Najlepsze w internecie i portalach w stylu np. hejto jest to, że każdy może napisać swoje przemyślenia z głowy (czyli z niczego) i ludzie prawdopodobnie to przeczytają. Gdyby jakiś wariat na ulicy zaczął ci coś opowiadać podczas twojej wyprawy do sklepu po bułki, prawdopodobnie byś go nie słuchał(a) i oddalił(a) byś się w swoją stronę. Inny przykład, nie czytał(a)byś książki napisanej przez nikomu nieznanego autora, o temacie który cię kompletnie nie interesuje, prawda?
A w internecie - właśnie w tym momencie czytasz mój wpis, który nie ma żadnego morału ani konkluzji i tylko zmarnowałem ci minutę życia... Ciekawe prawda?
lubieplackijohn

@Admiral Tomku, bandyto! Oddaj mi mój stracony czas!

Admiral

@lubieplackijohn nie ma! Ale możesz odpowiedzieć, czy ten fenomen faktycznie jest ciekawy czy mam urojenia.

marzenabak

@Admiral 30 sekund mi wisisz mordziaty

lubieplackijohn

@Admiral No trochę tak. Znaczy, trochę jest i trochę masz

Admiral

@marzenabak mordziaty mordziaty, mordziaty tymczasem. Wpierdalam futomaki, twój rap stuleja i twój skład łoniaki

Admiral

@marzenabak sory, nie mogłem się opanować jak zobaczyłem słowo mordziaty

pescyn

@Admiral nie rób tego więcej

07e233c8-50d0-410d-87e2-2c419a354e79
lubieplackijohn

@Admiral @pescyn Zajebista fraszka!

tymszafa

@Admiral tak jak ja dzisiaj popełniłem vomit nienawiści na The Division Bell - tak to #nikogo, ale że jest na hejto, to pewnie ktoś przeczyta xD

Zaloguj się aby komentować