Chrząszcze te są uznawane za najintensywniej świecące owady na świecie. Są wyposażone w dwie bioluminescencyjne plamki w pobliżu naroży przedplecza oraz w świecący jeszcze jaśniej narząd świetlny zlokalizowany w odwłoku – jego światło jest widoczne tylko wtedy, kiedy owad rozkłada skrzydła oraz w locie. Świecą także larwy tych chrząszczy, typowo spotykane na kopcach termitów (dwa ostatnie zdjęcia).
Bioluminescencja chrząszczy Pyrophorus działa na takiej samej zasadzie, jak ta spotykana u świetlików – dzięki obecności pigmentu zwanego lucyferyną, który na skutek reakcji utleniania (katalizowanej przez enzym lucyferazę) emituje światło.
#ciekawostki #przyroda #natura #zwierzeta #owady #ameryka #7ciekawostekprzyrodniczych
Te pełzające pod koniec lata w trawie, co dupkami świecą, to są larwy tych latająch świetlików?
@Gepard_z_Libii To samice świetlików, ewentualnie samice iskrzyków
@Apaturia dzięki, muszę poczytać, ciekawe stworzonka
Dlaczego komary nie mają chociażby jednej świecącej plamki? Życie by było łatwiejsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@TymczasowyNick66 Fakt, byłoby dużo łatwiej je namierzyć
@TymczasowyNick66 moze sie kiedys i takie wyksztalcily ale momentalnie wyginely nie przekazawszy swoich genow, bo bylo latwiej je ubić.
@Apaturia akurat wczoraj takiego robaczka znalazłem, a wcześniej widziałem latającego
Zaloguj się aby komentować