1. Rano zmieniałem silnik do podneszenia głowicy mieszającej w mikserze planetarnym w piekarni. Nic ciekawego.
2. Koło południa byłem umówiony na znalezienie przyczyny spalenia sie NOWEGO wibratora przy zasypie kruszywa na węźle betoniarskim. Wcześniejszy spalił się po kilku miesiącach pracy, a ten po trzech. Wrzuciłem go na warsztat, spojrzałem na tabliczkę żeby wiedzieć z czym mam doczynienia. Rozkręciłem puszkę zaciskową i w sumie dalej już nie musiałbym rozbierać bo przyczyna jest znana. W naszej sieci ten silnik ma być podpiety w Y a jak widać na zdjęciu jest w ∆. To i tak dobrze że wytrzymał 3 dni.
3. Po poludniu pojechałem jeszcze na "szybką" robote, podpiąć elektrycznie napęd do bramy przesuwnej. Taa, szybkiej. Jak się okazało to kable wraz musiałem sam przeciągać, zamontować fotokomórki i jeszcze zasilanie do rozdzielnicy wprowadzić.
Ale to nie o tym, wszystko zamontowane, elektrycznie poprawne więc czas na programowanie. Normalnie to 5 minut i gotowe. Ale nie tutaj. Pierwsze co to piloty nie chcą się zakodować. Dlaczego? Bo piloty są na 868MHz, a odbiornik na 433MHz, tak przysłali. Klient ma to wyjaśniać ze sprzedawcą. Do programowania potrzeba dać sygnał do otwarcia/zamknięcia bramy. Piloty nie działają to zostaje wejście PP na listwie zaciskowej. Zwieram kabelki, brama jedzie, i ładnie się zamknęła. No to czas w drugą stronę. Otwiera się, jedzie, jedzie, mija krańcówkę i jedzie dalej. Co jest do kurwy?
Na zamknieciu normalnie zatrzymuje się na krańcówce a na otwarciu jej nie widzi i jedzie tyle ile ma listwy zębatej. Przedstawiałem wszystkie parametry które mogą mieć coś z tym wspólnego, czasy hamowania, czułość enkodera, wyłączałem go nawet i nic.
Nawet zamieniałem miejscami magnesy, bo faktycznie jeden jest oznaczony kółkiem a drugi kwadratem, ale nic to nie zmieniło.
Aż sprawdziłem jaką polaryzację mają magnesy. I tu zong, oba tak samo. Albo z fabryki wyjechał bubel albo ktoś się bawił, otworzył obudowę i włożył magnes do góry nogami. Bo jeden jest biegunem N do góry, drugi S do góry. Straciłem 2h na takiej głupocie. Ale doświadczenie jest, i na przyszłość będzie łatwiej.
4. Wracając z podłączenia bramy, mijałem budowę domu jednorodzinnego. #budownictwo #budujzhejto Zauważyłem że mają niezłego bubla vel kukułcze jajo zostawione przez budowlańców. Ktoś może wskazać o co chodzi? Zostawiłem już dziesiątki takich kartek, lub osobiście wielokrotnie rozmawiałem z ludźmi. Jak na razie tylko jedna rodzina się posłuchała, reszta olała temat. Tak jak koleś jakieś 5km od tego miejsca, oraz mój sąsiad, ale on przynajmniej się zreflektował i przyznał rację że zrobił błąd.
5. Dopiero wieczorem miałem czas na odpisanie @entropy_
Nie muszę nic robić. Bo właśnie dzięki takim ludziom ja mam zajęcie. Jak ktoś mocno kombinuje to trzeba potem wymieniać instalację. A takie przypięcie trytką nic nie da bo mechanizm jest tak skonstruowany że wewnętrzny spust i tak rozłączy styk. Projektanci dobrze o tym pomyśleli.
@myoniwy Chodzi o tą kombinowaną krokiew czy zastrzał położony od góry czy o oba? :D
@serel Nope, ani to ani to.
Try again.
@serel @myoniwy szczyt wymurowany na równo z krokwiami, będzie duży mostek termiczny bo nie będzie jak ocieplić?
@myoniwy brak klamek
@Sebgat BINGO
Niestety jest to dosyć popularny błąd.
@myoniwy krokwia na przedłużkę też trochę wkurwiająca.
ale co cię martwi zjebana budowa, przecież jesteś elektrykiem.
@Opornik Ale ta dobra część mnie sugeruje żeby pomóc albo przynajmniej uświadomić wlascicielowi że jest zjebane.
@myoniwy @Sebgat w sumie to myślałem że mostek termiczny dotyczy tylko metalu, nie sądziłem że przez cegły ściany zewnętrznej, i to na strychu, też może dużo ciepła uciec
@Opornik To raczej będzie poddasze użytkowe. Więc sporo ciepła ucieknie.
Wystarczy porównać lambdę styropianu czy wełny do porothermu. A są agenci co leją tam beton.
@myoniwy dobry chłop z Ciebie. Sąsiadowi też zgłaszałem ten bubel, ale olał. W okolicy wszystkie budynki mają ten bubel.
U siebie dałem 20cm styropianu. Co ważne, a nieoczywiste, ścianę szczytową od środka również trzeba ocieplić, chyba że izolacja połaci dachu leci do samej kalenicy.
@dez_ To chybs taka przypadłość.
Kilka miesięcy temu jedna kobieta zadzwoniła i pytała o co chodził.
Wytłumaczyłem od A do Z. Powiedziała że mąż potwierdza że tak powinno być i że poprawią.
2 tygodnie później już było przykryte bez żadnych zmian.
@dez_
od środka
po co, skoro jest z zewnątrz
@Opornik przez pokrycie dachowe bez ocieplenia mróz również przechodzi łatwo, wtedy ściana od środka łapie zimno, które od góry przenika do ocieplonych pomieszczeń. Warto ocieplić co najmniej 1m ściany.
@dez_ No fakt, jeśli od spodu nie ma ocieplenia... zwłaszcza że wielu ludzi to olewa, ocieplają tylko podłogę strychu.
@dez_ @Opornik To nie mróz wchodzi do środka. Tylko ciepło spieprza na zewnątrz. Zasady termodynamiki.
I tego właśnie ludzie nie rozumieją.
@myoniwy nie znają się na tym i ufają fachowcom, a "fachowcy" mają wyjebane. Co gorsza projektanci też mają wyjebane, a później koszty utrzymania domu wywala w kosmos.
Co do zasady masz rację. Skrót myślowy
@dez_ To jest problem.
Pan Zdzisio murarz, z 60 latami na karku, 50 latami doświadczenia zawodowego i 40 latami doświadczenia alkoholowego będzie miał większe uznanie w tej kwesti niż ja. Ale pan Zdzisio ostatni raz nauczył się czegoś 50 lat temu.
@myoniwy Taa.. mi remont taki pan zdzisio chciał robić, może nie pijak, ale mi się pierwsza lampka zapaliła jak mi chciał wodę z rurek stalowych robić. Oczywiście działalności pan zdzisio nie miał bo po co, z portfolio też cienko.
na szczęście znalazłem młodego który połowy nauczył się z YouTube a połowy pracując w budowlance.
Zrobił zajebiście i nieraz doradzał lepsze rozwiązania niż ja sobie wydumałem.
@Opornik się buduje, się wie 😁
@myoniwy @Opornik Krokwia krokwią - tu "tylko" dach odpadnie i kilka śrub będzie wystawało, ale to ten rodzaj "cegły" i te miejsca pomiędzy nimi w których nie widać zaprawy troszkę mnie martwią.Może się mylę i to tylko zdjęcie ale to wygląda prawie jak szpary do wietrzenia w starej wiejskiej stodole śp. sióstr mojej śp. babci... A ta konkretna "cegła" - bez ocieplenia też może być tu różnie... Mój ojciec z takiego cuda budował mały "garaż" i nie ocieplił. No "kubusiem" tego nie nagrzejesz...
Z ociepleniem... no racja... Choć nieoczywiste bo nie każdy ocieplał poddasza.
@dsol17 Porotherm ma zamki dzięki którym nie trzeba robić pionowych spoin.
@myoniwy osohozi kartka???
@Opornik https://www.hejto.pl/wpis/ostatnio-w-domu-mi-wywalalo-korki-jak-podlaczalem-falerke-jak-dzialal-piekarnik-?commentId=eed70375-7937-41e2-b16c-c480d2acd6b6
@myoniwy przypomniało mi to jak dawno temu we wczesnych latach 90 wujek wpadł na genialny pomysł, żeby zaoszczędzić parę groszy.
zamiast kupić nowy wsadził jakiś drucik z silniczka elektrycznego i jeszcze chyba wsypał piasku.
jak się zapewnie domyślasz, trzeba było kuć ściany. na szczęście to nie było u nas.
@Opornik to ja już widziałem wkładki topikowe wytoczone z kawałka pręta.
I koleś się jeszcze chwalił że:
Śrutownik jedynastka na roz rusa.
@Opornik patent z drutem to tak zwane "watowanie" xD
Dokładnie o to pyta ten gość xDDD
@Opornik tutaj masz (oczywiście żartobliwy xD) przewodnik jakich drutów używać w miejsce oryginalnych bezpieczników xDDD
@entropy_ serek
Bania mała, ile taki wibrator jest warty? Montowanie jest po stronie sprzedawcy czy na własny zakres zakładu? Jak wyrobiłeś sobie tolerancje na niekompetencje, z tymi pilotami też lipa. Mam wrażenie jak cie czytam ze jesteś taka elektryczna panią z przedszkola która chodzi i odnosi zabawki na swoje miejsce i pilnuje żeby się żaden nie udusił zjadając klocki lego.
@ErwinoRommelo Wibratorek kosztuje 700. Montaż we własnym zakresie.
Tolerancja przyszła sama, po prostu nie warto się denerwować, tylko robić swoje i kroić ich na kasę.
@myoniwy 700.000?
@Opornik Siedemset polskich nowych złotych.
@myoniwy ja żartowałem wczoraj xD
A zawołałem żeby nie umknął Ci ten pomysł z watowaniem trytką xD
@myoniwy Co znaczy "w naszej sieci"?
@s_____ W sieci gdzie mamy 230VAC fazowego i 400VAC międzyfazowego.
@myoniwy Ale na tabliczce jest przedział 220-240/380-415
@s_____ czyli nasze 230/400 ±10% łapie się jak najbardziej
@s_____ @myoniwy
Rozumiem, że taki wibrator miał częste załączenia i wyłączenia. Mamy wtedy kilkukrotnie większy prąd rozruchowy. W gwieździe mamy 230 i mniejszy prąd rozruchowy.
Silnik spalił się przez częste starty.
@Pozdrowienia Nie, silnik spalił się bo każde z uzwojeń dostało 400V zamiast projektowanych 230. Wyższe napięcie to większe prądy i więcej wydzielonego ciepła.
@myoniwy To mi nie pasuje, jeśli silnik jest uzwojony na połączenie wyłącznie w gwiazdę, to nie wyprowadza się końców uzwojenia na zaciski, tylko łączy się wewnątrz, izoluje i sznuruje, by nikt nie domyślił się podłączyć go w trójkąt.
@s_____ silnik jest przystosowany do podłączenia w ∆ i w Y bo są miejsca gdzie jest 230V międzyfazowego.
A łatwiej produkować silnik w jedynym układzie wyprowadzeń i dostosowywać go do potrzeb przekładając 3 blaszki.
@myoniwy Masz rację, silnik nie był produkowany w Polsce, więc dostosowany jest do kraju pochodzenia, ale wracamy znów do oznaczeń silnika 230/400 na tabliczce znamionowej, więc nie powinien spalić się podłączony w trójkąt.
Ale zastanawia mnie druga rzecz, spaliły się cewki na tej samej fazie, ale to cewka na sąsiedniej fazie ma stopioną zasuwkę. Często cewki palą się dlatego, że silnik chodzi na dwóch fazach i w trzeciej cewce(uzwojeniu) indukuje się prąd, powodując przegrzanie cewki. Warunek jest jednak taki, że ta trzecia cewka musi być zwarta. Przy podłączeniu w trójkąt mamy spełniony ten warunek.
@s_____ @s_____ Dostosowany jest do wielu krajów, właśnie dzięki możliwości przepięcia uzwojeń.
więc nie powinien spalić się podłączony w trójkąt.
No właśnie po podpięciu w trójkąt i zasileniu z 3x400V jak najbardziej powinien się spalić. Bo wyjdzie poza projektowane ramy.
Każda z cewek stojana jest przystosowana do zasilenia z 230V. Jeśli spinamy w Y i zasilamy z 400V to każda tyle dostanie, ale spinając w trójkąt każda dostanie 400V co jest za dużo.
Wykresy fazowe pomagają to zrozumieć.
@s_____ @s_____ Dostosowany jest do wielu krajów, właśnie dzięki możliwości przepięcia uzwojeń.
więc nie powinien spalić się podłączony w trójkąt.
No właśnie po podpięciu w trójkąt i zasileniu z 3x400V jak najbardziej powinien się spalić. Bo wyjdzie poza projektowane ramy.
Każda z cewek stojana jest przystosowana do zasilenia z 230V. Jeśli spinamy w Y i zasilamy z 400V to każda tyle dostanie, ale spinając w trójkąt każda dostanie 400V co jest za dużo.
Wykresy fazowe pomagają to zrozumieć.
@myoniwy trochę mi zrobiłeś zwarcie, od kiedy wyższe napięcie to większy prąd przy tej samej mocy?
@Magulord od wtedy kiedy to moc jest wynikową pradu i napięcia, a prąd wynikową napięcia i impedancji.
W tym wszystkimi tylko impedancja jest stała. Zwiększamy napięcie to zwiększa się prąd, zwiększa się prąd to i większa moc.
Proste i logiczne.
@myoniwy
miałeś kiedyś przypadek gdzie motoreduktory od SEWa (te bez falownika) notorycznie wywalały smarowanie przekładni przez puszkę przyłączeniową?
@Half_NEET_Half_Amazing Nie, pierwsze słyszę o takim przypadku.
Ale to by świadczyło o braku odpowietrznika, lub jeśli nie może go być to o zbyt dużej ilości środka smarującego.
@myoniwy
odpowietrznika nie ma
ilość smarowidła fabryczna
obstawiamy walnięte uszczelniacze
@myoniwy masz ciekawą pracę. jest czas na rodzinę?
@darkonnen A co to rodzina?
Zaloguj się aby komentować