I zgodził im się fejsa prowadzić za 4k- faktycznie skandal

Nedkely

Hipokryzja tutaj smierdzi na kilometr, janniger tez byl wyksztalcony, a to nie przeszkadzalo ko i koalicji na krytykowanie pisu, lol

Tom.Ash

@Nedkely Wykształcony? Serio nie widzisz różnicy między absolwentem uczelni a studentem pierwszego roku?

VikingKing

@Tom.Ash co tu się odjebało xD beka

Dzemik_Skrytozerca

@razALgul


Jeśli wykonuje swoją pracę, tzn. pojawia sie, jest na bieżąco rozliczany z zadań, to nie mam nic przeciwko.


A przy okazji, na prestiżowych uczelniach ciężko zdobyć dyplom obijając się. Więc tym bardziej na plus.


Nie uważam, że nazwisko czy rodzina są problemem. Problemem może być brak kwalifikacji i preferencyjne rozliczanie z realizacji zadań.


Więc z całym szacunkiem dla pozostałych, ten pan to nie jest turkuć pokroju szafranowicza czy misiewicza.

Fingal

@razALgul zatrudnią jakiegoś starego dziada to hur dur starego dziada zatrudnili. Zatrudnią młodego hur dur zatrudnili gówniarza. Nikogo nie powinno obchodzić czyim synem jest ani ile ma lat, jeśli wykonuje swoją robotę. A raczej być co tam robi i za ile. Na pewno ma lepsze papiery niż wójt z pcimia, którego wyjebali ze szkoły średniej.

HolQ

@Fingal a szczególnie tym ile ma lat. Skoro gość ma obsługiwać media społecznościowe z tego co zrozumiałem to właśnie ktoś mlody jest do takiej roboty potrzebny.

Paranoik7

Ha ha ha Ale cóż, co sobie polaczki robaczki wybrały to mają Już dawno całą to hałastre postmagdalenkową powinno się postawić pod ścianę i rozstrzelać za zdradę narodu polskiego.


Ale na wybory niestety nie chodzą Polacy tylko polaczki robaczki bo nie ma w narodzie kultury "głosu" który każdy się liczy jak np w USA.

Zaloguj się aby komentować