#krakow Schodzę sobie dziś z kopca Piłsudskiego przez las, ścieżyną, jest 22:00. Znajduję się tak w połowie wysokości wzgórza i nagle mnie otacza 40 dzików. A przynajmniej tyle dostrzegłem w zasięgu latarki. Idą dwiema gromadami po obydwu stronach ścieżki, w kierunku kopca. Zwolniłem, dziki też zwolniły. Ruszyłem dalej, dziki przyspieszyły. Kwiczą, chrumkają, warczą. Ciekawe przeżycie.
Mewtyla

Musiały się bać iść po ciemku. Poświeciłeś im?

Chunx

Nie pytaly ciebie czy jesteś za Wisłą Kraków lub cracovi?

5tgbnhy6

potrzeba potwornie wielkiego kopca zeby w nim trzymac gigantycznego ziemniaka

konrad1

Nie jest ich tam w waszych okolicach krk za dużo?

Petrolhead

"Dziki" pomyślał bade. "Człowiek" pomyślały dziki

bade

@Petrolhead uciekłem migiem z miejsca zdarzenia. Mig skrył się w chmurach.

Tyglys

Zaakceptowały cię jako Knura "Niosącego Światło".

Tomekku

@bade ktoś musi być przywódcą stada

bade

@Tomekku AI wygenerowało całkiem realny obraz tego jak to wyglądało

20d0a03e-f7a0-489c-9041-bb05a4504e45
Tomekku

@bade master of the boars

Zaloguj się aby komentować