Jedźcie do Omanu, póki nie jest tam zbyt turystycznie. Ten kraj to pełen pakiet. Wąwozy z turkusową wodą, wodospady, pustynne wydmy, rafa koralowa z rezerwatem żółwi morskich, majestatyczne góry, forty, miejscowości zwieszone na zboczach kanionów, plantacje daktyli i liczne oazy. Do tego niedrogo, fenomenalna baza pod campingi, dobre jedzenie, gościnni lokalsi, a ze wszystkimi można dogadać się po angielsku. Zaczynam serię foto.

Tutaj Wadi Al Hoqain, 90 minut jazdy od stolicy kraju, Muskatu.
788a24de-2a25-4c66-a94c-365817ba07c7
f62a3339-e4ee-43ce-81a2-e2e723efc27d
4db92fc7-9391-4116-b336-02893c3dc8f3
NatenczasWojski

@fidel nie obcinają głów niewiernym?

fidel

@NatenczasWojski Nie. Częstują za to herbatą, owocami i daktylami. A jak zamieniasz ze 3 zdania to zapraszają na piknik lub do domu.

ErwinoRommelo

@fidel pewnie żeby potem głowę obciąć w domu

Bipalium_kewense

@fidel Co nie zmienia faktu, że pojęcie wolności religijnej - jako swobodnego wyboru religii - jest im obce. Urodziłeś się jako muzułmański obywatel Omanu? No to musisz pozostać muzułmaninem do końca życia. A jakakolwiek szczątkowa tolerancja religijna dotyczy wyłącznie „ludzi Księgi”, czyli religii Abrahamicznych. Jesteś politeistą lub ateistą? To już Ciebie żadna tolerancja nie dotyczy i nie obnoś się z tym publicznie. Turystę czy zagranicznego pracownika pewnie tylko deportują, ale gdyby jakiś miejscowy doszedł do wniosku, że Bóg nie istnieje i postanowił to ogłosić…

fidel

@Bipalium_kewense Jest o tym świetna książka - "Z miłości? To współczuję". W Omanie najpopularniejszy odłam Islamu do Ibadytyzm. Wyjątkowo łagodna i tolerancyjna wersja tej religii. Chciałbym, żeby Islam wszędzie tak wyglądał. Chętnie opiszę więcej w kolejnych wpisach.

fidel

@ErwinoRommelo Może dlatego nie czuję z ich strony złych intencji, bo mój łysy łeb jest słabym łupem

Bipalium_kewense

@fidel Tak? To jak jesteś Omańczykiem, możesz spokojnie powiedzieć swoim rodzicom „Doszedłem do wniosku, że Bóg nie istnieje”? I jeszcze to samo powiedzieć w miejscu publicznym, zwłaszcza w obecności policji i urzędników? Albo zmienić sobie religię na hinduizm i głosić, że prawdziwym Bogiem jest Kryszna?

fidel

@Bipalium_kewense W książce, którą czytałem są przykłady zupełnie wyemancypowanych Omanek I Omańczyków. Nie bez kosztów oczywiście. Czasem to ostracyzm, czasem zaś śmiertelnie obraża się rodzina i najbliżsi. Na pewno nie jest to łatwe.


Miejscowe kobiety uważają, że w wielu kwestiach ich sytuacja jest lepsza niż ich koleżanek na zachodzie. Otrzymują od mężów ściśle ustaloną pensję. Omanki zwykle nie muszą też pracować, ale mogą. Są rządowe programy stażowe, dotacje , a nawet parytety. W innych dziedzinach uważam, że żyją w opresji, ale one często chętnie wracają do tego systemu po latach życia na zachodzie.


Z tego co czytam apostazja jak i ateizm są legalne w Omanie, choć kłopotliwe.


Apostasy is not a criminal offense under Omani law. Citizens who convert from Islam to another faith, however, generally face problems under Oman's Personal Status and Family Legal Code, which specifically prohibits a father who leaves the Islamic faith from retaining paternal rights over his children.


https://en.wikipedia.org/wiki/Freedom_of_religion_in_Oman#%3A%7E%3Atext%3DApostasy_is_not_a_criminal%2Cpaternal_rights_over_his_children.?wprov=sfla1


There is no provision in the law specifically addressing apostasy, conversion, or renunciation of religious belief. The penal code sets the maximum prison sentence for “insulting the Quran,” “offending Islam or any [Abrahamic] religion,” or “promoting religious and sectarian tensions” at 10 years.

Źródło


Z pewnością nie jest to idealny system. Czy chciałbym jednak, żeby Islam podążał w takim właśnie kierunku. Tak, proszę.

redemptor

@fidel jakby lokals mnie zaprosił po krótkiej rozmowie do domu to miałbym wątpliwości nawet w mocno cywilizowanym kraju

fidel

@redemptor Jak definiujesz cywilizowane kraje? Przestępczość w Omanie jest trzykrotnie niższa niż w Polsce. PKB per capita wyższe. Procentowo więcej wydają na ochronę zdrowia i edukację, mają niższy dług publiczny.

poteznawichura

@NatenczasWojski byłem tam w 2018, wyjazd typu smażenie się na plaży w ładnym hotelu, ale zrobiliśmy z żoną parę wycieczek po okolicy. Na jednej z nich, po środku pustyni oglądaliśmy sobie jakieś dziwne roślinki i nagle podjechał obcy samochód. Rodzina z dziećmi, facet wychodzi i biegnie do nas. Pokazuje na nogi mojej żony i drze japę „this no good, this no good”. Wielki chłop, strasznie agresywny. Przewodnik schował nas do auta i jakoś go uspokoił. Więc może głowy nie ucinają, ale jak kobieta ma krótkie spodnie na środku pustkowia to znajdzie się szybko problem.

fidel

@Hawajskadlakazdego Dam

pfu

Kurde rozważałem Oman w tym roku, bo bardzo atrakcyjne ceny lotów były. Mój sposób podróżowania to zawsze wynajęcie na miejscu auta 4x4 z namiotem na dachu, ewentualnie małego kampera, i jazda po bezdrożach. Nawet zrobiłem mały research i chyba da się to zrobić w Omanie. Skoro polecasz to szykuje się poważny kandydad na przyszły rok.


Ps. od siebie polecam Panamę, jestem oczarowany tym krajem. Kompletnie nieturystyczne miejsce (jeszcze), mega mili lokalsi i wciąż bardzo tanio (kurczak z furą ryżu i surówką 3$, świeża ryba z grilla 6). Nigdy w życiu nie spotkałem się z tak miłym podejściem miejscowych do spania na dziko, kampowalismy przy samych plażach itp a lokalsi przynosili nam jedzenie i chcieli oglądać kampera od środka. Żadnej negatywnej akcji przez 3 tygodnie pobytu. Niestety widac że zaczyna się to robić coraz bardziej popularny kierunek, więc w przeciągu 5-10 lat wszystko się zmieni, ale zdecydowanie polecam wyjazd tam póki jeszcze jest wspaniale!

Szlachetkin_Szalony

@pfu a jak ogarniasz taki wynajem? drogo to wychodzi tak na dwa tygodnie np?

fidel

@pfu Jeździłem 4x4 ze zwykłym namiotem kupionym na miejscu. Na koniec oddałem go Polakowi, który kelnerował w jednej z tamtejszych knajpek. Robiłem miks namiotu z hotelami i działało doskonale. Opiszę więcej za parę dni.

monke

@fidel wołaj do następnych wpisów

MementoMori

Ile bilety w dwie strony?

fidel

@MementoMori Wyszło mi 1400 PLN w dwie strony z przesiadką w Abu Dhabi, które zwiedziłem przy okazji. Oba odcinki Wizzairem. Wylot z Krakowa.

enkamayo

Jak wygląda sprawa z obozowaniem na dziko?

PS. Ładnie tam.

fidel

@enkamayo W pełni legalne i super bezpieczne. Sam parę nocy spędziłem w namiocie na dziko.

splatch

Polecanie Omanu o tej porze roku zakrawa na masochizm. Owszem, to świetne miejsce na podróże, ALE w okresie jesienno-zimowym. O tej porze roku masz od rana do wieczora 40°C i więcej w cieniu. Wybierz się tam w grudniu, a będziesz mieć maksymalnie 26°C.

Dodać też można fakt, że to kraj arabski. Dostęp do używek jest mocno ograniczony. Pobudka z minaretu gratis.

Bipalium_kewense

@splatch Wiesz, niektórzy mogą się obejść bez używek, a niektórzy to się nawet cieszą z braku pijanych i naćpanych ludzi wokół. Co do klimatu, zgoda.

fidel

@splatch Byłem w połowie kwietnia. 28-34 za dnia, 22-28 nocą. Pod namiotem nad ranem mocno ciągnęło od wilgotniej skały. Udało się więc nawet trochę zmarznąć. Załapałem się też na te ogromne opady, które sparaliżowały Dubaj. Oman też sporo oberwał, ale dzięki temu oazy wybuchły zielenią, a wąwozy napełniły wodą. Odpowiem o tym więcej w przyszłości.

splatch

@Bipalium_kewense Przedłożyłem tylko fakty. Ocenę tego czy dostęp do używek jest konieczny bądź nie - pozostawiam podróżnikowi.

ZohanTSW

Czyli jakie są tam ceny?

fidel

@ZohanTSW Hotele i restauracje to jakieś 80% polskich cen. Rzeczy do domu czy na camping często śmiesznie tanie - jednorazowy grill z węglem, podpałką, rusztem I nóżkami kosztował bodaj 4 złote. Duży ciepły koc to 20 złotych. To ceny z hipermarketu Lulu.

GrindFaterAnona

@fidel dziękuję, nie odwiedzam arabskich krajów, nie podoba mi się jak traktują moją kobietę

Time_Machine

@GrindFaterAnona traktuj tak samo ich kobiety

ErwinoRommelo

@Time_Machine alt ta pani z moich stron to by sie skonczylo tak ze zaraz abdul dostaje z banki w nos, z kolana w jajca szybka podcinka i zanim by @GrindFaterAnona dostkoczyl i ja powstrzymal to byl byla juz przekopka na glebie. I przypal z lokalna policja.

fidel

@GrindFaterAnona Mieliście złe doświadczenia? Opowiesz?

Z moją kobietą byliśmy w paru krajach arabskich; Egipcie (5 intensywnych dni w Kairze i okolicy, nie kurort), Maroko, Jordanii, Palestynie, Uzbekistanie, Turcji, Bośni i Omanie. Zero negatywnych wrażeń, a bywało tak, że sama jechała pod miasto na jazdę konną, plażę czy na suk na zakupy. Chwali też sobie, że jak jesteśmy razem, to nikt jej dupy nie zawraca, ani nawet za bardzo na nią nie patrzy.

GrindFaterAnona

@fidel nie rozmawiala z nia obsluga w hotelu albo w restauracji jak podawali karty to tylko faceci dostawali. Ale to w Albanii dawno temu

festiwal_otwartego_parasola

totalnie nie kręcą mnie kraje arabskie a wręcz mam do nich niechęć i nie kumam fascynatów np. dubaju.

#niepopularnaopinia

Stashqo

@festiwal_otwartego_parasola wbrew pozorom całkiem popularna, ja podrózuję z żoną, jestem ateistą, absolutnie się do żadnego muzułmańskiego kraju nie wybieramy bo nie bylibysmy tam bezpieczni. Zbyt wiele głupkowatych reguł, za które można zginąć lub pójść do pierdla o zwykłej przestępczości nie wspominając. Można wprawdzie jeździć z biurami podróży do zamkniętych kurortów i być wożonym do atrakcji turystycznych, ale to żadna podróż jak się w ogóle prawdziwego kraju nie widzi.


Do Dubaju to głównie muzułmanie na lans jeżdżą, to miasto to nic innego jak wielki arabski fallus położony po środku pustyni. Emanacja pychy i pokaz bogactwa naftowych szejków imo a nie prawdziwe, organiczne miasto jak np. Bagdad, Kair czy Aleppo.

festiwal_otwartego_parasola

@Stashqo m.in. takie debilne reguły, że np. nie możesz zgłosić kradzieży, bo przecież w islamie nie można kraść, wiadomo, więc jeszcze Ciebie zamkną bo oskarżasz ich brata o taki haniebny czyn.


co do dubaju, to właściwie 99% ludzi jeździ tam dla lansu, by zjeść obiad za 300zł i robić sobie zdjęcia z drogimi wynajętymi autami, jak dla mnie to świadczy jedynie o dosyć niskim ilorazie inteligencji


żeby nie było, że czepiam się tylko muzułmanów, to w ogóle nie kręcą mnie kraje, których istnienie czy funkcjonowanie jest do przesady powiązane z jakąś religią, tak więc podobnie nie ciągnie mnie np. do Izraela.

Zaloguj się aby komentować