Hejterzy afera jest, dostałem od siostry "zepsutego" laptopa. na komputerach znam się tyle ile się znam czyli nie za dużo ale zrobiłem mu diagnostykę i wychodzi na to że wszystko w nim gra poza tym że chyba ma usmażony dysk twardy(?)
system się odpala i da się na nim nawet coś porobić ale w menadżerze zadań zużycie dysku cały czas stoi między 98-99%
w finale komputer odpala przeglądarkę pare minut a i nawet jeśli się włączy to po prostu się wysypuje.
komputer ma już swoje lata i był intensywnie eksploatowany i podejrzewam że wystarczyłoby wymienić mu twardziela HDD na jakieś fajne SSD i dostałby nową młodość. i teraz przechodzimy do meritum moje #pytanie to czy moje rozwiązanie problemu ma prawo bytu i jeśli tak to czy ktoś może mi powiedzieć jaki dysk do niego załadować?
model pacjenta: Lenovo Y580
pierwszy wynik jaki wypluło mi allegro to https://allegro.pl/oferta/dysk-ssd-480gb-do-lenovo-ideapad-y570-y580-12564321612
mogę normalnie wykręcić tamtego twardziela i załadować tego bez żadnych zabaw w dokupywanie kieszeni czy wymiany tacki dvd na kieszeń do ssd?
wybaczcie potencjalną infantylność wpisu czy idiotyczność pytania, wolę jednak wyjść na debila i pytać o oczywistość niż wtopić pieniądze ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@Rudolf Nowy dysk prawdopodobnie pomoże, miałem podobny problem i lapek dostał drugie życie.
@Rudolf a dysk nie jest po prostu zawalony pod korek + mało ramu i win 10/11? Bo brzmi jak klasyczny opis takiej sytuacji, gdzie system nie ma miejsca do działania i mówi nara.
@Rudolf Dysk SSD może być dowolny, tak długo jak złącze i rozmiar się zgadza. Zakładam, że skoro ten z Twojego linka to 2.5 calowy dysk ze złączem SATA III to możesz szukać dowolnego takiego (SATA II też będzie ok).
że wszystko w nim gra poza tym że chyba ma usmażony dysk twardy(?)
Sprawdziłeś, czy jakiś zainstalowany tam syf nie obciąża samego dysku? Może odpal go w trybie awaryjnym, i zobacz, jakie jest wtedy zużycie dysku.
mam takiego walną mi dysk hdd wiele lat temu i wszystko utraciłem, zainstalowałem ssd format 2.5 ale, z tego co pamiętam możesz dorzucić drugi dysk innego formatu chyba msata
można zainstalować 2 ssd
@Rudolf Rozumiem, że testu na uszkodzone sektory nie przeprowadzisz przy normalnym uruchomieniu.
Nie koniecznie to musi być dysk. Może system nie pracuje prawidłowo. Jakaś aplikacja wykorzystuje zasoby dysku. Cały dysk jest zapełniony plikami.
@zachlapany_szczypior @LondoMollari upewnię się jeszcze raz bo ostatni raz do niego zaglądałem przed świętami wydaje mi się że jednak był tam "ratowany" formatowaniem dysku na krótko przed oddaniem mi go więc to chyba nie syf jest przyczyną.
no i zajrzę w ten tryb awaryjny. komputer właściwie od nowości chodził na win 10 więc za mało ramu na system to też raczej nie będzie przyczyna
@Rudolf objawy pasują do umierającego hdd. Dowolny dysk 2.5" na SATA III powinien pasować.
Osobiście mogę polecić Crucial MX, bo już w trzech kompach je montowałem.
Radzę również zaopatrzyć się w jakiś przenośny hdd i na nim zrobić dodatkowy backup danych. Dyski magnetyczne zdychają powoli i w męczarniach, ale zawsze jest szansa zawczasu uratować dane. Natomiast SSD mówi od razu papa i zostaje ci przycisk do papieru.
@Rudolf błędna diagnoza, skoro system się odpala ale miele dyskiem to znaczy że dysk jest sprawny. w samym systemie coś będzie, jak nie wirusy to inny syf.
lub masz za mało pamięci i kernel swapuje, ale to tez może być powiązane z tym że niekoniecznie chciane programy próbują alokować więcej pamięci niż jest dostępne.
tl;dr machnij formata i będzie cacy
odpalił się w wielkich bólach w trybie awaryjnym nadal to samo, muli i muli i muli. tak jak mówiłem, komputer świeżo po formacie więc danych tam żadnych niet i dysk jest niemal pusty, z takim tempem działania sprawdzanie dysku pod kątem uszkodzonych sektorów mogłoby zakrawać o masochizm. zaryzykuje i zamówię to ssd 2,5 cala. powinien przyjść jutro to postawię system i zobaczymy jak bardzo się myliłem
@Rudolf nie musisz robić skanu. Odpal jakiegoś SMARTa i zobacz wskaźniki.
@Rudolf po pierwsze zapytaj Googla, to jest znany przypadek że jakiś proces potrafi tak zamulić windowsa, jest parę podpowiedzi co można zrobić i jak.
Po drugie wymiana na SSD o ile teraz jest tradycyjny dysk twardy poprawi dużo tak czy inaczej więc warto bo dyski SSD są tanie.
Po trzecie, rozbierając to plastykowe gówno (na YT są poradniki) uważaj bo coś łatwo uszkodzić. Ja musiałem wymienić klawiaturę bo po złożeniu nie działała płowa klawiszy, też jakaś yoga teścia.
@Rudolf zacznij od twardego formatka, później ewentualnie sprawdź inny dysk
@Rudolf Ten sprzęt powinien jeszcze sporo pociągnąć. Miałem podobnego y580. Kupiłem jakiegoś SSD SATA, chodzi super
@Rudolf wymieniaj dysk. Taka jest oznaka że HDD już skończył życie. Wszystko super wolno się ładuje. Kiedyś jeszcze za XP siadł mi dysk i komp odpalał się godzinę.
Zaloguj się aby komentować