Paliłem przez dłuższy czas, i teraz znowu odstawiam. Jednym z objawów odstawnienia jest brak apetytu. Patrze na jedzenie, czuję głód, ale nie jestem w stanie zmusić się do jedzenia. Macie na to jakiś sposób, bez palenia?
w sumie #narkotykiniezawszespoko
@redve nie ma sposobu. Zespół odstawienny, trzeba przeczekać. A jak level hard, że totalnie nic nie zjesz to kup sobie nutridrinki w aptece.
@redve
Żelkami od greenout możesz zniwelować syndrom odstawienny (który tutaj występuje w wersji psychiki, ciało się nie domaga THC).
Zarzuć dwie, poczekaj godzinę i gastro wjedzie, a faza już nie, bo za małe stężenie.
PS. Ciekawy objaw. U mnie to zawsze były problemy z zaśnięciem
@redve mi wtedy wchodzą takie rzeczy jak płatki z mlekiem, ogólnie coś co nie trzeba długo żuć. A jak już jestem mocno głodny to idę na kebaba
@roadie nie, to u mnie miska z płatkami potrafi i 2 dni stać, po tym jak zjem 2 łyżki
@redve o kurde, to aż tak nie miałem.
Btw też próbuje odstawić zioło i wymyśliłem nowa taktykę - pale medyka 8 % thc, on nie daje za bardzo fazy ale dzięki temu nie mam takich efektów odstawiennych. Narazie udało mi się zejść do 1/2 male jointy na wieczor, myślę że jeszcze trochę i jest szansa że mi się znudzi ta 8. Bo w smaku jest średnia
Trochę z innej beczki - ile paliłeś w miesiącu i przez jaki okres czasu, że pojawiają się takie objawy?
@ColonelWalterKurtz paliłem niemal wyłącznie z waporyzatora, do którego wchodzi jednorazowo 0.1-0.15g
paliłem różnie, czasem nic, czasem 1, czasem 5 razy. Myśle że średnia byłaby w okolicy 2-3 nabić waporyzatora na dzień, co daje ok jakieś pół grama na dzień.
Paliłem od końcówki marca, ostatni raz paliłem w niedziele
@redve Dzięki za odpowiedź - nie wiem czy to dużo czy mało (są jakieś normy wgl?) ale tak czy siak życzę powodzenia w rzucaniu.
@ColonelWalterKurtz jeżeli chodzi o surowe liczby (tj 0.5g dziennie) to jest to mniej więcej tyle ile wchodzi do jointa, zakładając że dajesz niewiele domieszek (np. tytoniu). Takie ilości spalone w jeden dzień, w jednym posiedzeniu to całkiem standardowa ilość.
Problemem jest raczej to, że paliłem tak dzień w dzień. Gdybym takie ilości palił przykładowo raz w tygodniu, w piątek wieczorem, to myśle że nie byłoby to nic nadzwyczajnego. Przy paleniu codziennie natomiast sprawa sie komplikuje (Chociaż normalnie funkcjonowałem póki paliłem. Głównym moim problemem wtedy były koszta tego, oraz to że prowadzenie samochodu pod wpływem jest wykluczone)
@redve nie, takie ilości to nie jest standardowa ilość, bo palenie czysto marihoanowych jointów to nie jest normalna praktyka.
W Holandii łatwo się Polaka od Holendra w kofiszopach odróżniało, bo tylko Polacy czyściochy palili.
Zamiast się lekko upalić to najlepiej się uswinić jak wściekły, że się zaczyna tracić kontakt ze światem...
@DiscoKhan pewnie masz racje, natomiast jak sam stwierdziłeś, w Polsce często sie pali czyściochy (chociaż zwykle po prostu sie miesza z tytoniem w proporcjach np 1:1 albo 1 część marihuany na 2 części tytoniu. Nigdy nie rozumiałem ludzi którzy używają do tego tytoniu, ale w praktyce większość Polaków tak robi).
Pisząc standardowe ilości miałem bardziej na myśli że jest to dość powszechne, i w miarę łatwo to sobie wyobrazić, ale może faktycznie jest to złe słowo w tym kontekście. Z innej beczki, nie czuję (w sensie moimi zmysłami) różnicy między spaleniem jointa z 0.5 czy 0.7, a spaleniem 0.15 w waporyzatorze
@redve waporyzatory są bardziej efektywne, to fakt.
No a co innego do mieszanki byś proponował oprócz tytoniu żeby taki skręcik był przyjemny do spożycia? Z granicą niczego innego poza tytoniem też nie widziałem.
@DiscoKhan tytoń na mnie fatalnie działa. Mogę zmieszać zioło z tytoniem w proporcjach 10:1, a i tak po jednym buchu chce mi się rzygać, co nie zdarza sie jak nie ma tytoniu. Mój znajomy kupił kwiaty albo liście konopii siewnej, i dla mnie to było znośne ale dla niego już nie XD
Kiedyś jak o tym czytałem, to w sumie połowe sklepu zielarskiego/herbacianego można zapakowac do jointa
@redve paliłeś tylko wieczorami czy w ciągu dnia też?
@lurker_z_internetu całymi dniami. Niech bóg błogosławi tego który wymyślił prace zdalną
@redve
Jednym z objawów odstawnienia jest brak apetytu. Patrze na jedzenie, czuję głód, ale nie jestem w stanie zmusić się do jedzenia.
Chyba zaczynam palić i będę rzucał...
@Fly_agaric zjarany na gastro przybrałem 5kg, więc polecam jak robisz mase na siłowni
@redve przejdzie z czasem, chociaż też nigdy aż tak jak piszesz nie miałem. Ja na przykład po piwku też mam swoiste gastro, nie takie jak po jaraniu ale smaki są, no ale to też by była kiepska porada żebyś siuwaks zastąpił browarem xD
@Odczuwam_Dysonans wiem że przejdzie (nie pierwszy raz "odstawiam" ( ͡° ͜ʖ ͡°) ), ale i tak mam kilka dni do kitu przez to
@redve no czaję, zawsze jest dyskomfort po dłuższym ciągu.
Zaloguj się aby komentować