Jak mam być szczery to nie wiedziałem, że jeszcze się tego używa xD
@cebulaZrosolu a to napęd ps5 nie używa blueray?
@kodyak nie wiem. Nie mam ps5
@kodyak - używa.
Taki Lite-On czy Panasonic dalej napędy produkuje.
byleby dalej mozna kupowac plyty z filmami, bo streaming jest do dupy. dzisiaj masz, jutro nie masz.
@Romanzholandii a nie lepsza pamięc flash z filmami?
@RogerThat - a gdzie takie dyski lub peny pełne filmów w jakości UHD sprzedają?
@koszotorobur jeszcze nigdzie, ale skoro wycofują płyty, a pamięć flash jest dostępna po prostu po USB, to jest to dobry sposób na sprzedaż/zakup filmu na własność
@koszotorobur na torrentach, za darmo w 4K i często już Dolby Vision
@dildo-vaggins Tylko, że najlepsza jakość na torrentach to właśnie blu ray ripy. Tak, fizycznie nie potrzebujemy odtwarzaczy Blu-ray, ale potrzebujemy by producenci wciąż chcieli wydawać filmy w tej jakości.
@RogerThat - zobaczymy czy wytwórnie filmowe będą uważać - że nośniki podpinane po USB to dobry pomysł na dystrybucję filmów
@dildo-vaggins - interesuje mnie tylko legalna dystrybucja
@koszotorobur pobieranie pirackich filmów jest legalne w Polsce.
@dildo-vaggins na torrentach udostępniasz pobierając.
@ortalionowyNinja jak nie umiesz ustawić
@ortalionowyNinja seedbox, nie ma za co
@NiedyspozycjaRzeczywistosci Seedbox niczego nie zmienia w kwestii legalności, co najwyżej pozwala dodać trochę anonimizacji i zmniejszyć ryzyko pozwu. Jestem przekonany, że @ortalionowyNinja ma etyczny problem z piractwem, nie zaś, że boi się odpowiedzialności.
Gdyby chcieć doradzać na temat legalnych, pirackich źródeł @dildo-vaggins to ja bym szedł w stronę sieci usenet. Jest płatna, ale nie ma elementu wysyłania pliku. Dobre transfery, a materiały dostępne w najlepszych jakościach (Blu-ray ripy).
@dildo-vaggins chodzi o to, że p2p jest z definicji udostępnianiem, przez co łamiesz prawo. Dlatego nonszalancko bym nie mówił, że torrenty to bezpieczna zabawa z defaultu, bo ktoś może się oparzyć. Tak jak tłumaczysz dziecku, że zabawy dorosłych są bezpieczne. Ale trzeba wiedzieć, iż trzeba odpowiednio ubrać się.
Bo po prostu samodzielne odtwarzacze nie mają sensu dla masowego odbiorcy. Za takie same pieniądze kupisz konsolę z napędem blu-ray i dodatkowo możesz pograć albo używać ich jako smartTV.
Poza garstką kinomanów z telewizorami za kilkanaście tysięcy nikt tego nie potrzebował.
@xsomx Ano nie mają sensu, prawda. W Polsce bardzo nieliczni to kupowali. Po DVD zaczął królować streaming i tak już zostało.
@xsomx tylko, że odtwarzacz to koszt 300-400pln. Konsola nowa to 1000pln w górę. Mniej wygodnie też się na konsoli odtwarza, więcej prądu bierze, dłużej się włącza.
Ja tam lubię mieć na blu-ray ulubione filmy. Jakość dużo lepsza niż jakieś ripy z neta.
Mam ps5 więc to jakoś mnie nie boli. A filmy to najlepsze są na blueray. Czasem w necie są super promki i za 30-40zł są fajne filmy. Kiedyś lubiłem streaming, do czasu gdy w trakcie oglądania serialu mi go wycofali. Są filmy do zobaczenia i tyle, ale takie do których czasem wracam wolę na płycie
@dotevo Dlatego właśnie to umiera. Za 40 złotych (i to bez promocji) jest miesiąc streamingu. Brakuje mi czegoś pośredniego. Miejsca, gdzie mógłbym legalnie ściągnąć cały sezon serialu za kilka złotych, bez umów, cyrografów, nie przez stronę, czy aplikację. Irytuje mnie żonglowanie tytułami. Raz jest tu, raz tu, raz nie ma go wcale. Mam z cztery platformy VOD (na szczęście nie za wszystkie płacę), a korzystam może z jednej, a i tak nie ma tam wszystkiego co bym chciał obejrzeć...
@Konto_serwisowe Na prime jest dość sporo do kupienia, ale ceny za filmy podobne jak za fizyczne nośniki, a zawsze jest szansa odsprzedać. Z ciekawości patrzyłem i taki władca pierścieni 3x BR to 120zł. Za reżeserkę już 270 ale tam jest dużo więcej płyt.
A na amazon prime za gorszą jakość i pojedyńcze zobaczenie jest 10zł od części. Niby HBO można na abonament, ale jakość dużo gorsza a za jeden miesiąc zapłacisz chyba 40zł.
Nadal mam streamingi jakieś wykupione, ale powoli będę się przerzucał na kupowanie płyt na np. olx i potem odsprzedawanie. Jakość jest jednak zupełnie inna no BR to 25 lub 50GB, a filmy nawet w najlepszej jakości na netfliksach i innych mają mniej. Inaczej serwery by im padły.
@dotevo
Na prime jest dość sporo do kupienia, ale ceny za filmy podobne jak za fizyczne nośniki, a zawsze jest szansa odsprzedać. Z ciekawości patrzyłem i taki władca pierścieni 3x BR to 120zł. Za reżeserkę już 270 ale tam jest dużo więcej płyt.
To już są absurdalne kwoty. Jasne, ma się na własność... no ale to cena dobrych nastu seansów w kinie. Zresztą kupować, żeby zaraz sprzedać to ani legalne (bo nośnik sprzedany), ani wygodne.
A na amazon prime za gorszą jakość i pojedyńcze zobaczenie jest 10zł od części. Niby HBO można na abonament, ale jakość dużo gorsza a za jeden miesiąc zapłacisz chyba 40zł.
Może gorsza jakość... no ale ile cali trzeba by móc odczuć różnicę? Jak pokazuje nam ostatnimi laty rynek, klienci chętniej wezmą ambilight niż 8k, bo do takiej rozdzielczości trzeba solidnego kawałka ekranu.
Nadal mam streamingi jakieś wykupione, ale powoli będę się przerzucał na kupowanie płyt na np. olx i potem odsprzedawanie. Jakość jest jednak zupełnie inna no BR to 25 lub 50GB, a filmy nawet w najlepszej jakości na netfliksach i innych mają mniej. Inaczej serwery by im padły.
Pytanie jakie kodeki są tu, a jakie tu, bo sam rozmiar nie powie wszystkiego. Do tego BD ma wgrane chociażby różne ścieżki dźwiękowe, czasem jakieś making of, może trailer, itd itp. Pamiętam jak w czasach DVD bawiłem się programem o nazwie DVD Shrink (bodajże). Bardzo ładnie można było odchudzić taką płytę, usunąć plansze reklamowe, wersje językowe. Od razu inaczej to wtedy wyglądało.
Inaczej serwery by im padły.
@dotevo Inaczej by musieli zapłacić więcej z serwery. Piraci mają 0 problemu by wymieniać się Blu-ray ripami, korporacje technologiczne też by tak mogły gdyby chiały.
@Konto_serwisowe chyba przesadziłeś z tymi seansami. 120 zł za trylogię czyli 3 filmy. Czyli wychodzi 40zł za film. Jeśli oglądasz z np. dziewczyną to już wychodzi taniej niż kino. Oczywiście w kinie IMHO lepsze wrażenia, ale my porównujemy streamingi, a na olx można BR za 10zł kupić nie raz. Zresztą w sklepach na promkach często ceny są poniżej 20zł za płytę. Czyli za koszt jednego abonamentu rocznego można kupić jakieś 20 -30 filmów. Czy to dużo czy mało nie będę oceniać bo to zależy ile ktoś ogląda, ale jest to alternatywa, która mi się podoba i wolę aby nadal była. Trochę jak fizyczne gry na płytach w dobie cyfrowych wersji.
@dotevo 270 złotych to jakieś 13,5 biletów, więc nie przesadziłem. 😉
@Konto_serwisowe Ale w kinach chyba wersje reżyserskie są w innej cenie. Zresztą ta wersja za 270zł to 11godzin filmu i 28 godzin dokumentu z produkcji czyli razem 15 płyt. Nie wiem ile by kosztował bilet na 39godzin w kinie, ale na pewno nie 20zł.
Nigdy w życiu nie użyłem blue raya
@DexterFromLab Podejrzewam, że większość Polaków tak ma. Ja też, ceny początkowo były zbyt wysokie, a później streaming zmiótł wszystko.
@Konto_serwisowe dziwna sytuacja. Technologia która zążyła się zestarzeć zanim potaniała.
@DexterFromLab trochę tak, ale wolę kupić BR niż VOD. Często ceny podobne
https://www.dvdmax.pl/minionki-3d-blu-ray-3dblu-ray,art296134
https://upflix.pl/film/zobacz/minions-2015
10 zł za wypożyczenie i 20zł za kupienie fizycznej wersji.
Streaming wychodzi taniej, ale często produkcje przeskakują pomiędzy ofertami i wypadałoby mieć ze 4 wykupione, a wtedy miesięcznie wychodzi już gruba kasa. Pamiętam, że mój syn lubił oglądać Totoro i był przez chwile w ofercie hbo, potem chyba na netflix, aż w końcu się wkurzyłem i kupiłem zwykłe dvd na olx. Zresztą był moment, że na olx możnabyło kupić bajki dvd za grosze, teraz już tak tanio nie jest - a blueray potrafi być bardzo tani na promocjach.
Zaloguj się aby komentować