Pewnie każdy kto uczęszczał na lekcje fizyki zna wzór P=I*U, czyli moc jest równa iloczynowi prądu i napięcia.
Ale skąd do licha wzięły się symbole tych jednostek, przecież prąd jest w Amperach a napięcie w W(V)oltach, a moc w Wat(t)ach.
Aż sam z ciekawości to sprawdziłem.
No i idąc po kolei wzoru.
P, od angielskiego słowa Power, czyli moc. Chociaż już Wat pochodzi od Szkota Jamesa Watta który udoskonalił maszynę parową.
I, od francuskiego zwrotu Intensité du courant w tłumaczeniu natężenie prądu (banalne). Zaś jednostką jest Amper, pochodzący od francuskiego fizyka André Marie Ampère
U, od niemieckiego Unterschied oznaczającego różnicę (potencjałów w domyśle). A jednostka to W(V)olt, od nazwiska z kolei włoskiego naukowca Alessandro Volta.
Tak prosty wzór, a jego podwaliny sięgają aż czterech krajów.
@myoniwy Co ciekawe, anglosasi używają V zamiast U dla napięcia.
@groman43 logiczne. V = 230 V. Czegoś nie rozumiecie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@myoniwy Prawdziwie techniczna analiza dla umysłów takich ludzi jak my, nie wiem jak u Ciebie ale mi to daje satysfakcję z logiki jednej rzeczy wynikającej z drugiej. Z drugiej strony warto też pamiętać w życiu o pracy nad sferą czysto filozoficzną, choćby rozkminiając z rana takie zagadnienia właśnie kluczowe dla rozwoju naszej cywilizacji. Szanuję za post i pobudzenie neuronów, które w niedzielę miały mieć wolne hehe
@Szwester_Majester az mi przypomniales studia, kiedy prowadzacy otworzyl nam umysly na fizyke i zamiast wkuwac na blache wzory zaczalem wyprowadzac wzory z jednostek
@myoniwy dzięki, super ciekawostka
Zaloguj się aby komentować