@J4N z beletrystyki byłaby to pewnie "Rzeźnia numer pięć" Vonneguta, którą przeczytałem w dobrym momencie swojego życia. Mam problemy z dużą potrzebą kontroli, a to pozwoliła mi zrozumieć ile rzeczy w naszym życiu dzieje się mimochodem.

@J4N pierwsza mi do głowy przyszła Pokolenie 89, jakoś tak mi otworzyła głowę na to dlaczego nasze pokolenia mają przesrane

@J4N czytam dla relaksu w sumie, czasami cos wynoszę. Książka, z której coś wyniosłam? Cała seria świata dysku, bo bardzo przystępnie podaje np zasady rozwoju biznesu ("piekło pocztowe" czy "świat finansjery") ale też cudownie przedstawia aspekty różnych dziedzin życia np. Cała podseria o Śmierci