Opony do gravela. Planuję zakup Vittoria Zero G2.0 TLR 700x38 - jakieś alternatywy?
90%+ mojej jazdy to ścieżki rowerowe - zarówno te asfaltowe, kostkowe jak i typowo gravelowe (wały). Zależy mi na prędkości. Ostatnie 2 lata spędziłem na Vittoria Terrano Dry 700x38 i uważam że były niezłe. Nie czułem żeby mnie spowalniały, ale mam im do zarzucenia momentami słabą przyczepność na piasku/drobnym gravelu. Zdaję sobie sprawę że Zero są jeszcze bardziej łyse, ale mam cichą nadzieję że na asfalcie i drobnym żużelku mogą dać mi poprawę komfortu. To dobry wybór? Dodam że moja waga to 105-110kg więc może warto rozważyć 42c?
#rower #kolarstwo #gravel
@hejtamto latam głównie asfalty na conti double fighter iii 35c i jest w pytę, ważę 105 i tyle rozbitych małpek już przeleciałem na pełnej że ciężko zliczyć a żadnego flaka
@wonsz No właśnie też chciałem celować w 35c, ale czytając komentarze w internecie utwierdzam się że w prędkości nie ma różnicy czy to 35c czy 42c, a za to na szerszych tyłek czuje się zdecydowanie lepiej. Jak oceniasz amortyzację na tych oponach? Na tych moich vittoria 38c przyznam że jest całkiem komfortowo, chociaż mam tubeless i nie za wysokie ciśnienie.
@hejtamto mam też Michelin Protek chyba 40 i wkurwiały mnie niemożebnie - nie trzymały boków za to kleiły się strasznie przez co miałem uczucie że spowalniają mocno. Wiszą w piwnicy i pójdą partnerce do mieszczucha a ja wbijam po 3,5 atmosfery w conti i sobie chwalę.
Spróbuj tubeless. Ja z tym 110kg jeżdżę w okolicach 1.5 atmosfery i jest miło :) nie dobijam mimo skakania po na krawężniki
@hejtamto Ja przy mniej więcej podobnym profilu jazdy bardzo chwalę sobie Panaracer Gravelking SS+. Co prawda 35C, ale to dlatego, że grubsza u mnie nie wejdzie. Jeździłem też wcześniej na Vittoria Terreno Dry i Panaracery zdecydowanie bardziej mi leżą. To są opony "semi slick", przez co mają na środku gładki pasek więc po asfalcie toczą się jak opony szosowe, a bieżnik na bokach daje całkiem niezłe wsparcie.
Zaloguj się aby komentować