Większość cynamonu, zarówno całego jak i proszku, który znajdziecie w sklepach to Cassia, popularnie zwana chińskim cynamonem. Różnica między jednym a drugim jest naprawdę zauważalna, tak samo jak między surowcem - liście czy kora. Czysty cinnamaldehyde też jest całkowicie inny. Brakuje tła, jest "płaski", sztuczny i o wiele slodszy. Zdjęcia i prezentacja mojego autorstwa
@HolQ z ciekawości - na jaki użytek?
@bojowonastawionaowca jako przyprawa
@HolQ prezka
@bojowonastawionaowca jednym z moich zadań w projekcie w pracy jest przygotowywanie "discovery workshop" dla regionalnych oddzialow R&D. Po prostu prezentacja w której omawiam czym dana przyprawa jest i jej najważniejsze cechy. Wpis, który wrzucilem o pieprzu też skonczyl jako prezentacja
@HolQ pan mnie wisisz kardamon!
@em-te artykul jest już w Ang. Wersji. Muszę go tylko przetłumaczyć. Jest znacznie dłuższy, bo ma 25str (pieprz miał 12), więc albo będę musiał coś wywalić albo wrzucić jako dwa wpisy. Zobaczymy
Komentarz usunięty
@em-te nadal nie używasz?
@em-te btw wg mnie kardamon zarówno jako roślina i przyprawa jest bardzo ciekawa. W każdym razie dużo coekawsza od pieprzu
@HolQ - jaką markę prawdziwego cynamonu polecasz - no i oczywiście gdzie najlepiej ten prawdziwy kupić?
@koszotorobur nie mam pojęcia xD jeśli chcesz kupić cały to da się rozpoznać która to jest roślina. Z proszkiem nieco ciężej. Poza tym (w każdym razie w uk) musi być na pudełeczku napisane skąd i z czego jest. Ze Sri lanki jakościowo najlepszy.
@HolQ cejloński jest bez porównania lepszy, chiński to straszne gumbo
@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Cejlon "Cejlon (syng.Śrī Laṁkā, tamil.İlankai, ang.Ceylon) – jedna z największych wyspOceanu Indyjskiego, leżąca na południowy wschód od wybrzeży Indii, od których oddzielona jest cieśniną Palk. Ma powierzchnię 65,6 tys. km² i stanowi jednocześnie państwo Sri Lankę"
@HolQ Czy to jest ta sama cassia, której się używa do włosów? Tak zwana bezbarwna henna?
@Wrzoo nie farbuje włosów więc nie wiem
@HolQ Czyli zbieżność nazw
@Wrzoo do włosów to cassia obovata, zmielone liście
cassiowałam kilka razy na #wlosy : v
https://www.hejto.pl/wpis/dzis-takie-wlosowe-harce-cassia-obovata-zalana-rumiankiem-cassia-wzmacnia-i-pogr
@UmytaPacha I jak? Byłaś zadowolona? Bo zawsze chciałam spróbować, ale ani z cassią, ani z henną nigdy nie miałam do czynienia... A nie chcę zmieniać zbytnio koloru włosów ;_;
Ach, teraz widzę komentarze. Jest szansa, że mojego brązu by nie zmodyfikowało mocno.
@Wrzoo z mieszanką henna+indygo przygodę farbowania miała @moll , ja cassiuję od kilku lat i cassię można nakładać bez obaw, nie farbuje tylko nadaje ciepły odcień
@UmytaPacha to ideolo, jak wrócę po weekendzie to się w końcu za to wezmę :D
@Wrzoo na brązie może nawet nie zauważysz różnicy poza mocniejszym błyszczeniem : D ale odżywienie włosów i skóry głowy zawsze na plus
@UmytaPacha qrde to może też użyje...moje włosy są dość matowe, szczególnie od czasu przeszczepu
Komentarz usunięty
@UmytaPacha No to powinno być okej na moich
@HolQ a kiedy był przeszczep? Bo to się trzyma z 1-4h na głowie, nie znam się od kiedy skóra jest wygojona : v
jeśli odżywek nie używasz to od takich przyjaznych skórze można zacząć
@UmytaPacha @Wrzoo na początku marca. Ee to nie, wolę nie ryzykować
@HolQ podrzuć nazwę szamponu poprzeszczepowego, ciekawa jestem co tam w składzie wisi
i chętnie rzucę kilka propozycji : p
@Wrzoo jak nie chcesz sama mieszać, to gotowe mieszanki z sattvy są spoko. Brązów mają kilka. Dobierz pod swój kolor włosów, trochę sobie głębię koloru podbijesz, jak nie chcesz eksperymentować wybitnie z koloryzacją.
I odżywki z isany są spoko do przygotowania mikstury, jak nie chcesz głowy przesuszyć od ziółek
@HolQ Z szamponami to ciężki temat. Mi znalezienie odpowiedniego dla siebie zajęło dość dużo czasu, a szukałam łagodnego, do wrażliwej skóry głowy. No i stało się tak, że mi go wycofali
W Polsce dostępność dobrych kosmetyków do włosów jest naprawdę wysoka, bo zrobiła się moda na włosing. Z kolei w Danii znajoma nie może znaleźć nic, poza mocnymi Head&Shoulders i Fructisami.
Jeśli na razie Ci się ten poprzeszczepowy dobrze sprawdza i odczuwasz potrzebę stosowania go dalej, żeby jeszcze ten przeszczep wesprzeć, to bym nie zmieniała na razie. Jest jeszcze dość wcześnie po przeszczepie.
Potem ewentualnie szukaj łagodnych szamponów, bez SLS. Na facebookowej grupce "Włosing" jest kopalnia wiedzy, można się podpytać o szampony polecane w danym kraju, które będą łagodne.
@moll Dzięki
@Wrzoo najchętniej używałbym go dalej, ale ok. 50£ za szampon to trochę dużo xD. Dlatego myślę żeby znaleźć jakiś zamiennik. "Włosing" .....xDxD
Komentarz usunięty
@Wrzoo jak masz gotowca to odmierzasz tylko porcję do rozróżnienia, żeby Ci na pokrycie papki wystarczyło
@UmytaPacha masz rację...przepraszam. włosing po przeszczepingu jest serious sprawa xD xD
@HolQ Jak UK, to jest spore grono osób z tamtych okolic na grupce
Ponoć da się w UK dorwać dobre marki, m.in. godne uwagi są Vis Plantis, BasicLab. I są jakieś firmy sprzedające tam polskie kosmetyki https://duniaorganic.com/kategoria-produktu/wlosy/szampony-do-wlosow/
@moll Ach, czyli ich już nie trzeba zakwaszać? Chodzi o np. taką tubę? https://sattva.pl/sattva-henna-light-brown-150g
@UmytaPacha W ogóle, widziałam ją raz w Gdańsku - te jej włosy są niesamowite, jebaniutka xD
@Wrzoo dzięki
@Wrzoo teoretycznie możesz, ale jak zrobisz z samą wodą też wyjdzie. Na opakowaniu masz podany zakres temperatury dla wody, trzymasz to min. 30minut (zawijam w ręcznik, żeby temperatura wolniej się wytracała), potem myjesz włosy i nakładasz. Ja dodaję jeszcze odżywkę nawilżającą, bo bez tego mam straszne siano na głowie
@moll No dobra, w przyszłym tygodniu próbuję
W Polsce dostępność dobrych kosmetyków do włosów jest naprawdę wysoka, bo zrobiła się moda na włosing. Z kolei w Danii znajoma nie może znaleźć nic, poza mocnymi Head&Shoulders i Fructisami.
@Wrzoo to samo w UK; w kosmetyki się zaopatrzam głównie w Polsce, bo tu jest w większości mizeria
@UmytaPacha To jest coś niesamowitego, że u nas taki trzeci świat, a kosmetyków jak leków bez recepty mamy mrowie xD
@Wrzoo wrzuć potem efekt
@moll to jeszcze Cię dopytam, bo może wiesz: poleca się rozrobienie mieszanki na naparze z rumianku. To chodzi o to, że zastępuję wtedy wodę herbatką z rumianku? Taką z jednej-dwóch torebek? …i wtedy do tego odżywka z Isany jeszcze?
@Wrzoo sorki że się wtrącam, ale jak są włosowe tematy to muszę bo się uduszę :v
Ja zamiast zalewania wodą wrzucam 2 pampersy rumianku do przegotowanej (najlepiej destylowanej) wody w garnku i na najmniejszym ogniu podtrzymuję z 5-10 minut (można też jak człowiek zaparzyć w kubku pod przykryciem, ale rumianek to moje ulubione włosowe ziółko od +10 lat więc lubię mocne stężenie), a potem z termometrem sprawdzam pod zalanie żeby zeszło (przy cassii 70'C). Tylko rumianek to dodatkowe ziółko wysuszające, więc pomaga albo wspomniana przez Moll odżywka z humektantami, albo humektanty typu co z mojego wpisu
@UmytaPacha o, takich instrukcji mi trzeba 💛🙏to ostatnie autystyczne pytanie - ile tej odżywki byś dała? Tak łyżkę-dwie?
@Wrzoo z tym to Paszki słuchaj, bo ja na wodzie robię. Przy mieszankach na blond zakwaszam i dodaję kurkumy, miodu, ale przy tych henna-indygo już niczym nie kwasiłam, ani innych dodatków już nie dorzucałam, tylko też odżywki dość hojnie. Jak daję za mało, to potem głowa po godzinie z ręcznikiem na głowie zaczyna swędzieć, że szaleju dostaję.
W ogóle te czepki foliowe słabo załapują, więc do hennowania, żeby potem głowę zakutać na ciepło weź jakiś ręcznik, co Ci go szkoda nie będzie jak się ubrudzi. Ja już mam jeden dedykowany tylko do takich zabaw xD
@moll ponoć świetnie się sprawdzają takie bobaskowe ręczniki z rogiem :D
@Wrzoo @UmytaPacha podoba mi się jak rozmowa z cynamonu jako przyprawy przeszła płynnie do barwienia włosów a potem do pielęgnacji xD . Dobrze że nikt nie zaczal nic pierniczyć o polityce (jeszcze xD )
@HolQ no bo widzisz, my tu o poważnych sprawach rozmawiamy, a nie o jakichś bzdurach z Wiejskiej xD
@Wrzoo zaszalej - są ręczniko-turbany, a ja mam taki czepek pokąpielowy z gumkiem i kokardkiem na mokre włosy
@Wrzoo lepiej nie wywoływać wilka z lasu, bo zaraz jakiś pojebus przypelznie i zacznie wypisywać, że pielęgnacja włosów to wymyśl lgbt, a cynamonu używają tylko pedały. Prawidziwi mężczyźni jedzą tylko bułki posypane smalcem/polane wódą
@moll zerknę przy okazji zakupów w Hebe, bo kojarzę, że mają coś podobnego z Anwen
@HolQ pa na to - Julia Tymoszenko bez kosy : (
@Wrzoo dokładnie
@Wrzoo ja mam specjalną żabią czapkę peruwiańską co sobie zawiązuję wokoło i ciepło w ucho i nie cieknie zanadto xD
między umyciem włosów (najlepiej z czymś helatującym) a nałożeniem błotka weź też osusz ręcznikiem włosie ile się da, bo inaczej będzie ciekło jak wściekłe
@UmytaPacha wiem, że nie do końca podobna, ale jestem w trakcie oglądania Orphan black po raz drugi i jak rzuciłaś to zdjęcie to jakoś od razu pomyślałem o Rachel xD
@moll @UmytaPacha Bardzo Wam dziękuję
@Wrzoo proszę wołać jak coś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@UmytaPacha jak zrobi mi się glon, to będę wołać o rekompensatę xD
@Wrzoo zieleń się robi tylko od rozjaśniania indygo :v a poza tym Dżordż mi wisi 264zł, więc z jakimikolwiek rekompensatami proszę się zwracać do niego
@HolQ jesteś w UK z tego co rozumiem, ten szampon to może być przez neta czy chcesz coś stacjonarnie w Bootsie dostać?
@UmytaPacha wydębię od niego w sobotę xD
@Wrzoo dobry plan [̲̅$̲̅(̲̅ ͡° ͜ʖ ͡°̲̅)̲̅$̲̅]
@UmytaPacha obojętne, dopóki będzie razem z przesyłką za 20-25£ i w miarę racjonalnej ilości to może być wysyłka
@UmytaPacha @moll Błotko na głowie, pod czepkiem, folią spożywczą, kolejnym czepkiem i turbanem. Jest ciepło. Ciepło w opór. Czemu ja to robię latem xD
@Wrzoo w cieple lepiej działa, trzymaj nie peniaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@UmytaPacha wiadomo, jak się powiedziało A, to trzeba powiedzieć B...oże jeszcze dwie godziny
@Wrzoo bo cieplej jest
@UmytaPacha @moll zmyłam, oj przesusz jest.
Teraz są trochę bardziej miękkie po wysuszeniu, widzę takie lekkie "ozłocenie" koloru bez jego większej zmiany - i o taki efekt chodziło.
@Wrzoo czyli przyjemnie
@Wrzoo ale poka zdjęcie ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
@UmytaPacha tak to na razie wygląda :)
@Wrzoo oo, jaśniejsze niż mi się wydawało na hejtopiciu
@UmytaPacha na długości są jaśniejsze. :) przy głowie tak:
@Wrzoo to niewiele ciemniejsze od moich
@HolQ to w końcu który lepszy i czy laik w ogóle zauważy różnice?
@pszemek ceylonski jest lepszy, co do różnicy....ciężko stwierdzić. Wszystko zalezy od czulosci wechu/smaku danej osoby oraz zawartosci w produkcie. Jesli ma duża zawartość cynamonu i stanowi główny składnik aromatu to różnica będzie zauważalna. Tym bardziej jeśli ten ktoś w ogóle wie że mogą być 2 wersję
@HolQ ja mam taki problem, że od kilku lat nie czuje smaku cynamonu, tylko zapach
@HolQ ja pierdziele, zapytać w Google o jakiś objaw
@Felonious_Gru hah! I tylko z cynamonem tak masz tak?
@HolQ chyba tak.
Albo inaczej: ile takiego cynamonu podłej jakości trzeba wsypać do 0.25kg mąki sk się robi placki z bananem?
@Felonious_Gru kurde...nie jestem kucharzem xD zapytaj @moll xD
@HolQ pytam @moll
@HolQ @Felonious_Gru do smaku xD a tak serio to zaczęłabym od 1/3 łyżeczki, co byś wiedział czy Ci starczy
@moll to ja już jestem powyżej łyżeczki
@Felonious_Gru jak sama sobie sypię to tak, ale jak wiem że ktoś inny ma jeść to tak z wyczuciem
@moll ja mam tak z chilli i ogólnie ostrym xD mieszkam w nowym miejscu i współlokatorzy mnie molestują, żebym im jakieś polskie jedzenie przygotował (nie jestem najlepszym kucharzem) no to zrobiłem fasolkę po bretońsku. Odłożyłem im i doprawiłem resztę pod siebie. Jedna zaczęła kaszleć jak siadła koło mnie jak jadłem xD,. Z drugiej strony ona jest strasznie wyczulona. Alergie na gluten, limonen, laktozę, piperyne. Ma zajebiste problemy skórne, na całym ciele plamki egzemy (nie, ze wygląda jak tredowata, ale jak się dokładniej przyjrzysz to widac). Szkoda mi jej
@HolQ To ja z przyprawami korzennymi. Mój mąż przy mnie nauczył się jedzenia anyżu z tego wszystkiego
A dziewczyna faktycznie biedna... Brzmi prawie jak czerpanie energii z kosmosu
@moll "...jedzenia anyżu z tego wszystkiego..." - Boże....jesteś okrutna !
"dziewczyna faktycznie biedna... Brzmi prawie jak czerpanie energii z kosmosu"
W przyszłym miesiącu zaczyna brać immunosupresanty, więc trzymam kciuki, żeby jej pomogło.
@HolQ wcale nie! Jak zrobiłam pierwszy raz pierniki, to "moje" lubelaki w końcu zjadły porządne ciastka, a nie te popłuczyny marketowe albo na gotowych mieszankach xD to było dziwne, że ja młynek wyciągam, goździki mielę, sypię anyżu i cynamonu, jak teściowa pieprz i powidła zobaczyła to mało zawału nie dostała
To też będę trzymała za leczenie kciuki
@moll o nie nie - co do domowych wypieków vs marketowego ścierwa masz 100% racji...ale goździki i anyż....
@HolQ ale oni tutaj pierniki też na tych gotowych mixach przypraw, więc dużej różnicy to nie robiło. Więc jak zaczęłam robić z receptury babci to co roku kolejka chętnych na ciastka... Pieczenie pierników to był dzień pieczenia i tydzień lukrowania
zrób sobie takie kakao korzenne - z cynamonem, anyżem, imbirem, goździkami i kardamonem. Pyszne i stawia na nogi w początkach przeziębienia
@moll muszę spróbować takie kakało. Brzmi zachęcająco...może nawet nie ograniczę się do cynamonu imbiru i kardamonu i dodam też pozostałe diabelskie przyprawy xD. Póki co tylko eksperymenty z kawą + chilli robiłem, ale (o czym nie wiedziałem a dowiedziałem się podczas pisania o kardamonie) na bliskim Wschodzie jest bardzo popularna tradycyjna kawa z kardamonem - Qahwa. Chyba też spróbuję
@HolQ heh, z chili zrobiłam gorącą czekoladę. Pyszna i wypalająca ryjek xD
herbata z kardamon i goździkami jest też dobra
@moll a czy Ty przypadkiem nie mówiłaś kiedyś że masz uczulenie na kapsaicyne ? Ja zrobiłem kawę z 4% chipotle i 0.2% ghost chili. Też wypaliło mi lekko kubki smakowe xD
"herbata z kardamon i goździkami jest też dobra" - tego też muszę spróbować
@HolQ tak, ale czekoladę zrobiłam sobie zanim się dowiedziałam o tym uczuleniu xD i tam było śladowo papryki, a i tak ledwo byłam w stanie to wypić
To polecam Chai Masala albo jakieś herbaty zimowe, ale ta pierwsza będzie najlepsza, moja ulubiona herbata
@moll to ile lat zwłaszcza w nieświadomości o uczuleniu ?
@HolQ jakieś 24-25? U mnie w domu nie jadło się pikantnego, papryki ostrej, nawet nie chili, śladowe ilości od wielkiego dzwonu, sama za pikantnym nigdy nie szalałam. Wyszło dopiero jak najpierw dostałam poparzenia chemicznego od skrojenia kilku kilogramów czerwonej na "keczup", a poprawka jak w kolejnym roku mój kupił sobie habanero i w słabo wentylowanej kuchni zaczęliśmy gotować sos. Skończyło się na przewietrzeniu sypialni i siedziałam w zamkniętym pokoju, a on sobie mieszał i słoikował xD
@moll pamiętam! Właśnie o tym sosie wtedy pisałaś xD. Aaa to dlatego tak. Kurcze u mnie też jakoś ostregosie nie jadło. Potem chyba na studiach zacząłem więcej tak jest, a teraz praktycznie do wszystkiego leci jalapeno xP
@HolQ czujesz jeszcze smak w ogóle? XD
@moll oczywiście że tak! Kubki smakowe się regenerują
@HolQ ja przy przepisach czasami czytam komentarze, że daję homeopatyczne ilości przypraw xD ale ja je mocno wyczuwam. Tak samo z parzeniem herbaty - mniej i krócej niż na opakowaniu, bo ja i tak czuję wszystko
@moll zacznij dodawać notkę do każdego przepisu, że podane ilości przypraw są subiektywne i mogą być niewyczuwalne dla niektórych ludzi xD
@HolQ najchętniej pisałabym listę przypraw i hasło "do smaku", ale za to mogłabym zostać spalona na stosie xD
Przyprawianie jest mocno subiektywnym elementem i akurat z tym nigdy nie trzymam się ślepo przepisów
@moll qrde no dokładnie ! To czego Ci ludzie chcą? Przy wypiekach rozumiem, że dokładne ilości są potrzebne, ale przy posiłkach...
@HolQ niektórzy gramatury z dokładnością do 2 miejsc po przecinku
Ogólnie jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził, więc staram się nie przejmować
@moll tacy to by się odnaleźli w QC w przemysle farmaceutycznym. Tęsknię za kasa tam, ale wspomnienia odważania czegoś z dokładnością do 1mg sprawia, że ta tęsknota szybko się ulatnia
@HolQ bardzo możliwe. Ale kuchnia nie apteka xD
@moll a ta praca ryje mózg. Po odejscii zmianie pracy na aktualna jak na początku widziałem że ktoś zamiast 2.00 g odważył 2.06 to mnie szlag trafiał
Zaloguj się aby komentować