#gry #gownowpis
Edit: Jeszcze wcześniej było, że League of legends jest dla dzieci, a w DOTE grają dorośli. Tak mi się przypomniało
@Tylko-Seweryn Simsy trochę były uważane za grę dla dzieci.
@Wrzoo tak, ale " Simsiarze " raczej z nikogo się nie śmiali gdy weszli w dorosłość. Dwie moje znajome mimo, że nie są graczami lubią sobie odpalić od czasu do czasu Simsy wieczorkiem
@Tylko-Seweryn Simsiarze się trochę śmiali z tych klubów pingwina i innych flashówek
@Wrzoo pamiętam xD
Za moich czasów to każda gra była dla dzieci. Taki stary koń i w gry gra..
A moi starzy w kulki zapierdzielali przez jakiś czas ;)
@Tylko-Seweryn paanie, za moich czasów to gry demoralizowały młodzież i nawet duke nukem był dla dzieci XD
@maximilianan nigdy nie grałem tak szczerze xd
@maximilianan
@maximilianan alez mi się marzy remake Duke Nukem 3D
Dzisiaj za stworzenie takiej gry twórców pewnie by skancelowali do 3 pokoleń wstecz xD
@CzosnkowySmok Your face, your ass. What's the difference?
@Tylko-Seweryn grałem ze starszymi siostrami w wieku 4-5 lat xD
@Tylko-Seweryn dla mnie cod to gra dla dzieci xD
Myślę, że określenie "gry dla dzieci' ukuły dojrzewające pokolenia lat 80/90. To było pierwsze pokolenie masowo konsumujące to medium i wraz z jego dorastaniem zmieniły się też wymagania co do formy i zawartości gier. Wcześniej wszystkie gry były "dla dzieci" bo to głównie dzieciaki w nie grały.
@Stashqo a w co się zagrywało kiedy Cod był grą dla dzieci? Jaki był dorosły odpowiednik? Medal of honor?
@Stashqo podobnie jak figurki żołnierzyków były dla dzieci, ale nikt nie zabrania się bawić dorosłym (albo na odwrót).
Trochę jak w tym kawale, czym się różnią zapałki od kobiecych piersi
@Tylko-Seweryn ciężko stwierdzić, ale z arcade military shooterów to battlefield był kiedyś tą bardziej dojrzałą konkurencją (z naciskiem na "był").
No a dla dużych chłopców w zasadzie od zawsze były MilSim i tactical shootery (np Operation Flashpoint)
@Tylko-Seweryn oczywiście, wyśmiewanie Tibii chociażby jako gry dla dzieci neo, kiedy to naprawdę dobra gra była
O panie, z mojego dzieciństwa z gier dla dzieci to pamiętam mortale kombat 1,2 i Franko na Amigę. Później kolega dostał komputer i miał wersję demo GTA 1 to był sztos pamiętam, że demo po 5 lub 10 minutach się wyłączała więc graliśmy na zmianę
@Chunx śmiano się z kogoś że gra w mortale jako gra dla dzieci? XD
@Tylko-Seweryn mój stary
Mam wrażenie że to zaczęło się od Minecrafta.
Eh te czasy że grało się bez ograniczeń wiekowych. Kingpin, Postal, manhunt
@Tylko-Seweryn - tylko dzieci grają w gry
Ja też jestem dzieckiem moich rodziców i gram
@koszotorobur może źle napisałem w opisie, chodziło mi o to które gry za waszej młodości byly tymi w które grało się żeby być cool i tym mitycznym dorosłym, a za które jebano że są dla dzieci.
@Tylko-Seweryn - nie, napisałeś jasno - ja sobie po prostu jaja robię.
Za moich czasów każdy kto miał dostęp do czegoś na czym można było grać w gry był cool - taki stary jestem
@koszotorobur nie przesadzaj
Pojedynczych gier nie pamiętam, bo jak miałeś na czym grać to byłeś bogiem - wujek w latach '80 miał jakąś "konsolę" z pongiem i podczas wizyt nie umiałem się od tego oderwać. Bardziej pamiętam wyśmiewanie Amigi, że jest za słaba do gier 3d (ach jak ja marzyłem, żeby Breathless jakoś chodziło na mojej gołej A1200). No i wojny między Amiga/Commodore a Atari. Atarowca wal z gumowca!
@maaRcel w sumie jak dzisiaj playstation vs xbox xD
@maaRcel Pokochałem me Atari, było z drewna i ze stali. Z prądem działać to nie chciało, węgla sypać należało...
Nie było, bo gry były na wagę złota
Ja pamiętam bekę z Tibii i Metina a sam grałem w MU xD
Beka z Tibii trochę była ale nie że dzieci w nią grają tylko dużo specyficznych osób
@Tylko-Seweryn Ja to pamiętam tak. Śmiano się po kolei z:
-
Tibii
-
Metina
-
Minecrafta
-
Lola
-
Fotrnite
-
Teraz Roblox
Osobiście nigdy nie grałem w Tibie, kiedy byłem mały to gra już przestawała być popularna i każdy wtedy grał w Metina. Potem zaczęła się mania z Minecraftem, to była moja podstawówka, ci wszyscy Jutuberzy i wgl. Następnie w gimnazjum cisnąłem w lolka (gram w niego od 10 lat do teraz xD). I wszystko co jest po Lolku to już są dla mnie gry "dla dzieci".
Jeżeli miałbym wybierać która z tych gier jest najlepsza i wcale się nie zestarzała to będzie to Minecraft. Jestem prawie pewien że jak kiedyś dorobię się dzieci to będę z nimi grał w Minecrafta i będą się dobrze bawić, nie ma szans żeby ta gra odeszła w zapomnienie. Tymczasem ciekawe ile graczy będzie miał za te 20 lat taki Fortnite xD.
@Catharsis Minecraft to najbardziej nieszkodliwa, rozwijająca wyobraźnię gra. I mówię to jako gościu który nigdy jakoś tej gry nie polubił, ale doceniam
@Catharsis heh, ja tak samo z tym, że załapałem się na tibie i jestem bardzo wdzięczny za to bo gra miała świetny świat i legendy wokół.
MC też uważam za grę ponadczasową, takie klocki LEGO na kompa.
W LoLa grałem od sezonu 2 (ciekawostka: tak samo jak Jankos to pierwszy raz słyszałem o tej grze jak transmitowali mistrzostwa sezonu 1 na kanale Hyper, mam też tyle lat co Jankos więc jakbym poszedł już wtedy w esport, to może byłbym pro xD) i gram do teraz, chociaż od wielu lat już tylko aramy
Fortnite i dalej to nie grałem
Zaloguj się aby komentować