Kurczę odlałem sobie CDNI edt i jest masakra, nie wiem czemu ale to i montblanc explorer pachną mi cytrynowo-pomidorowo. Chciałem jeszcze pokusić się o CDNI edp limited edition i supremacy not only intense ale teraz nie wiem czy jest sens tego próbować.

edit:
A sorry SNOI to afnan a CDNI to armaf xD
#perfumy
Tylko-Seweryn

@promyczekNadziei supremacy not only intense pachnie mi troche jak choinka ostatnio xd Ale ludziom wkoło mnie się podoba i dlugo trzyma. CDNI EDP LE jeszcze nie zamawiałem. Dzisiaj Al haramain l'aventure intense z klonów Aventusa zamówiłem.

promyczekNadziei

@Tylko-Seweryn właśnie z klonów mam już parę pozycji odhaczone, mam w planach wszystkie obczaić, może kiedyś będzie opcja powąchać oryginał xD

Tylko-Seweryn

@promyczekNadziei jeśli Aventus choć trochę pachnie jak te klony, to uważam że jest za drogi xd

prodigium

@Tylko-Seweryn to mech dębowy

Tylko-Seweryn

@prodigium to wszystkie tak Aventusopodbne łącznie z Aventusem pachną tym mchem? Czy tylko ten Afnan Supremacy Not only intense?

prodigium

@Tylko-Seweryn w bazie wszystkie mają mech, ale ilością mchu najmocniej się te wszystkie klony różnią. SNOI, Hacivat, Loewe Essencia PH i Micallef Royal Vintage są bardziej mszane. CDNIM w wersji edt mniej, edp i pp bardziej niż edt. Ten al haramain który kupiłeś to z kolei chemiczna cytryna. Sam Aventus ma najlepszy blend i ten mech jest ale ładnie klei się z innymi nutami. Ten który poznałem (bo ponoć to zależy od batcha) był mniej mszany a bardziej owocowy. Niektóre batche ponoć były bardziej brzozowe, dymne. TT Orion jest też w porządku. Koniec końców Aventusa nikt nie doścignął, jest blisko ale cena jakość. Z w/w dobre są TT Orion, Loewe, Micallef i Hacivat, ale one są dosyć drogie i to czuć.

Lodnip

@promyczekNadziei one wszystkie pachną bardzo podobnie jak aventus. Jeśli nie podchodzi, to imho nie ma co szukać, oryginał to ten sam aromat tylko na odrobinę lepszych składnikach

promyczekNadziei

@Lodnip testowałem też Tiziana Terenzi Orion i miażdży te dwa zapachy, tu nie czuć pomidora tylko cytrusy i dym po bożemu, jeszcze mi na dniach dekant, z ubytkiem, loewe esencia edp wpadnie, to będę wiedział czy te pomidory to moje jakieś osobiste zboczenie czy nie

Lodnip

@promyczekNadziei Oriona nie miałem pewnie przez to, że podobny do aventusa CDNI i SNOI są spoko jeśli liczymy stosunek cena/jakość. Oryginał to wyciąganie pieniędzy od naiwniaków na moje. A nos jest jak dupa, każdy ma swój i dopuszczalne jest pomidorowe zboczenie

wonsz

@promyczekNadziei SNOI jest w mojej ocenie lepszy od CDNIM, oba są bardzo dobrymi zapachami ale avik, a co dopiero Hacivat, to jednak na mój zjebany nos kosztuje tyle ile powinien.


edit: nie tylko SNOI ale generalnie Afnan jest spoko: Supremacy In Oud oraz Rare Carbon jeszcze bardzo dobre.

MICK3Y

@promyczekNadziei mam cdnim PP i afnana snoi, to jednak trochę inne zapachy a przede wszystkim nie czuć tam pomidorów XD z afnana bardziej zajeżdża po jakimś czasie arabem ale bardziej z arabskiej linii klonów podszedł mi lattafa masa mimo że całkiem inny klon to moim zdaniem masa po kilku godzinach traci mango i metaliczne nuty a zostaje coś na wzór afnana snoi tylko w lepszym wydaniu, akurat aventus to dość popularny ostatnio jegomość więc poleciałbym uderzać w inne klony, a i zdecydowanie wypróbuj hawasa i ale haramain tobacco

Zielczan

@promyczekNadziei kurde, mam 2xEdt CDNIMa i jeden PP oraz Afnana i nigdy w tych klonach nie czułem pomidora, muszę sprawdzić następnym razem, czy jest coś takiego wyczuwalne

promyczekNadziei

@Zielczan afnana SNOI nie próbowałem właśnie, myślałem że to też armaf dlatego dałem edita Problem mam z CDNIM edt i Montblanc Explorer, czuje tam zapach przecieru pomidorowego podbity cytryną, w Explorerze łączy się on z pieprzem a w CDNIM edt z dymem

dziadekmarian

@promyczekNadziei Jako hejter Aventusa wtrącę swoje trzy grosze: Orion w moim mniemaniu dużo lepszy od tych klonów (zarówno Cdni jak i Supremacy zalatują warzywami), a V Canto Arsenico to już w ogóle. To wciąż klony Aventusa, jednak jakościowo trochę lepsze od arabskich wariacji i jest w nich jakiś oryginalny pomysł na tę inspirowaną twórczość - zwłaszcza Arsenico jest już dość daleko od oryginału (i dzięki temu lubię go najbardziej)

Zaloguj się aby komentować