Mam takie pytanie: czy dyspensa obowiązuje na terenie diecezji czy członków diecezji? Weźmy taki przykład: jest piątek, wakacje, robię grilla. Biskup diecezji łowickiej wydał dyspensę i można oprócz rybki na grilla wrzucić karkóweczkę. I na tym grillu na terenie znajdującym się na terenie diecezji łowickiej:

  1. członek diecezji łowickiej może wtrząchnąć karkóweczkę a członek diecezji warszawskiej nie może (bo jego biskup takiej dyspensy nie wydał)?
  2. członej diecezji łowickiej może wtrząchnąć karkóweczkę oraz członek diecezji warszawskiej może zjeść karkóweczkę, bo znajduje się na terenie, gdzie obowiązuje dyspensa?

I inny wariant:

  • członek diecezji łowickiej pojechał na kebsa do Ożarowa Mazowieckiego. Czy może wziąć z baraniną (bo obowiązuje go dyspensa właściwego miejscowo biskupa), czy przysługuje mu tylko falafel i baklawa (bo to już okolice Warszawy)?

I jeszcze pytanie dotyczące grilla w plenerze: skąd wiadomo, czy na danej łące obowiązuje dyspensa czy nie, jeśli łąka jest na granicy różnych diecezji? Albo np. jest sobie barka na środku rzeki, która graniczy z parafią z dyspensą z jednej strony, i z parafią z dyspensą z drugiej strony?

Poproszę o podanie podstaw prawa kościelnego, jeśli to możliwe.

Nie, nie mam większych problemów dzisiaj.

#chrzescijanstwo #katolicyzm #religia
Tylko-Seweryn

@ImTheOne katolicka prawica: ŁUNIA EUROPEJSKA CHCE NAM ZAKAZAĆ JEDZENIEA MIENSA !!! GONIĆ ICH !!!


też katolicka prawica: Panie ksiendzu, a mogę zjeść mięso w piątek? Jakaś dyspensa kurde ten? Nie? To trudno, skoro Pan Bozia ma się potem gniewać ...


Taguje #polityka i #urojeniasewerynoidalne

evilonep

@ImTheOne odpowiadam bez robienia sobie jaj: dyspensa obowiązuje wiernych danej diecezji niezależnie gdzie przebywają oraz wszystkich pozostałych, którzy na jej terenie przebywają kiedyś też się nad tym zastanawiałem xD a granicę diecezji wyznacza mapa podziału administracyjnego kościoła katolickiego xd

entropy_

@evilonep nadspodziewanie liberalnie

ImTheOne

@evilonep ma to jakiś sens

ImTheOne

A jednak geo-fencing, a nie user access control: Zgodnie z kan. 13 Kodeksu prawa kanonicznego ustawy partykularne (czyli lokalne) mają z zasady charakter terytorialny, a nie personalny. Dyspensa obowiązuje więc wiernych przebywających na terenie diecezji – także tych, którzy ją odwiedzą. Nie dotyczy jednak osób, które nie znajdują się na jej terenie.

Wrzoo

@evilonep mam wrażenie, że już któryś raz się spotykam z tym pytaniem na Hejto.

evilonep

@ImTheOne Kan. 87 -§ 1. Biskup diecezjalny może dyspensować wiernych – ilekroć uzna to za pożyteczne dla ich duchowego dobra – od ustaw dyscyplinarnych, tak powszechnych, jak i partykularnych, wydanych przez najwyższą władzę kościelną dla jego terytorium lub dla jego podwładnych, jednak nie od ustaw procesowych lub karnych ani od których dyspensa jest specjalnie zarezerwowana Stolicy Apostolskiej lub innej władzy


Nemrod

@ImTheOne Biskup może wydać dyspensę albo wszystkim na swoim terenie, albo swoim diecezjanom (albo i tym i tym). Parafie zwykle mają granice zgodne z granicami administracyjnymi miejscowości, więc raczej małe szanse, że ktoś ma teren leżący jednocześnie w dwóch parafiach (a co dopiero w dwóch diecezjach).

Piechur

Ok, a jak ktoś zje karkówkę w diecezji, gdzie udzielono dyspensy, a następnie uda się do diecezji, gdzie tej dyspensy nie ma, to jest grzech czy nie? Innymi słowy: liczy się akt jedzenia, czy trawienia?

ImTheOne

@Piechur spożywania. Sytuacja komplikuje się gdy jesz hot doga z Orlenu jadąc samochodem i przekraczasz granice diecezji. Wtedy musisz się orientować. A jak lecisz samolotem i stewardessa właśnie podała lasagne to już w ogóle. Jeden kęs w nieodpowiednim momencie i masz grzech na koncie.

Piechur

@ImTheOne Czyli trzeba trochę jak Bill Clinton - rzuć hot doga, ale nie połykać.

BajerOp

@ImTheOne to jest poważny problem. Jakby nie patrzeć ponad 90 procent Polaków to katolicy, czy tego chcieli czy nie xD

ImTheOne

@BajerOp zależy kto te procenty liczy i jak. Na szczęście ja mogę żreć mięsko kiedy chcę. A skoro inni sobie decydują o tym co mogą, a czego nie, to ich sprawa.

BajerOp

@ImTheOne jeśli jesteś ochrzczony no to niestety to grzech, zasady to zasady. Dziecinada, ale z jakiegoś powodu większość dzieci nadal jest chrzczona w kraju i "podlegają" pod reguły gry.

Zaloguj się aby komentować